Wątek: Moja podroz...Cel: piekne cialo,zdrowy duch!

Hej hej! Alez sie ciesze ze forum wreszcie ruszylo! Z nowym forum nowa ja Chcialam tylko jeszcze raz sie przedstawic: jestem Monika, mam 20 lat (ok kilku dni, jakos sie nie moge przyzwyczaic...!)i bylam tu z wami duuzo, duzo wczesniej jako Heavenly, ale teraz zmienilam nicka.
Pozdrawiam wszystkich goraco,tych nowych i starych, chudych i grubych .
Moj cel: stracic 12 kg. Dieta 1200 kcal. Cwiczenia: aeroby, cwiczenia rzezbiace sylwetke, Pilates, yoga. Czas:nieokreslony, ale mam nadzieje ze w 2-3 miesiace bede laseczka.

Pozdrawiam qqrq!I wszystkich innych, wspierajcie mnie troche!

Ach, zapomnialabym dodac...
Bede tez stawiala sobie cele w dniach lub tygodniach po ktorych, jesli mi sie uda utrzymac diete, nagrodze sie w jakis sposob (najlepiej NIE jedzeniem, hehe, :P ale moze?).
Moim pierwszym celem jest 10 dni. A wiec zaczynam odliczanie. ZOstalo mi 10 dni do pierwszej mety!

Czesc słoneczko i jak zawsze zycze powodzenia

Och, jak fajnie Was znowu widzieć. Mam nadzieję, że i inne dziewczyny wkrótce tutaj dołączą.
Chanelgirl, życzę szczęśliwego dobrnięcia do pierwszej (na razie) mety! Pozdrawiam też qqrq5!
Ja trzymam się (drugi?!) dzień na 1500 kcal, do tego spacery z psem i poranna porcja brzuszków.
Damy radę, buźka!

czesc czesc!! Ciesze sie bardzo, ze forum znowu dziala!!!! Chanelgirl -- zycze powodzenia!!!!!! Moj cel jest bardzo podobny do Twojego - ok 12-15kg, 1000-1500kcal no i ruch.....bieganie, aerobik raz w tygodniu i dwa razy w tygodniu basenik na dodatek w piatek na tydzien na nartki wyjezdzam, wiec mam taka nadzieje, ze ubedzie mi troszke cialka Pozdrowionka i piszcie zarowno o Waszych sukcesach i o porazkach!!!! pozdrowionka

Witam ja jak zawsze muszę sobie na każdym forum pośmiecić ( taka już moja gadatliwa natura ) . mam nieco bardziej wygórowany cel niz wy, zamierzam pozbyć się az ( a moze tylko , zobaczymy ) 35 kg Ale czasu mam dużo. na razie chcę nie przekraczac 1500 kalorii......dzisiaj dopiero 3 dzień....jeśli wytrzymam tydzień dam sobie jakis prezent np....jakiś fajny kosmetyk a jeśli sie nie uda, to sobie lodówkę zaknebluję hihi

Wow,dziekuje za wpisy! I wsparcie!
Dizisiaj idzie mi swietnie, wyspalam sie (8 godz) i jestem w dobrym humorze.
A wiec woda-1 l
ostatni posilek 18:00
ziolka-duzy kubek herbatki rumiankowej
witaminy-wapn i witaminki z koktajlu
cwiczenia:30 min aeroby (elliptical trainer)

jedzonko dzis (dziwne)
duzy koktajl jogurtowo-owocowy (truskawki, ananasy)
550 kcal
batonik energetyczny z orzechami i rodzynkami 140 kcal
i tyle!!!!!!!
MALO MALO, ale musze pieknie wygladac na swieta!

To ja dzisiaj postawiłam na mniej kaloryczne papu, za to jadłam cały dzień wrzuciłam w siebie pół warzywniaka Ale dobrze jest, w 1000 kcal się zmieściłam

Ale fajnie, że forum ruszyło. Pomogło mi 2 lata temu schudnąć. Mniej więcej trzymam wagę. Potrzebuję schudnąć 3 kilo do normy.
Może nam się uda
Nie wiem tylko jeszcze dokładnie jak się tu poruszać , ale zaraz się rozejrzę. Wybaczcie jeżeli coś nie tak.

ja tez długo na te forum czekałam. # dzień dietki zakończony sukcesem . I oby czwarty był rónie owocny. pomóżcie, a jutro tez wam napiszę to , co dzisiaj .Jestem z siebie dumna . No, chciałam to ogłosić całemu światu