Czytałam co napisała Mika i takie dziwne psie myśli zaczęły mi się po głowie plątać,: ma to ręce i nogi, ale żeby od samego niełączenia ubyła nam sadełka w to wątpię. Może to być wskazówka jak zestawiać posiłeczki i przekąseczki ale jak się tego za dużo zje to umarł w butach pogrzebali boso. Trzymajmy się dziewczyny naszych 1000 cal, kto może to 2,3 setki więcej i osiągniemy to co chcemy tak myślę aresek