Strona 1 z 41 1 2 3 11 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 10 z 403

Wątek: Teraz ja!! czyli Nowy Rok 2006 należy do mnie:D..kto ze mną?

  1. #1
    Guest

    Domyślnie Teraz ja!! czyli Nowy Rok 2006 należy do mnie:D..kto ze mną?

    Witam wszystkich
    Po pierwsze jestem byłą na tym forum Kati85
    Skąd te zmiany Otóż to jest początek moich poważnych zmian z Kati nie bardzo mi szło, bo zalogowałam się tu pierwszy raz w styczniu, ale nic mi do tej pory nie wychodziło a jak widze dziewczyny, które zalogowały się później i schudły po kilka luc kilkanaście kilogramów to jest mi żal, że zawaliłam to wtedy
    Postanowiłam, że teraz to ja będę wprowadzać wielkie zmiany i zrzucać moje kilogramy, a mam ich dość dużo, bo obecnie 19 ..i chce je zrzucić nie do września czy października, ale do najbardziej zarąbistej nocy w roku...do Sylwestra ..chce, aby to było moje wielkie wejście i aby ta noc była moja
    Wiem, ze wiele osób nie myśli jeszcze o Sylwestrze skoro trwają wakacje, ale mamy ich już półmetek i kolejnym wyznacznikiem dla wielu bedzie własnie Sylwester.
    Chcę się bawić wtedy jak nigdy, a nie mówić sobie, że znów rok kończe porażką...chcesz tego samego, ZAPRASZAM

    o mnie: mam 20 lat, 170cm wzrostu i sporo do zrzucenia (ale mam już 2 kilogramy za sobą )

  2. #2
    ktosiula jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    25-01-2005
    Mieszka w
    Sosnowiec
    Posty
    869

    Domyślnie

    To ja jestem z Tobą Jak zawsze Kasiu. Razem damy radę, tym razem napewno. Najważniejsza jest chęć i optymizm, a Ty to posiadasz
    Trzymam kciuki. Jutro przesuwasz tickerek Oby tak dalej

    I nie zaniedbaj mnie na tamtym temacie

  3. #3
    Guest

    Domyślnie

    nie zaniedbam Ktosiulku i dzięki za wsparcie:* bardzo mi potrzeba tego i wiem, że tym razem dam rade

  4. #4
    Zuzaksc jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    10-07-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Nio to jak zaczynamy to zacznynamy OSTRO ja tez sie przyłącze choc przyznam ze juz od miecha jestem na diecie,ale z tym zapałem to róznie bywa..
    Rozumiem sylwek jest idealnym terminem wyznaczonym do schudniecia..ja wybrałam koniec wrzesnia zeby schudnąc jeszcze 9 kg moze sie uda jak nie to do konca roku juz na pewno bede wygladac jak "ksieżniczka" bez skłonnosci do nadwagii
    Trzymajmy sie razem w ilosci nasza siła

  5. #5
    Guest

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Zuzaksc
    Trzymajmy sie razem w ilosci nasza siła
    Dzięki Zuzaksc :* własnie potrzeba mi tej grupy, siły i wsparcia z jej strony, bo niestety na polu bitwy jestem w tej chwili sama (znów )..moja mamcia i sis się dawno poddały, ale ja nie popuszcze
    A to zdanie niech zostanie Naszym mottem

  6. #6
    pony jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    16-12-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    A może motto " W kupie siła kupy nikt nieruszy" (bo smierdzi)
    hehe

    Ja tu troche pomarudze
    Kasiek 85 ...19 kilo to dla Ciebie za duzo.Jesteś wysoka i jak tyle zżucisz to moim zdaniem to niebedzie korzystne...pewnie nawet bedziesz miala niedowage.
    Zuzaksc ty w miesiac schudlas dosc sporo w takim razie (skoro od meisiaca na dietce jestes) a do konca wrzesnia chcesz jeszcze 9....moim zdaniem to moze byc za szybkie tempo...efekt jojo i wyniszczenie organizmu sa zagrozeniem.

    Ale to tylko moje wątpliwośc moge sie mylić i obym sie myliła bo przecież zycze wam jak najlepiej

    Dołaczam sie ale ja nie mam zamiaru wiele schudnąć. Jak widac zreszta na wykresie jest to okolo 4 kilo. Najwyżej potem ewentualnie schudne dwa...ale to sprawa raczej niepewna.

    Wiec dziewczyny trzymam kciuki .

