Ups! To ciekawe, co sie mi w takim razie na glowe rzucilo, ze racjonalnie nie mysle! Dieta czy kolczyki ?! ;)
Mnostwo pozdrowien:)
Ups! To ciekawe, co sie mi w takim razie na glowe rzucilo, ze racjonalnie nie mysle! Dieta czy kolczyki ?! ;)
Mnostwo pozdrowien:)
sshanon tzn "rozdwojenie osobowosci" oczywiscie jestesmy we dwie
Co do moich przygód z kolczykami ehh powiem tak ja to jestem dosc szczególnym przypadkiem.Mi sie wszytsko goi 5 razy dłuzej niz innym taki pech.Kolczyka w buzi robiłam prawie rok temu a do tej pory odczuwam bół...kolczyk w pepku 8 miesiecy mi sie goił porazka juz myslałam ze zrezygnuje z niego.A dziarka wmiare szybko bez wiekszych problemów Najgorzej wspominam koczyk w jezyku mój orgaznim brał go za jedzenie i czesto miałam odruch połykania juz nie wspomne o wypychaniu hehehehhe
Buziaki dla siosty blizniaczki Zuzulki
Zuzinko ja mam tylko 2 kolczyki (język i pepek) w uszkach nic a nic taka tradycja rodzinna ze nie przekłuwamy soebie uszek :P wiec jak tu sie wyłamac.... Mi sie jeszcze marzy brew albo warga ale chyba tego nie zrealizuje,musze pomyslec o przyszłosci,o ewentualnym szukaniu pracy kto mnie przyjmie taka "obkolczykowaną"? hmm no w sumie moze by sie cos znalazło,jakis sklep dla motocyklistów albo muzyczny
To ju odrazu na wstepie zazdroszcze Ci ust ja niestety mam malutkie i cholernie mało wydatne...noc zreszta tez ale na niego nie nazekam mam dobry węch a to najwazniejsze
Czym blizej konca diety ( tak zmieniajac temat) tym bardziej robie odstepstwa od niej tu cos słodkiego tu cos smazonego ehhh brak kontroli..
No wlasnie z tym koncem diety, to jakos tak nie bardzo moja droga. Bo niby koncowka, ale zapominamy, ze cel to 55 a nie 59 czy 60, wiec trzeba sie starac. Ja wlasnie tez tu sobie ciasteczko korzenne, tu trufelka, tu coca cola, jem po 18 np. monte albo mleczna kanapeczke o 21. Kurrrrrrrrde. Gdzie te czasy kiedy tak pieknie szlo
Nie waze sie nawet bo zapominam, a inne widze biegna do celu jak burza i juz finiszuja praktycznie. Cholera no
To ja się podłączę do wątku kolczykowego
Mam dziarę na lopatce (prezent urodzinowy dla siebie samej... teraz tylko myslę skąd dostać kasę żeby go jakoś ulepszyć ) kolczyk w nosie no i tzw industrial w uchu (link jeśli chcecie obczaić [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] )
Ochh... ostatnio chciałam na twarzy, nad ustami, ale... stwierdziłam że jak na moje 22 lata to już chyba za staram na takie zabawy, plus nie mam już radochy z robieniem na złość mamie
pozdr
Kurcze ja mam 23 latka w dalej wiatr mi w głowie hula hahahahaha ( nie głupota ale szalenstwo) dlatego jak bym tylko mogła pewnie bym cos jeszcze na mym kochanym ciałku wymodziła choc juz teraz wiem jaki był by efekt ehh i pytanie czy warto? moze jak narazie starczy...
Jak mi sie dzicko urodzi kiedys w delekiej przyszłosci moze zrobie dzierke na jego czesc ale to jeszcze kwestia do przemyslenia
Zuzinek ja tez podjadam ehh czyli z nami wsio ok,moze poprostu siadłysmy na laurach? cholera jak by na to nie przylukac to sporo kilosków za nami i mamy prawo byc z siebie dumne prawda? a małe odstepstwa od siety komu sie nie zdarzają?
Zakładki