Czyli co, dziewczyny, polecacie taka krotka glodowke? Jesli tak, to kiedy powinnam ja przeprowadzic? Chodzi mi o to, czy moge teraz, jako "przerywnik" w diecie, czy moze pozniej, gdy juz diete skoncze?
I jak wyglada przygotowanie do takiej krotkiej - pierwszej w moim zyciu - glodowki? Napiszcie cos wiecej, prosze, to moze przestane sie bac!