No teraz to juz jest 17 w dol Widza juz ci ktorzy mnie dawno nie widzieli Powiedzmy, ze temat watku malo aktualny Na szczescie
Hej dziewczyny
Ja to tak do tej mojej wymarzonej wagi to nie moge dojsc,cholerka.....Jak juz mam te 65 kg,to znowu 2 kg utyje,a potem to znowu spadne na 65 i tak od kilku miesiecy!!!Ale kurde musze sie osrto wziac za robote,bo za niedlugo lato i trzeba sie bedzie rozebrac na stroj kapielowy hehe..A poki co, to tu i owdzie za duzo mieska na cialku
Hello No ja mam podobnie, jak juz jest 61 to leci na 63 i znow 61 potem RAZ bylo 59 i znow 63 i 61 i tak kilka miesiecy Ale wzielam sie znow do pracy i za cwiczenia od 3 dni ( ) cwicze znowu, bo mialam zastoj prawie rok w cwiczeniach. Mam nadzieje, ze do wakacji bedzie te 55 na liczniku i ladny brzuszek, juz nawet nie musi byc plaski, byleby nie galaretowaty
A ja na silowni jestem 3 razy w tygodniu i cwicze duzo!!Umiesniam sie tylko,a nie chudne...bo jak mam chudnac,jak nie moge sie powstrzymac by nie zjesc czegos dobrego Ale teraz tez zabieram sie ostro za robote!!Musze schudnac 5 kg i juz!
Ledwo to napisalam a juz mysle by isc i cos zjesc
Pozdrawiam Was wszystkie i zycze milego ,beztluszczowego weekendu
Noo podziwiam, 3 razy w tygodniu na silowni, ale sadze, ze waga nie spada, bo miesnie waza swoje i to dlatego Ja juz nawet nie jestem na 1000, bo nie chce mi sie liczyc, wiem juz co moge a czego nie moge jesc, jem ok 4 razy dziennie i kolacji nie jem po 19-20 ( bo chodze pozno spac) i ciagle stoi przy mnie woda. Slodycze jak to slodycze, czasem cos skubne, ostatnio mam napad na lody...ale jestem dzielna i nie jem Zycze Ci rowniez przyjemnego-dietkowego weekendu
Taaa postanowilam obliczyc ile kalorii zjadlam na sniadanie i stwierdzilam ( ze zgroza) ze to bylo 650 kalorii
Tak wiec na posilki zostalo mi jablko, bulka pszenna czy tam zytnia i jakies 250 kalorii na kolacje,a ze ide na piwo dzisiaj, to wlansie bedzie to jakis koktajl chyb, ktory mam nadzieje, nie bedzie mial wiecej niz 200 kalorii. Szok. Jednak bede zapisywac to co jem, bo inaczej z lenistwa dojde do 80 kilogramow.
Ide robic brzuszki
Zuzko kochana ja tez mam ostatnio napad na jedzenie lodow!! I powiem szczerze ze zjadam ich duzo Ale musze sie opamietac Ja podobnie jak Ty nie licze juz kalori ...po prostu wiem co moge jesc a co nie.Choc nie zawsze to pomaga i pewnie dlatego raz jest 65kg,a raz wiecej hehe Ja bede dzis pila winko wiec nie wolno mi nic a nic podjadac,obym tylko wytrzymala A Ty Zuzko uwazaj rowniez na siebie,choc w weekend mozna pozwolic sobie na odrobine szalenstwa.Nieprawdaz?? No to buziaczki paa
Witam Mysle, ze nie bylo wczoraj tak zle, nawet jesli bylo to 1200 kalorii, to przeciez to nie jest 3000
Dzis juz sobie licze kalorie, zapisuje godziny posilkow i narazie jest niezle, jakies 500 kalorii, a jeszcze tylko jedzonko o 16 i 18 wiec luzik
Gorzej z tym, ze nie wiem juz co mam jesc, bo weny do gotowania nie mam nie mowi o jedzeniu w lodowce Mysle, ze wykombinuje cos z mlekiem 0,5% Moze ryz na mleku, choc ryz ma strasznie duzo kalorii kurka siwa/ No nic, pomysle, policze i bedzie gut
Mam nadzieje, ze tym razem NAM sie uda dojsc do wymarzonej wagi, a lody Bog Milk maja TYLKO 84 kalorie z tego co pamietam wiec luzik w ramionkach Lepsze to niz tabliczka czekolady czy chipsy paprykowne duza paczka mniaam
Hej U mnie tez nie bylo najgorzej....Obylo sie bez zbednego objadania sie A od dzisiaj tez licze i zapisuje co jem,to chyba najpewniejsza metoda... Takze jestem dobrej mysli,ze kg beda spadac w dol i nie wroca tak szybko No i postanowilam ze bede jeden dzien dodatkowo smigac na silownie,ale tylko na steper na 1 godz Mam nadzieje ze dam rade...
Hej No prosze ciesze sie, ze bez wpadek dietkujesz i tak trzymaj Ja waze dalej 61, sadze, ze waga sie utrzymuje bo cwicze, i miesnie sie wyrabiaja :P Dzis juz po pysznym sniadanku ( sok marchewkowy i 2 plastry szynki z indyka ) oraz obiedzie, ktory zjadlam o 14 ( makaron, pieczareczki i piers z kurczaka gotowana ) teraz tylko o 16 przekaska : buleczka z feta i szynka i kolacja o 19 na ktora nie mam pojecia co zjesc Musze pamietac tez o brzuszkach, bo bez cwiczen ani rusz Milego dietkowania
Zakładki