Madzia po dekoloryzacji i w nowym kolorku
witam was wieczorowa porą
Asiu ja mimo tego, że miałam dwa tyg niezbyt udane dietetczynie i ćwiczeniowo, to zaglądałam do Was kiedy tylko mogłam , także ja się czuje w porządku wobec Was
Dzisiaj trening zrobiony i na koniec jak paadłam na mate, tak nie miala siły wstać, takiw ycis sobie zrobła
Dietetycznie dzień idealny, i az jestem tak pełan zapalu i radośc mnie rozpiera, że wrzesień będzie dal mnie dobrym miesiącem
Piekna MAdzia,
Dzieki Asiu za fotki :*
Dzieki Bella
Ide na jestem fit zobaczyc co i jak :P
tu jestem ->Nowy wątek, nowa walka o zdrowie i figurę! - Część 4
start 11.2013... cel I = 98,5kg 22.02.2014r
Cel II 89 kg
Dzien doberek
Bellus nawet o Tobie nie pomyslalam piszac tamto zdanie wlasnie fajnie ze mimo tego ze nie cwiczylas i gorzej dietkowalas to bylas i wydaje mi sie ze tak latwiej jest sie zmobilizowac do dzialania niz zniknac i objadac sie.
Ciesze sie ze znowu dajesz sobie wycisk
Madziu nie ma za co. Napisz mi tylko czh fotki maba zostac czy usunac je po jakims czasie?
Wpadmam zyczyc milego weekendu u nas od 4 dni znowu mamy lato, w nocy bylo 23 stopnie a w dzien na sloncu ciezko wytrzymac
Buziaczki
Zamieszczone przez BlooomTeraz czuje w sobie takiego powera i siłe do działania jakiej dawno nie czułamZamieszczone przez "Blooom"
Kasiu poukładaj sobie wszystko, niczym się nie przejmuj, czekamy na Ciebie, trzymaj się dzielnie :)
[quote=Essencee
a zapomniałam wczoraj napisać, że moja waga bez zmian, tak jak na suwczku jest.
Asu u nas tez lato znow. Jest fajne ceplo
A ja podjelam nowy watek gdybysmy wrocily na jestemfit.pl "walka o zdrowsze zyce bez jojo" uznalam ze jak wracac to na nowy watek :P
Dzisiaj latam po miescie z M. A mlody ma dzien z babcia/tescowa, sobie nc jeszcze ne kupilam :/
tu jestem ->Nowy wątek, nowa walka o zdrowie i figurę! - Część 4
start 11.2013... cel I = 98,5kg 22.02.2014r
Cel II 89 kg
Asieńko, myślę że możesz już je zdjąć, chyba dziewczynki wszystkie mnie zobaczyły, no moze poza sówką ale zdaje się że ona podbija teraz Polskę, hehe
JEszcze raz Ci dziękuję :*
Czuję się znów zagubiona... kupiłam sobie nowy coachin i tam piszą o optymizmie i o tym jak osiągać życiowe cele... piszą coś o czym wiem, ale inaczej jak się to z zewnątrz usłyszy nie, czyli ż etrzeba się skupiać na jednej rzeczy zamiast robić kilka na raz... i ja się chyba tak właśnie skupię na moim menu i tym ile i co jem, i jednak przedłużę vit, zrobię wszystko by tam zaglądać i jeść wg menu, które sobie ustalę z ich pomocą, ot moje nowe postanowienie a że dopiero dzisiaj i teraz podałam im wagę 93,5kg (po śniadaniu), to muszę do jutra d 11 czekać na menu ale chyba ułożę sobie coś dzisiaj spiszę i tak będę jadła jutro zanim nei dostanę menu :]
Postanmowione, nigdy więcej nie chcę iść gdziekolwiek i czuć się jak wczoraj widząc setki ciuchów i wiedząc że jeszcze są dla mnie za ciasne...
Idę posprzątać a potem festyn dni mojej wioski, za siatką mojego podwórka, więc daleko nie mam hehe
Miłęgo dnia!
tu jestem ->Nowy wątek, nowa walka o zdrowie i figurę! - Część 4
start 11.2013... cel I = 98,5kg 22.02.2014r
Cel II 89 kg
Madziu miłej zabawy na festynie a ja sie kisze w pracy...ech....
Dietetycznie czuje się unormowana, brzyuch już nie jest taki napompowany i panuje nad tym co jem, jak dawniej
Dwa dni bez ćwiczeń- przed 2 zmianą cięzko mi ogarnąc jeszce ćwieczenia....jutro nadorobie z podwójną siła
Zakładki