Strona 2 z 6 PierwszyPierwszy 1 2 3 4 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 11 do 20 z 53

Wątek: 11 kilo do wakacji, czy to mozliwe?

  1. #11
    milagro jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    19-11-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    zależy co masz na myśli pisząc 'do wakacji'
    Na 1000 kcal. spokojnie schudniesz do lipca z 7 kg.

  2. #12
    Guest

    Domyślnie Ale się wkurzyłam!!!

    dzis postanowiłam sie zważyć( dieta i cwiczenia od 15 maja) i co?i kilo wiecej!!!buuuuuuuuuu, słyszałam ze to może wyniknąc z tego że simę intensywnie ćwiczy ale czemu ja nie chudne?Jem mało wszystki odtłusczone zadnych ziemniakow zadnych fast foodow tylko warzywka i owoce wczoraj zjadlam na obiad tylko winogrona nie wiem co sie dzieje kurcze jakbym sie odchudzlaa tylko malo jedzac a nie cwiczac to by byly rezultaty!!
    Tak się wkurzyłam że dzis zjem tylko 500 kcal!!!
    Cholera no nie dam sie!!
    A poza tym dziwie sie bo mam wrazenie ze naprawde jestem chudsza bo jak wazylam 73 kg to czulam sie ciezko a teraz waze tez 73 kg a ywdaje mi sie ze 70!!!
    Buuuuu

  3. #13
    diabelekkk20 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    janturekx => ja mam 165 cm i jeszcze dnia dokładnie 02.04 ważyłam 70 kg
    Teraz wraz z dietą 1000 kcal i ćwiczeniami w siłowni na podciśnienie waże 60 kg z jedną wpadką zamiast 1000 kcal 1500
    Ani razu jeszcze waga mi się nie zatrzymała
    Być może to przez te ćwiczonka, naprawdę są świetne, i tylko do 30 min dziennie (ćwicze 3 x w tygodniu) a efekty jak na siłowni, tylko o wiele krócej.
    A więc na pewno uda Ci się schudnąć 11 kg, ja też mam taki zamiar, więc na pewno będziemy się wspierać.

    Pozdrawiam

  4. #14
    janturex jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    07-02-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Diabełek - szok!!! tak dużo schudłaś - gratuluję ci i podziwiam woli - postanowiłam juz - jutro ide zapisać sie na siłownię - mam 5 minut od domu - cwiczę w domu po 30 minut ale to nie to. Fajnie ze napisałas - dodałaś mi motywacji. Dzieki.
    Katarzyna - a ile dziennie masz tych kalorii? bo moze za mało? ponoc tak jest ze jak mało to organizm sie przestawia i wolniej działa metabolizm - oszczędza. Na pewno chudniesz - dieta i cwiczenia zrobią swoje
    Byłam dzisiaj u tesciowej i zbaraniałam - ona odchudza sie od lutego - sama dałam jej diete - na przemiane materii - 13 dni - chyba cos jak ta kopenhaska - juz po tej diecie duzo schudła - ale dalej sie odchudzała - nie widziałam sie z nia półtora miesiąca - i przezyłam szok - waży 17 kilo mniej niz ja a ważyła, 54 - schudła 10 kilo -jest po 50 - wszystko ma chude , tryska zadowoleniem, a nie tak jak ja no ale nie mozna sie poddawac - zjadłam juz dzis cos koło 400 kalorii, troche sie boje tego obsesyjnego myslenia o jedzeniu - kaloriach - ale moze to sie samo ustabilizuje. Życzę sobiei Wam powodzenia. Aga.

  5. #15
    Guest

    Domyślnie

    jejku zawsz się marzy o wakacjach... żeby już były
    a ja właśnie się kapłam dziś (jakies olśnienie) że do końca roku szkolnego zostało naprawdę niewiele
    kurde !

    ja chcę schuść!

    diabełekkk zazdroszczę Ci ale i podziwiam... ehh...

    mam nadzieję że waga ruszy... ale to jest normalnie IRYTUJĄCE! grrr....!

    a dziś jestem już po opalaniu (trochę się nawet spaliłam )
    ehh... jak ja lubię tak na słoneczku....

    3m cie się kochane :*

    Janturex- zobaczysz niedługo Twoja teściowa zrobi takie oczy na widok twojej ślicznej szczupłej sylwetki!!!!

    UDA SIĘ!!!!!!!!!


    ps. jest długi weekend więc mój mózg pracuje wolniej i dlatego mój post jest taki składniowy :] cóż chyba same rozumiecie :]

  6. #16
    diabelekkk20 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Dzieki bardzo dziewczyny. Te kilogramy kosztowały mnie sporo wyrzeczeń, ale było warto. Przede mną jeszcze długa droga, ale się nie załamuje. Dokładnie połowa za mną i tyle samo przede mną .

    Znacie jakieś fajne ćwiczenia aby wykonywać w domu, oprócz 6 weidera i abs??

    Pozdrawiam

  7. #17
    Guest

    Domyślnie

    Witajcie

    Ja tez sobie pozwole tutaj zaglądac do Was co jakiś czas i sie wspierać. Mialam zacząc sie odchudzać dwa dni temu i ciągle mi sie nie udaje Wiem ze jak sie zacznie to juz jakoś idzie. Ale tutaj postanawiam uroczyście ........ od jutra zaczynam

    Do zobaczenia wkrótce
    Pozdrawiam
    ===========Marta ===========

  8. #18
    Guest

    Domyślnie

    No własnie wcale nie wydaje mi sie zebym jadla malo bo staram sie na 1000kcal wycelowac w kazdym razie i tak sie nie poddam bo co tam waga jak widze ze kondycja lepiej a nie wspomne ze czuje sie jakbym nie miala nawet 70 kg
    Przede mna wyzwanie:robie imprezke dla znajomych z okazji moich zareczyn))bedzie jedzenie i picie a poza tym motywcja przez duze "M" do diety bo za rok wychodze z maz i caly czas sobie mowie kiedy sie zaczne ochudzac jak nie etraz?chyba nie w zimie?MUsze schudnac!!!a pozniej utrzymac wage!!
    Najgorzej mam z udami naprawde mam grubebo maja az 60 cm tylek tez wielki ogolnie moje wymiary to 98/82/99 w cholere!!!
    I dotego ten okropony cellulit(
    Kiedys ktos mi powiedzial ze jest sie grubym z dwóch powodów:
    **albo z powodu choroby
    **albo z powodu ZANIEDBANIA!!!
    cóz zaniebdalam sie. zawsze bylam gruba i tak teraz waze chyba najmniej odkad pamietam, a teraz sa tego konsekwencje ze nosze rozmiar 40 tylko spodnie musze kupowac 44 bo mam za grube uda!!!
    A jak jest u was?
    Pozdrawiam
    Kaska

  9. #19
    Migotka_22 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Kasiu, absolutnie nie przejmuj sie ty, ze waga skoczyla, to moze miec wiele przyczyn - faktycznie jesli intensywnie cwiczysz, to miesnie sie szybko rozbudowuja i staja sie ciezsze. Poza tym zmiany wagi maja zwiazek z cyklem (u mnie jest to roznica 3-4 kg), moglas wiecej dzis wypic

  10. #20
    Guest

    Domyślnie

    Witajcie
    jeśli można to ja chce "chuść" z Wami.
    Chcę schudnąc jeszcze jakieś 10-12 kg. W styczniu 2004 startowałam z wagą 90kg póżniej schudłam 24 kg ale przez zimę troszkę wróciło tzn 8 i chce się ich pozbyć z nawiązką. Wiem że to możliwe ale jakos ostatnio mi nie idzie
    Może razem z Wami będzie raźniej
    Wczoraj miałam okropny dzień! Do wieczora było ok a wieczorkiem grill więc kiłbaska chlebek chyba ze trzy kromy no i dwie lampki winka. Aż jestem wściekła na siebie szkoda tylko że dopiero teraz jak już to pochłonęłam
    A rok temu umiałam obie wszystkiego odmówić nie wiem co się ze mną dzieje. Chyba potrzebuję Waszego wsparcia a wtedy musi się udać.
    Pozdrawiam serdecznie
    Gosia

Strona 2 z 6 PierwszyPierwszy 1 2 3 4 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •