-
...a wszystko zaczęło sie od od diety kopenhaskiej. Byłam w siódmym niebie, kiedy waga spadał, spadała, spadała, a ja mieściłam się w ubrania jak dla mnie miniaturkowe. Czułam się ładniesza, wszystko w ogóle było ok. Znajomi chwalili mój wyglą- wzrost 172, poprzednia waga 70, po diecie 60. I tak było przez jakiś czas. Po ok. 7-8 miesiącach znowu ważyłam prawie 70 i to bez obżarstwa. Wzięłam się w garść. Teraz po ok. 3 mies. znów ważę mniej -61-62kg i to bez wyrzeczeń. Zjadam furę owoców, warzyw itp. Wpadam do znajomych na grillka, czasem chwyce coś słodkiego. Uwierzcie mi, te dziwne dietki sa dobre na krótko, bo potem jak wiadomo, nadrabiamy z zapasem.
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki