Ja też prawie zawsze byłam gruba, do niedawna 25kg nadwagi. Odchudzam się bo chcę nosić obcisłe ciuchy w lato. I choć taka grubaska, mając 19 lat wyszłam za mąż z szaleńczej miłości. Jesteśmy ze sobą 4 lata i on ani pół raza nie powiedział, że coś mu nie pasuje, wręcz przeciwnie lubi kołysać sobie moim tłuszczykiem. Czasem jak mnie najdzie odchudzanie to on pilnuje, żebym nie jadła słodyczy i o późnych godzinach, tylko po to że widząc jak się katuję stara się mnie podtrzymać w mojej decyzji. Ja byłam zawsze otwarta i lubię dbać o siebie, mam mnóstwo kosmetyków, ubieram się kobieco, kręce tyyyyłkiem i mnie podrywają. Dbaj o siebie, zmień fryzurę, sposób ubierania się poczuj się pewnie i nie licz na gówniarzy, których ideałem jest Pamela Anderson tylko dlatego bo tak jest modnie