Dziewczyny, gratuluję, jesteście bardzo dzielne!
Ja nie mam się czym chwalić, więc pominę swoje poczynania wymownym milczeniem...
qqrq, gratuluję wytrwania w dwudniowym oczyszczaniu organizmu i spadku wagi...
Siba, spokojnie, pisz jeszcze raz! Nic nie dało zrobienie "wstecz" i ponowne wysłanie?....Nie zazdrość mi loczków, bo ja nie mogę mieć prostych włosów, a Ty możesz i proste i kręcone! Moje trzymają się jedynie parę godzin po modelowaniu u fryzjera, a jak jest dużo wilgoci w powietrzu, to skręcają się od razu. A ja bym chciała odmiany! Moja cera też pozostawia wiele do życzenia, mam trochę popękanych naczynek, wysuszonych placków, a poza tym jestem blada i mam nierówny koloryt twarzy....Myślałam o solarium, ale przy posiadanych przeze mnie walorach opisanych wyżej jest to absolutnie nie wskazane. Próbowałam samoopalacza, ale jakoś nic nie widzę....Może macie jakieś sposoby na bladość?.... Sibko, jesteśmy prawie równolatkami! Jesteśmy młode babki, choć korpusy ciut do renowacji! Więc nie umartwiaj się z powodu drobnych mankamentów, zwłaszcza, ze weszłaś w spodnie!
Andziu, kiełbaska po 10 km spacerze i w dodatku zmieszczona w 1000 kcla to nic! Jesteś wzorem do naśladowania! Gratulacje! Faktycznie, w lesie trzeba być czujnym, ja też mam psa, więc się nie boję, ale samotnie miałabym cykora.
Szane? czyżby rodzinka nie wpuszczała Cię do komputera?....Może ciutkę poszczuj ich sierściuchami?....
Ja dzisiaj się trzymam, oby cały dzień!
Buźka mocna wszystkim!