    Kasiek85 jestem przekonana o tym ze na Sylwestra bedziesz gwiazdą wieczoru !!!

  7. #7
    Guest

    Domyślnie

    Dzięki, że napisałaś Pony :*
    więc troszke wyjaśnie skąd moje 55 jestem wysoka i to fakt, ale wazyłam już 63kg i miałam jeszcze nadwage 55, to mój punkt orientacyjny, ale to nie znaczy, ze za wszelką cene musze tyle ważyć chce chudnąć tak długo aż stwierdze, że to jest to

  8. #8
    Zuzaksc jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    10-07-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Pony U mnie to jest tak Wyjsciowa waga z przed 4 latek 94 kg od tego czasu pomalutku chudłam..czasami brała mnie "głópawka" i konczyło sie to sławetnym jojem Teraz od miesiąca z hakiem jestem na 1000 i 6 kg (niecałe) poszło w odstwke wiec to chyba jakis miażdzący wynik nie jest Na poczatku nie miałam w zamierzeniu sie odchudzac waga wskazywała 81 stres takie tam schudłam do 74 i zaczełam 1000-czkowac sobie Wszystko jest pod kontrolą,znam swój orgaznizm i wiem ze teraz bedzie szło o wiele wolniej podejzewam jakies 1 kg na 2 tyg.
    Jestem ambitną i optymistyczną kobitką dlatego wierze ze "moze" sie uda do konca wrzesnia stracic 9 kg..trzeba wierzyc wkoncu to podstwa...ale nic za wszelka cene wyrosłam z durnych diet

    Kasiek85 Naszczescie mamy to forum i moze łaczyc sie w odchudzaniu,jestem mega szczesciara ze tu trafiłam całkiem przypadkowo naprawde jest wiele łatwie podejmowac próby badz poprostu pozbierac sie po upadku który tez jest wliczony w koszt Ja tez walcze sama ( w domku) ale wiem ze tu jest mój drugi domek mam rodzinke z takimi samymi rozterkami i problemami,moge sie zawsze pouzalac nad sobą i nawet jesli dostane kopniaka bedzie on motywacją

  9. #9
    becia22 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    31-07-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Cześć Kasiek85 pamiętam cię za dawnych czasów jak prubowałaś walczyc ze sobą z resztą podobnie jak ja kiedyś "studentka 2005". Mi się udało w ciągu ok. pół roku schudnąć 18 kg ale od 2 miesięcy powróciło z tego ok. 6 kg i stwierdzam że czas zacząć II etap. Cieszę się z tego że że nie jestem sama zaczynająć któryś to kolejny raz znowu, nie wiem czy dam radę tak jak to pół roku temu, ale zobaczymy jestem dobrej nadzieji i zapału . Podobnie jak ty chce ważyć 55 kg przy wzroście 170 cm, m.in. będę stosować dietkę 1000 kcal + jak czas mi na to pozwoli ćwiczyć na rowerku stacjonarnym + czasami masaże szczotką drewnianą - wspaniała rzecz tylko czasochło0nna bo ok. 10 minut każdą część ciała tą co che wyszczuplić :-_. Obecnie waże 64-65 kg i chce jak najszybciej schudnąć te 9-10 kg bo 22 sierpnia jade nad morze, ale powiem szczerze ile się da schudnąć do tego czasu to da nie będę walczyć za wszelką cene ale do sylwestra to musze zrzucić tą nadwaę i powiem szczerze jest to rewelacyjna motywacja ten SYLWESTER, tak więć jestem z wami wszystkimi. Od jutra mój 1 kolejny dzionek odchudzania. Do zobaczonka buźka pa pa.

  10. #10
    Guest

    Domyślnie

    Dołączam do Was!!! Moim problemem ostatnio stal się czyniący szkody w moich dotychczasowych osiągnięciach (- 15 kg od marca) efekt jojo . Niestety przez ostatnie 2 tygodnie zupełnie zapomniałam o diecie i ćwiczeniach i teraz już widzę efekty w postaci fałdek na brzuchu, zaokrąglonych bioderkach i +3kg. Musze sie wziąć za siebie i mam nadzieje ze mi sie uda!!Jutro nowy miesiąć a to najlepszy czas zeby zacząć!! Znów pokocham ćwiczenia i dietkę 1000 kcal!!!! Trzymajcie mocno kciuki i powodzenia

Strona 1 z 41 1 2 3 11 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •