-
co z 13 dniowa ????
zaczynam 13 dniowa co o niej wiecie i czy ja polecacie ??????
-
13- dniówka
OD kiedy zaczynasz?
Chętnie się przyłączę, z tego co wiem trzeba mieć dużo silnej woli i zacząć!
Nie słyszałam żadnych złych opini, ale po niej trzeba przejść na 1000 kcl.
Pozdrawiam
-
od juterka
zaczynam od juterka juz bylam na zakupach
-
Więc bedziemy we dwie!
Mam nadzieje że nam się uda? Ja startuje z bardzo dużej wagi, ale bedzie mi łatwiej z kimś, i ciesze się że nie jestem sama z tym problemem.
Życze powodzenia Tobie i sobie.
Pozdrawiam
-
Jej... ja też zaczynam od poniedziałku... ale mam kilka pytań - może wiecie - jak przyrządzić befsztyk? co to znaczy 1 kurczak (cały kurczak???) rybę smaczyć czy dusić np. w folii aluminiowej?
Niby głupie pytania, ale będę wdzieczna za rady
Pozdrawiam !!!
-
zaczynamy
to zaczynamy razem bedzie raznie
-
dziewczyny!!!!! ja co prawda nie stosowałam tej diety ale z tego co słyszałam to nie jest dobra forma walki z nadwagą.Będziecie jadły bardzo mało kcal a potem nawet jak skończycie diete i zaczniecie jeść chociaz 1000 kcal(co wg mnie jest minimum) to i tak przytyjecie.
Skoro macie produkty to może warto np zastanowić sie nad dieta 1000 kcal.Ja ją stosuję juz 85 dzień i jest mniej mnie o 12 kg.Teraz jem juz wiecej okolo 1200 kcal od dwoch tygodni a nadal chudne.Pewnie nie jest to taka widowiskowa dieta jak 13 tzn nie widac tak szybko efektów ale myślę ,że to dobry początek do zmiany swoich nawyków jedzeniowych na całe życie a chyba o to chodzi.Bo po co odchudzac sie cały czas co parę miesięcy jak można przejść na racjonalne odzywianie caly czas
-
ja jednak obstaję przy swoim postanowieniu... szkoda tylko że tak mało dokładnie opisane są przepisy tej diety... np. ile tego szpinaku? ale dam radę... muszę jak najszybciej zrzucić zbędne kilosy
no i intensywne ćwiczenia czyli brzuszki, brzuszki, brzuszki...
-
Moze i szybko zrzucisz, ale równie szybko będziesz miała znowu zbędny balast......a potem już nie będzie przebacz i szybkiego zrzucania, gdyż tę diętę moąna stosować tylko co pół roku, najlepiej co rok. Ale i tak ją odradzam. Róbcie co chcecie,. wasza sprawa
-
ja stosowalam 13 i nie polecam, szczerze. Nie dotrwalam do konca i 10 dnia poprzestalam. I to nie byl pierwszy raz. W czasie tej diety nie mialam na nic sily, naprwade oslabia ona organizm. Caly czas spalam i myslalam kiedy w koncu cos zjem. Na widok salaty z cytryna mam odruch wymiotny..blech...Zaraz diecie lecialam do ginekologa bo zaczely sie problemy. Niewiem, moze kazdy organizm reaguje inaczej i byc moze moj przesadzil ale ja naprawde odradzam.
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki