Super, dzięki, spróbuje coś z tym zrobić, bo mi już cierpliwości brakuje do tych 5 kg..

Zastanawiam się też, czy to nie jest tak, że mój organizm po tej pierwszej diecie po prostu nauczył się gospodarowacmniejszymi racjami i stąd te kłopoty ze zbiciem każdego kolejnego kilograma.
Ostatnio dołożyłam do diety 100 brzuszków dziennie. Mam nadzieję, że to pomoże, jeśli nie - będę szukać pomysłów i metod nadal.
Może z Waszą pomocą

Pozdrawiam
BlueS