-
Mam prosbe. mozecie mi napisac taki przykladowy jadłospis jednego dnia. Jestem ciekawa jak to wyglada u was i ile wybiega od tego co ja planuje, bo jutro mam zamiar na sniadanko zjesc chleb wasa z takim pysznym serkiem light (2 kromeczki) Jakas herbatka bez cukru, pozniej jakiegos owocka albo jogurt jogobella light Co o tym sadzicie??
-
no wlasnie dziewczyny:P podajcie jakis przykladowy jadlospis:P:P bo ja nie mam pomyslu co na jutro nie mam wagi zeby policzyc czegos tam 20 gramow hehe;p wole np. kupowac takie serki albo cos gdzie jest oznaczone itepe;P z gory dzieki;p
-
Dziewczyny, żeby brać się za 1000 kalorii trzeba najpierw przestudiować tabele kaloryczne i zapoznac się z wartosciami kalorycznymi produktów, oczywiście można jak najbardziej wspomagać się tym co pisze na opakowaniach produktów, troche to zachodu i wysiłu kosztuje, zwłaszcza na początku. Tylko w ten sposób da się bez wagi i ważenia schudnąć, ja sporo schudłam licząc na oko - dopiero po jakichś 2 miesiącach wydębiłam od znajomego wagę i zaczełam starannnie wszystko ważyć.
merena - takie śniadanko + jogurt i owocek na drugie śniadanko jest najlepszym pomysłem z mozliwych, ja jadam tak często.
Ogólnie ja gotowych przepisów nie mam, zawsze opieram się na własnych upodobaniach, i jem jak lubie. Np. 3 wasy z sałata, pomidorkiem, ogórkiem i chuda wędlinką + kawa z łyżeczką cukru na śniadanie. Na II ś jogurt lub kefir i jabłko. Na obiad jakaś lekka zupa (bez wkładki, w kubku, liczona po 250 ml), na podwieczorek znowu jakis kefirek, lub jogurt lub jakaś kanapka zdrowa.
I pamietajcie że najlepiej jeść mięso (najlepiej drób, jest niskokaloryczny) i ryby gotowane lub pieczone w foli, bez tłuszczowych dodatków.
-
Cześć Dziewczyny. Wpadłam do Was, bo mamy podobny cel i tez jestem na tysiączku. I nawet nie zauważyłam, jak to sadło spadlo. :P Te ostatnie dwa kilo będą najgorsze, bo już nie mam takiej silnej motywacji, ale 1200 kalorii nadal nie przekraczam.
Zrezygnowałam z pieczywa w trakcie diety - jem tylko chrupkie. 2 wasy na sniadanie i wystarczy. Zrezygnowałam również z cukru. Kawę słodzę miodem, też ma kalorie, ale zdrowiej. I da się żyć bez tego cukru. Na obiady polecam warzywa na parze, albo są juz gotowe takie warzywa na patelnię Hortexu. Mrożonka, ale pycha. Rózne smaki, czasem już z przyprawami. Super.
Zresztą jest gdzieś taki wątek na forum o niskokalorycznych potrawach.
Trzymajcie się, pozdrawiam
-
merena no to mamy identyczny problem Pomzie spoksik nie ma bata musze sie wziasc za siebie i musimy wziasc sie za siecbie razem!! Razem jest łatwiej i raźniej.Ja dziś nie zdjadlam śniadania,bo zapomniałam ale zwykle na sniadanie jem jeden kawałek chleba z sałatą i pomidorem na obiad zwykle to co wszyscy ale w mniejszej ilośći a na kolacje staram się coś lekkiego.No i oczywiście owoce i warzywa.Teraz wyjeżdżam na trzy dni na działce ale zaraz jak wróce to napisze do was jak mi pos.Życze powodzenia do zobaczenia i Pozdroofki:!dzieki ż jesteście!!
-
Dziewczyny, a co z alkoholem Moge od czasu do czasu pozwolic sobie na male piwko Czy nie bardzo...
-
Możesz, tylko ze drineczka lub piweczko musisz wliczyć w limit (z mojego 1000 znowu dziś nici, nie wiem czy w ogóle jest sens się tak katować - ale i tak jest dietetycznie, juz dziś nic nie jem).
-
merenko
wiadomo jak to jest z tym alkoholem najlepiej jakby go nie było wogóle,choć ja nie ukrywam że od czasu do czasu sobie coś popije ale raczej właśnie małe piwko,o ile już piwo i najczęściej jest tak,że jeśli już wogóle mam zamiar pić to sprawdzam najpierw co ma ile kalorii,i wybieram to co ma najmniej żeby jako tako zmieścic sie w dziennej dawce kalorii.
pozdrufa
-
Dzisiaj przykładowo zjadłam:
ŚNIADANIE
- kromka pieczywa wasa z serkiem light
- 2 kromki pieczywa wasa z pomidorem
- herbata bez cukru
II ŚNIADANIE
- jabłko
OBIAD
- 150g makaronu
- pół serka wiejskiego
- herbata bez cukru
KOLACJA
- 3 kromki pieczywa wasa z dzemem niskosłodzonym
- kawa cappuccino
Prócz tego zjadłam tez jednego BIG MILKA, łaczna ilosc kcal wynosi ok.988kcal.
Co o tym sadzicie??
-
ja sądzę o tym że nie masz tam żadnego ciapłego posiłku :/
nie wiem dlaczego wsyzscy <no prawie> rezygnują z obiadów?
przecież tależ zupy (250ml) ma ok 90kcal czy to tak dużo?
nie wiem ale wydaje mi się że bez zup bym nie przeżyła na tej dietce ...
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki