-
zależy co masz na myśli pisząc 'do wakacji'
Na 1000 kcal. spokojnie schudniesz do lipca z 7 kg.
-
Ale się wkurzyłam!!!
dzis postanowiłam sie zważyć( dieta i cwiczenia od 15 maja) i co?i kilo wiecej!!!buuuuuuuuuu, słyszałam ze to może wyniknąc z tego że simę intensywnie ćwiczy ale czemu ja nie chudne?Jem mało wszystki odtłusczone zadnych ziemniakow zadnych fast foodow tylko warzywka i owoce wczoraj zjadlam na obiad tylko winogrona nie wiem co sie dzieje kurcze jakbym sie odchudzlaa tylko malo jedzac a nie cwiczac to by byly rezultaty!!
Tak się wkurzyłam że dzis zjem tylko 500 kcal!!!
Cholera no nie dam sie!!
A poza tym dziwie sie bo mam wrazenie ze naprawde jestem chudsza bo jak wazylam 73 kg to czulam sie ciezko a teraz waze tez 73 kg a ywdaje mi sie ze 70!!!
Buuuuu
-
janturekx => ja mam 165 cm i jeszcze dnia dokładnie 02.04 ważyłam 70 kg
Teraz wraz z dietą 1000 kcal i ćwiczeniami w siłowni na podciśnienie waże 60 kg z jedną wpadką zamiast 1000 kcal 1500
Ani razu jeszcze waga mi się nie zatrzymała
Być może to przez te ćwiczonka, naprawdę są świetne, i tylko do 30 min dziennie (ćwicze 3 x w tygodniu) a efekty jak na siłowni, tylko o wiele krócej.
A więc na pewno uda Ci się schudnąć 11 kg, ja też mam taki zamiar, więc na pewno będziemy się wspierać.
Pozdrawiam
-
Diabełek - szok!!! tak dużo schudłaś - gratuluję ci i podziwiam woli - postanowiłam juz - jutro ide zapisać sie na siłownię - mam 5 minut od domu - cwiczę w domu po 30 minut ale to nie to. Fajnie ze napisałas - dodałaś mi motywacji. Dzieki.
Katarzyna - a ile dziennie masz tych kalorii? bo moze za mało? ponoc tak jest ze jak mało to organizm sie przestawia i wolniej działa metabolizm - oszczędza. Na pewno chudniesz - dieta i cwiczenia zrobią swoje
Byłam dzisiaj u tesciowej i zbaraniałam - ona odchudza sie od lutego - sama dałam jej diete - na przemiane materii - 13 dni - chyba cos jak ta kopenhaska - juz po tej diecie duzo schudła - ale dalej sie odchudzała - nie widziałam sie z nia półtora miesiąca - i przezyłam szok - waży 17 kilo mniej niz ja a ważyła, 54 - schudła 10 kilo -jest po 50 - wszystko ma chude , tryska zadowoleniem, a nie tak jak ja no ale nie mozna sie poddawac - zjadłam juz dzis cos koło 400 kalorii, troche sie boje tego obsesyjnego myslenia o jedzeniu - kaloriach - ale moze to sie samo ustabilizuje. Życzę sobiei Wam powodzenia. Aga.
-
jejku zawsz się marzy o wakacjach... żeby już były
a ja właśnie się kapłam dziś (jakies olśnienie) że do końca roku szkolnego zostało naprawdę niewiele
kurde !
ja chcę schuść!
diabełekkk zazdroszczę Ci ale i podziwiam... ehh...
mam nadzieję że waga ruszy... ale to jest normalnie IRYTUJĄCE! grrr....!
a dziś jestem już po opalaniu (trochę się nawet spaliłam )
ehh... jak ja lubię tak na słoneczku....
3m cie się kochane :*
Janturex- zobaczysz niedługo Twoja teściowa zrobi takie oczy na widok twojej ślicznej szczupłej sylwetki!!!!
UDA SIĘ!!!!!!!!!
ps. jest długi weekend więc mój mózg pracuje wolniej i dlatego mój post jest taki składniowy :] cóż chyba same rozumiecie :]
-
Dzieki bardzo dziewczyny. Te kilogramy kosztowały mnie sporo wyrzeczeń, ale było warto. Przede mną jeszcze długa droga, ale się nie załamuje. Dokładnie połowa za mną i tyle samo przede mną .
Znacie jakieś fajne ćwiczenia aby wykonywać w domu, oprócz 6 weidera i abs??
Pozdrawiam
-
Witajcie
Ja tez sobie pozwole tutaj zaglądac do Was co jakiś czas i sie wspierać. Mialam zacząc sie odchudzać dwa dni temu i ciągle mi sie nie udaje Wiem ze jak sie zacznie to juz jakoś idzie. Ale tutaj postanawiam uroczyście ........ od jutra zaczynam
Do zobaczenia wkrótce
Pozdrawiam
===========Marta ===========
-
No własnie wcale nie wydaje mi sie zebym jadla malo bo staram sie na 1000kcal wycelowac w kazdym razie i tak sie nie poddam bo co tam waga jak widze ze kondycja lepiej a nie wspomne ze czuje sie jakbym nie miala nawet 70 kg
Przede mna wyzwanie:robie imprezke dla znajomych z okazji moich zareczyn))bedzie jedzenie i picie a poza tym motywcja przez duze "M" do diety bo za rok wychodze z maz i caly czas sobie mowie kiedy sie zaczne ochudzac jak nie etraz?chyba nie w zimie?MUsze schudnac!!!a pozniej utrzymac wage!!
Najgorzej mam z udami naprawde mam grubebo maja az 60 cm tylek tez wielki ogolnie moje wymiary to 98/82/99 w cholere!!!
I dotego ten okropony cellulit(
Kiedys ktos mi powiedzial ze jest sie grubym z dwóch powodów:
**albo z powodu choroby
**albo z powodu ZANIEDBANIA!!!
cóz zaniebdalam sie. zawsze bylam gruba i tak teraz waze chyba najmniej odkad pamietam, a teraz sa tego konsekwencje ze nosze rozmiar 40 tylko spodnie musze kupowac 44 bo mam za grube uda!!!
A jak jest u was?
Pozdrawiam
Kaska
-
Kasiu, absolutnie nie przejmuj sie ty, ze waga skoczyla, to moze miec wiele przyczyn - faktycznie jesli intensywnie cwiczysz, to miesnie sie szybko rozbudowuja i staja sie ciezsze. Poza tym zmiany wagi maja zwiazek z cyklem (u mnie jest to roznica 3-4 kg), moglas wiecej dzis wypic
-
Witajcie
jeśli można to ja chce "chuść" z Wami.
Chcę schudnąc jeszcze jakieś 10-12 kg. W styczniu 2004 startowałam z wagą 90kg póżniej schudłam 24 kg ale przez zimę troszkę wróciło tzn 8 i chce się ich pozbyć z nawiązką. Wiem że to możliwe ale jakos ostatnio mi nie idzie
Może razem z Wami będzie raźniej
Wczoraj miałam okropny dzień! Do wieczora było ok a wieczorkiem grill więc kiłbaska chlebek chyba ze trzy kromy no i dwie lampki winka. Aż jestem wściekła na siebie szkoda tylko że dopiero teraz jak już to pochłonęłam
A rok temu umiałam obie wszystkiego odmówić nie wiem co się ze mną dzieje. Chyba potrzebuję Waszego wsparcia a wtedy musi się udać.
Pozdrawiam serdecznie
Gosia
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki