Strona 33 z 66 PierwszyPierwszy ... 23 31 32 33 34 35 43 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 321 do 330 z 654

Wątek: Wsparcie ze strony faceta w odchudzaniu

  1. #321
    Awatar czarnaZuza
    czarnaZuza jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    01-07-2005
    Mieszka w
    Gliwice
    Posty
    23

    Domyślnie

    No zauwazylam, ze cos sie obijasz, ale przeciez nie bede Cie zmuszac do wpisow
    Ja tez najpierw czytam, a potem jak mam wene to pisze, a jak nie to odkladam na pozniej. Nie ucieknie to forum, wiec sie nie przejmuj i odpoczywaj ile mozesz
    A masaz to ostatni raz ialam ho ho hoooo i jeszcze dalej Moze ktos chetny?

    Mój Tygrysek na szlaku diety

  2. #322
    Zuzaksc jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    10-07-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Ja ja Wiesz ja mam taką parszywą nature,ze szybko sie w cos wciagam i pozatym swiata nie widze ( czyt.zamulam przed kompem) dlatego teraz zrezygnowąłam z mojej ukochanej gry na rzecz pożytyczniejszych czynnosci,nie moge przeciez siedziec jak tan nałogowiec przed kompem i cera sie niszczy i zaczynam jesc
    Nie wiem czy zauwazyłas ale u mnie juz 66 mówie Ci jak sie zdziwiłam jak mnie babka na siłowni zwazyła,zwłaszcza ze brałam pod uwage fakt przytycia bo ostatnio tak jak wiesz apewne byłam głodna 45h na dobe

  3. #323
    Awatar czarnaZuza
    czarnaZuza jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    01-07-2005
    Mieszka w
    Gliwice
    Posty
    23

    Domyślnie

    Najlepsze sa takie niespodzianki Super Tylko wiesz, dalej sie dietuj i cwicz bo wies zjak jest jak sie czlowiek wciagnie w jedzenie ...
    Ja 1006 kalorii dzisiaj i nie wazylam sie od akichs 2 dni, bo juz mialam manie wazenia dzien w dzien. Porzucilam tez czeste siedzenie na kompie na rzecz nauki. Wrrrrrrrr..... wole graaaaac

    Mój Tygrysek na szlaku diety

  4. #324
    Zuzaksc jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    10-07-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Ja tez juz tak czesto nie siedze ehh czułam sie jak stara baba zero ruchu tylko komp komp i jeszcze raz komp.Pozatym musze wkoncu zebrac sie w soebie i zacząc szukac roboty koniecznie,dosc juz nic nie robienia ile mozna choc nie powiem takie wysypianie sie do 11 bardzo mi odpowiada

  5. #325
    Awatar czarnaZuza
    czarnaZuza jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    01-07-2005
    Mieszka w
    Gliwice
    Posty
    23

    Domyślnie

    Moja droga ja wiem, ze spanie do 11-12 jest super Sama to praktykuje od kilku lat i dobrze mi z tym Musze tez szukac pracy, tylko nie wiem w ogole co mialabym robic, bo sie do niczego nie nadaje ( w sensie nie mam zadnej praktyki)

    Mój Tygrysek na szlaku diety

  6. #326
    Zuzaksc jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    10-07-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    U mnie nagorsze jest to ze zawsze słysze pytanie "a co bys chciała robic" kurde nie znam na to odpowiedzi generalnie w kazdej pracy mozna znaleźć plusy i minusy wiec cóz ja moge odpowiedzic...ja niby mam praktyki w biurze podróży ale cóz z tego jak wiekszosc czasu spedzonych w tamtym miejscu opierało sie na "kawie i gadaniu" czyli jestem totalne nemo...
    Pozatym juz rok szukam pracy teraz sprzataczki musza znac jezyk bardzo dobrze,w sumie znam dosc dobrze ale wiesz sprzatac?chyba mam wieksze aspiracje..Nie mówie tu o pracy za granica tam za pienadze mogłabym nawet kury skubac

  7. #327
    Awatar czarnaZuza
    czarnaZuza jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    01-07-2005
    Mieszka w
    Gliwice
    Posty
    23

    Domyślnie

    Hahaha do skubania kur raczej sie nie przyjmiesz, chyba ze w holandii( tam kolezanka skubie kury i uklada je na tackach hahaha ) no wiec hehehe.
    Nie wiem, moze poszukam czegos do opieki nad dziecmi albo co. Moze jakies sprzatanie domu. Sama nie wiem.
    Nie bedzie mnie na necie przez jakis tydzien ( nad czym ubolewam strasznie ). Nigdzie nie jade, ale bede miala komputer rozlozony, wiec wroce jak najszybciej ebde mogla. Buzaiole i tzrymaj sie pilnie dietki

    Mój Tygrysek na szlaku diety

  8. #328
    zielonafe jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    07-09-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    jeśli chodzi o facetów...to ja chyba miałam pecha...bo gościu o wadze 48kg chyba nie jest normalnym przypadkiem...
    nie ufam facetom.mam ich dość jak na dizeń dzisiejszy. nie potrafiś mnie zrozumieć ale to naturalne...nie wiem czy się sprawdzają w takich sprawach...
    no jak chciała msie zemścic na swoim ex to że wściekłości schudłam z 5kg:P:d więc chyba może być...:]

  9. #329
    Zuzaksc jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    10-07-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    48 jak dla mnie to imitacja faceta Nie wiem moze to przez to ze zawsze była okragła i raczej wybirałam tych z grubszej półki,i tu nie chodzi o bycie z nim czy cos takiego ale ogólnie o towarzysto,chciałam poczuc sie deko mniejsza.Choc to genaralnie oszukiwanie samej siebie
    Zuzciu nio co ty piszesz znowu Cie nie bedzie? to juz normalnie tragednia dla mnie
    -minuta ciszy-
    Wracaj jak najszybciej

  10. #330
    zielonafe jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    07-09-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    no bo to była imitacja faceta ale to pomińmy...chociaż zauważam że coraz więcej facetów wokół mnie ma niedowage.to jest nie wiarygodne! mam kumpla który jest jak studnia bez dna. je je je i nic po nim nie widać...też tak chce...;/
    ale jednak facet powinien mieć to i owo na miejscu...tak to wydaje się że przytulasz się do kartki papieru..."uważaj bo jszcze się przewróce" nie dziękuje...
    może kiedyś znajdzei się taki który będzie motywował...

Strona 33 z 66 PierwszyPierwszy ... 23 31 32 33 34 35 43 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •