Basinka - uwazam, ze 13-ka wcale nie jest najgorsza dieta jaka istnieje. Sama okolo rok temu od niej zaczynalam i wrescz przeciwnie - nie rzucalam sie po niej na jedzenie, poniewaz zoladek byl "zmniejszony" i nie chcial juz tyle jesc
Potem przeszlam na 1000 kcal i schudlam w sumie okolo 14 kg. Dopiero po nemal roku przytylam 6 - 7, ale nie ukrywam, ze rozciagnelam sobie zoladek powoli jedzeniem wszystkiego na co mialam ochote.

13 wiec uwazam za niezla diete, ale wylacznie na poczatek, lub dla tych, ktorzy chca zgubic "tylko" 3 - 4 kg.Nie wolno jednak zapominac o suplementach witaminowych.

Znam tez to uczucie o ktorym piszesz - wskazowka wagi nie drgnie od miesiaca, choc robisz niemal wszystko. Nie wymsle nic nowego, jesli poradze Ci byc cierpliwa Tak bylo ze mna rowniez. Ale za to po tym miesiacu zastoju, jak ruszylo to ruszylo na dobre!

Trzymam kciuki!