-
nowa. :)
witam! :)
pewnie było tysiące takich tematów, ale też chciałabym o sobie coś napisać, a także o swoich celach. bardzo bym się cieszyła, gdybyście odpowiedziały [bo nie wyjrzałam jeszcze osobnika płci męskiej na tym forum ;)] na moje pytania. ^^'
to może od początku.
mam 15 lat, ważę 57 kg przy wzroście 1, 58 cm. we wskaźniku BMI wyszło mi, że mam ok. 2 kg nadwagi. zdaję sobie sprawę z tego, że nie jestem "pulpetem", ale chciałabym poprawić swój wygląd, zważając na to, że w sierpniu jadę na wakacje do Hiszpanii i chciałabym wyglądać dobrze w stroju kąpielowym, a przede wszystkim dobrze się czuć. :) mam endomorficzną budowę ciała, grube kości i w ogóle konkretna ze mnie kobita, także nie oczekuję cudów, że będę drobniutka. ;) moim marzeniem jednak jest waga między 48-51 kg.
od dzisiaj postanowiłam wziąć się za siebie i stosować dietę 1000 kalorii, którą wszyscy tak wychwalają. nie jest jednak tak łatwo, bo dziś wchłonęłam już około 1200 kc [oczywiście nie jem kolacji]. ;) no ale trzymam się dzielnie.
mam kilka pytań i prosiłabym o odpowiedź.
*ile schudnę [na oko ;)] do sierpnia przy diecie 1000 ew. 1200 kalorii i umiarkowanym ruchu? [średnioszybkie spacery, ćwiczenia w domu, może kilkunastominutowe biegi]?
*moim podstawowym kompleksem są nogi. czy mogłybyście doradzić mi ćwiczenia na nie? zwłaszcza na przednią stronę ud, bo nad kolanami zgromadził mi się nieestetycznie wyglądający tłuszczyk. :/ okropnie to wygląda.
*no i ostatnie, najważniejsze chyba pytanie - czy stosując tę dietę muszę się dostosowywać do planu dań? że śniadania będą miały tyle i tyle kalorii, obiady tyle, podwieczorki tyle i tyle? ;) i czy muszę jeść te 4, czy 5 posiłków regularnie? nie prowadzę takiego trybu życia, że mogę tak sobie wszystko ułożyć. ;/ czy mogłabym po prostu jeść co chcę i kiedy chcę, nie przekraczając limitu 1000, 1200 kalorii? oczywiście dostarczając organizmowi niezbędnych składników. :)
uff. to chyba tyle. ;) bardzo proszę o odpowiedzi!
pozdrawiam. :)
-
Witaj Allumeuse,
Myślę, że Twój cel jest całkiem realny, trudno jednak jednoznacznie orzec, ile kg możesz stracić-zalezy to od organizmu.Ale kilka kg na minusie na pewno będzie Jeśli chodzi o ćwiczenia polecam przede wyszstkim basenik i bieganienie-nie tylko spalasz tłuszcz, ale też ładnie i harmonijnie rzeźbisz mięśnie na nóżkach i ogólnie poprawiasz ich wygląd.Zajrzyj sobie na stronkę [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] a na pewno coś znajdziesz .Lepiej, żebyś mniej więcej ustaliła kalorycznośc poszczególnych posiłków i tego się trzymała, żeby przyzwyczić organizm i uniknąć rozregulowania metabolizmu.Ale bez przesady-czasami możesz sobie pozwolić na małe odstępstwa Jeśli chodzi o ilośc posiłków,to moim zdaniem powinnaś jeść własnie 5 posiłków:sniadanie,mała przekąska,obiad,znowu przekąska i kolacyjka o w miarę wczesnej porze.No i oczywiście dogadzanie sobie na diecie odpada Nawet jeśli nie przekroczysz limitu kalorii Pozdrawiam i życzę sukcesów
-
masz 15 lat , czyli tyle samo co ja...
ja popełniłam gafe..jadłam za mało..
nie zrób tego samego błędu..
1200 w zupełności wystarczy, przecież jeszcze się rozwijasz..
rower, basen , ćwiczenia... i wiele ruchu..róznorakiego..;)
-
1000 za mało? dobrze wiedzieć, będę zjadać 1200, stosując metodę sniadanie, mała przekąska, obiad, przekąska i kolacja.
bardzo dziękuję za rady. :)
zaraz wezmę się za przeglądanie strony [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]. jeszcze raz dziękuję!
-
ja bym jeszcze do tego rowerek dorzuciła tłuszcz zaczyna się spalać po 20-30 minutach treningu - a łatwiej jest jechać przez godzinę na rowerze niż tyle samo biegać - przynajmniej mi Teraz jest świetna pogoda i tak ładnie na dworze, więc jazda na rowerze to czysta przyjemność
-
Aha, i jeszcze pamiętaj, że weglowodany to raczej rano, a wieczorkiem posiłek białkowy pzdr
-
Powodzenia
-
Trzymam za Ciebie kciuki, również uważam, że Twój cel jest realny. Ale pamiętaj nie spierz się i dużo ćwicz. W tym wieku twoja figura jeszcze się kształtuje, nie musisz tak wyglądać w wieku 20 czy 30 lat, Twoja figura może się diametralnie zmienić. Uważaj, więc żeby nie przesadzić i nie jeść za mało. Jeśli odchudzasz się pierwszy raz to na pewno wystarczy, jeśli nie będziesz jadła kolacji. Ja również zaczęłam się odchudzać w wieku 14 lat i cierpię do tej pory, bo wprawdzie schudłam dużo, ale mam teraz okropne problemy nie tylko wagowe.
-
:)
Ja mam 14 lat i chciałabym schudnąć tak 5-7 kg. Chodzę na basenik i czasem jeżdżę na rowerze. Moge się przyłączyć? Chociaż dzisiaj dałam taką plamę, bo zjedzłam pewnie z 1700kcal, a już nigdy nie popełnię tego błędu nawet, żeby mi ktos pod nos podstawił tależ ciasta albo spaghetti. Aha mam 172cm i 70 kg ZAjżyj do mnie, tez mam swój wątek na tym forum. Życzę powodzenia i trzymam kciuki.
-
dziękuję wam bardzo. :)
Pyza - z miłą chęcią. ^^' razem zawsze raźniej! damy radę. ^^
ahh i mam pytanie. drżą mi ręce. :/ czy to znaczy, że za mało jem? może brakuje mi jakiegoś składnika? to dopiero drugi dzień diety. :/ wczoraj zjadłam ok. 1200 kc, dzisiaj koło 1000. ćwicze, chodze na spacery, od jutra biegam. ogółem czuje się dobrze, tak jakoś lekko [^^], tylko te ręce mnie martwią.
mam jeszcze pytanie do Olci121:
tzn, ze na kolacje powinnam jesc mięso, jaja, twaróg itp? nie moge zadnego musli, czy makaron, ryż?
ogolem czy moglybyscie mi doradzic co mniej wiecej powinnam jesc na sniadania i kolacje? bo sie jeszcze odrobine gubie, a nie chce popelnic błędu. z przekąskami i obiadem sobie radzę. :)
jeszcze raz dziękuję, nie spodziewałam się takiego wsparcia. :) to naprawde duzo daje. ^^ dzięki!
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki