Pokaż wyniki od 1 do 4 z 4

Wątek: Help

  1. #1
    anonymous jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    15-02-2012
    Mieszka w
    Ostrów Wielkopolski
    Posty
    0

    Domyślnie Help

    witam wszystkie grubasy ( a szczególnie te najwieksze)!!!

    Jestem grubaskiem z długą tradycją! Przyznam szczerze,ze moja nadwaga to wyłącznie zasługa niezdrowego trybu życia. Do tej pory nie miałam jednak dostatecznie dużo motywacji, aby coś w moim życiu zmienić. Jednakże teraz wszystko się zmieniło. Moja mama, która jest osoba bardzo otyłą zachorowała - głównym powodem owej choroby był niezdrowy styl zycia. Postanowiłam,ze ja nie doprowadzę swojego organizmu do takiego stanu. Poza tym, własnym przykładem zmobilizuje ją do walki o swoje zdrowie
    Niestety łatwiej powiedzieć trudniej zrobić. Nie mam czasu na gotowanie pracochłonnych dań a niskokalorycznej kuchni w żadnej restauracji nie znalazłam. Pracuję i studiuję( dziennie);jak wracam do domu po 20 nie mam siły na nic . Ciagle jednak wierzę,że coś mogę zmienić, ale nie mam pomysłu Tu sie zwracam do was Grubaski !! Może jest ktoś komu się udało i może mi coś doradzic Czekam z niecierpliwościa i z góry dziękuje.

  2. #2
    Guest

    Domyślnie

    Witaj Sparetyre
    Hmm widze że jesteś toche zabiegana osobka i trudno Ci sie zmobilizować do dietki.
    Moja rade jedz czesto ale w małych ilosciach dużo owoców i warzyw. Zamien pieczywo jasne np na ciemne lub chrupkie. Staraj się zmieniać swoje przyzwyczajenie np jesli słodzisz herbate 2 łyżeczki to zacznij słodzic 1 (bo od razu przestawać słodzic to sie nie, wiem cos o tym ).
    jesli jesz masło to staraj sie nie smarowac pieczywa (lub tekturek) masłem. Bez masła tez moga super smakowac. Kwestia przyzwyczajenia.
    A dieta + uczelnia to ciężka sprawa. Ale wiem jedno, napewno potrawy niskokaloryczne nie zajmuja duzo czasu na przygotowanie.
    Aha jesli dopiero zaczynasz diete i masz sporo nadwagi to nie rzucaj sie na głeboką wode. Zacznij stopniowo!!zmniejsz sobie posiłki i jak już zołądek Ci sie skorczy to przejdz na diete np 1000kcal .
    AAA i najważniejsze ostatni posiłek o 18!! bo pozniej to podobno wszystko sie odklada .
    POzdrawiam, mam nadizeje że troszke Ci pomoglam

  3. #3
    aresek jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie Help

    Witaj Sparetyre! Znam ten problem z atopsji, czas najwyższy na decyzję i początek walki. Poważnie! Dobrze radzi Izula, startuj powoli ale systematycznie.Jeśli chodzi o dietetyczne, zdrowe i szybko zrobione jedzonko spróbój coś takiego : dwie trzy paczki mrożonki (mieszanka warzywna) ,około litra wody, plaska łyżka kucharka (albo inna przyprawa byle bez tłuszczu) ugotować to, można rano w trakcie toalety i ubierania. Potem niestety trzeba odgrzać ale to już ból osób zabieganych i czasem nie do uniknięcia. To wychodzi coś pośredniego między zupą a jarzynkami na gęsto. Tależ lub miseczka czegoś takiego + łyżka jogurtu naturalnego (zamiast śmietany) zaspakaja głód, jest zdrowe i ma maluteńko kalorii no i jak polubisz to jest pycha. Kombinacje warzyw mogą być różne . Spróbój i zaglądaj do nas jak będziesz miala moment . Z całego serca pomożemy. Trzymaj się! bądź dzielna! Cieplutkie pozdrowionka aresek

  4. #4
    anonymous jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    15-02-2012
    Mieszka w
    Ostrów Wielkopolski
    Posty
    0

    Domyślnie

    Dziękuję za dobre rady!
    Faktycznie jestem zabiegana, ale niejedzenie po 18 to świetny pomysł !!!!
    dzięki!!

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •