Strona 5 z 5 PierwszyPierwszy ... 3 4 5
Pokaż wyniki od 41 do 49 z 49

Wątek: eeeeee....help....

  1. #41
    Zuzaksc jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    10-07-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Siemanko jeszcze walcze nie poddałam sie waga spadła i chwała jej za to...w przeciwnym razie pewnie bardzo bym sie zniecheciła Wiesz jak jest raz na wozie raz pod wozem albo furmanka jak kto woli Musze przyznac ze jem sporo znaczenie wiecej niz na poczatku orgaznim mi sie zbuntował i krzyczy "dac dac jedzonko" ale jem bardzo mało kaloryczne rzeczy nie jem słodyczy..przestałam piec dla rodzinki ciasta bo wiem czym to sie zawsze konczyło.Jak juz zaczełam jeden kawałek drugi jakos sam wchodził mi na talerzyk Poki co jest dobrze nie głodze sie jem duzo ale z główka i pomału dostrzegam efekty oby tak dalej!!!Pozdrowionka

  2. #42
    crazygirl0000 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    27-12-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    zuza! oby tak dalej!! ja narazie jestem dumna ze nie jem wieczorami a wczoraj mialam ciasteczko przed nosem i nie ruszylam az do rana....najgorszy ten taki glodzik wieczorny ale mysle ze to najmniej trudne z tych wszystkich dietowych wyrzeczen..nie???
    pozdrowionka;p;p;p;p

  3. #43
    Zuzaksc jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    10-07-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Oj tak wieczór sie zbliza a mi sie włacza ssanie nie daj Bóg jeszcze jakas sąsiadka gotuje obiadek na nastepny dzien albo rodzinka robi sobie mało dietetyczną kolacyjke jak tu sie nie oprzec..Dzisiaj byłam na zakupach z ciekawosci chciałam posprawdzac ile kalorii maja rózne batoniki ehh raz na zawsze zrezygnowałam jak przeczytałam ze pewnien batonik musli fitnes poraz koleny ma 270 fitnesss buhahahah

  4. #44
    crazygirl0000 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    27-12-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    czesto jak sobie czytam produkt niskokaloryczny albo niskotluszczowy to mi sie tesh chce smiac.... np taka czekolada wawel sprawdzilam ile ma kalori i okazalo sie ze prawie tyle samo co zwykla nie 0%tluszczu.....hmy...
    dzis dzien wogole prawie bez cwiczen ale za to pelen obzarstwa....na szczescie na diecei nie jestem ale za to nie bede nic jadla do konca dnia....tylko pila pu-erha...
    pozdrowienia

  5. #45
    crazygirl0000 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    27-12-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    siedze sobie wlasnie przy cappucinku....pychotka bo jest czekoladowe....
    wczesniej jush pilam jedno ale to bylo wczesnie rano....
    przed chwila dowiedzialam sie ze jade nad morze na ponad tydzien i tak sie baaardzo ciesze....wreszcie stroj sie do czegos przyda...;p;p;p;p;p;p;p;phurrraaaaaaaaa!!!!
    pozdrowienia

  6. #46
    Zuzaksc jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    10-07-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Ale ci dobrze ehh tez bym chciała gdzies pojechac chociaz na kilka dni zeby zmniec otoczenie troche połazic pobiegac (Ty bedziesz miec plaze farciara) nowe zycie...ale jeszcze nic straconego moze sie uda gdzies wyemigrowac na momencik i pooddychac Swiezym powietrzem

  7. #47
    crazygirl0000 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    27-12-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    właśnie nie wiem czy tak fajnie bo ten wyjzad nie jest taki pewny...ehhhhhhhh....
    ale nic to raz na wozie raz pod wozem nie trzeba podupadac na duchu....dzisiejszy dzien i wcczorajszy minal pod znakiem obzarstwa ale to nic ...to sie wytnie....w dodatku jakichs dwuch oblesnych facetow zachwycalo sie glosno moimi...hmy...ksztaltami...ble..myslalam ze zwymiotuje....
    ale nic to zycie sklada sie nie tylko z samych przyjemnosci??nie??
    trzeba byc w koncu optymista...
    pozdrowienia

  8. #48
    Zuzaksc jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    10-07-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Tez sie ucze optymizmy na nowo zawsze byłam realistką..Mój wyjazd tez nie był pewny i juz wiadomo ze zostaje w domku ale przeciez to nie ostatnie wakacje w moim zyciu Co do oblesnych facetów wiem co czułas jak mam wątpliwe "szczescie"do takich opasłych "50" latków paranoja mogli by byc moimi ojcami a sie slinią nie ma nic gorszego Moje zdanie WYSTRZELAC TAKICH ZBOCZENCÓW

  9. #49
    crazygirl0000 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    27-12-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    nastepna rzecz ktora nas droga zuzo laczy eheheheheheh ale dzis jush mi lepiej...zastanawiam sie nad kolejnym 2083892678 rozpoczeciem diety tylko ze nawet gdybym chciala zaczac od sierpnia to przyjezdza wlasnie 1 sierpnia moja ciocia z francji i przyyyywiezie duzzo slodkosci i innych dobrych rzeczy eh...
    moze ty bedziesz umiala mnie jakos przekonac zebym zaczela od nowa??wiem jak to jest pieknie gdy waga pokazuje 65.5....kg...ale ile wyrzeczen na to trzeba , tego takze nie trzeba mi mowic...

Strona 5 z 5 PierwszyPierwszy ... 3 4 5

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •