Wersja do druku
Ago moja kochana zdradz mi prosze ile masz lat :?:
Bo ja skonczyłam juz 27 i idzie 28 :lol: i tez nie mam jeszcze bobaska i szczerze mowiac to wcale do tego "miodu" mi sie nie spieszy :lol:
Moze za 2-3 lata poprosze bociana o dziecko :lol: :lol:
O kurcze juz 12:40 a ja na 13:00 mam do pracy-spadam
Buzka :lol: :lol: :lol:
hej Agul :)
No wybaczymy Ci ale osttani raz :P bo pamietasz - akcja lato! 8) 8) (ja tez nagrzeszylam to Ci wybaczam :P :oops:)
dobra, to ja już tutaj nic nie piszę, bo znów zaczynam zauważać tylko te zdania, które są...hhmm... :roll: :oops: :twisted: :mrgreen:
gdzie mój długowłosy,...:mrgreen:
hejooooooooooooooooooooooooooooooooo :D :D :D :D :D
stęskniłaś się za mną :?: :?: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
xixa wiesz.. te plecki tej pani, która masz zamiast tickera :wink: są bardzo apetyczne :roll:
a po co Ci długowłosy :twisted:
corsi czuję się rozgrzeszona :lol: dziś też nie najlepiej, ale teraz już sie pilnuję. Tysiak chyba mi nie służy :roll: musze jeść 1300 - wtedy jest wszystko ok, nie rzucam się jedzenie i tyle.. tylko, że waga stoi :?
widziałam Twoją fotkę ze studniówki! ale z Ciebie lasencja :roll: :D
ślicznie wyglądałaś w tej spodnicy - xixa ma rację :!:
mika dziubek mam 25 lat i ostatnio coraz cześciej zadaję sobie pytanie czy aby nie czas na dzidziusia.. nie jestem przekonana, ale gdyby był - bardzo bym sie ucieszyła. Powolutku zaczynam sie oglądac za wózkami. Z drugiej strony jestem bardzo wygodna i wydaje mi się, że będe musiała zarzucić wszystkiego, bo to już obowiązki i tak dalej..no i sama nie wiem..
wiesz, ja chciałabym mieć całą trójkę :lol: więc nie chcę czekać tak długo. Ale nie chce znów zakopać się w pieluchach i gadac o kupkach i kolkach :? :roll: eee sama nie wiem. Ale jak patrze i słucham naszych dziewczyn to wcale nie sa zgorzkniałymi mamuśkami, tylko wesołymi dziewczynami!Cytat:
Moze za 2-3 lata poprosze bociana o dziecko
Chce a się boję. Głupol. Nie jestem jeszcze dojrzała :roll:
Ewuś zostaw tę herbatę :twisted: ale wiesz co? ja własnie parzę sobie jakąś nowość Liptona - fajnie pachnie, ale jeszcze nie wiem jak smakuje.. Blue Fruit Tea - torebki piramidki :wink:
może i ja Twoim sposobem się nią dziś zapije, żeby już nie wżerać lodówki :twisted:
nic się nie nauczyłam.. był ruch dzisiaj, a poza tym miałam tradycyjnego lenia. Zaraz siadam do notatek.
jak mi się nie chce, aż mnie skręca :roll:
dobra nie marudzę :lol:
jenny! minęłyśmy się chyba małpiszonie jeden :**
no pewnie, że się stęskniłam, gdzies Ty się podziewała złotko?
już na mnie agasse i corsi krzyczały, że Cię wystraszyłam :roll:
uufff lania nie będzie :lol:
hmm ja z jednej strony myślę, że chciałabym mieć dziecko już.
ale wiem, że to głupie no i niemożliwe. więc może za dwa lata... jak będę miała licencjat.
choć z drugiej strony chciałabym mieć dziecko, kiedy będziemy już mieli dom, pieniądze itd. więc nie wiem, kiedy ;)
a co do herbat, ja chciałabym spróbować białej. ale nigdzie w sklepach jeszcze nie widziałam :roll:
miłego wieczoru!
agassku to chyba normalne myślenie, że najpierw dom, praca, ukończona szkoła..
Ty jesteś dojrzalsza niż dziewczyny w Twoim wieku, przynajmniej tak mi się wydaje :wink: :lol:
no własnie ja tez nie piłam białej i tez dużo dobrego o niej słyszałam :|
a ta z Liptona jednak całkiem niezła jest :D wytrąbiłam już 1 szklankę i zabieram się za drugą :twisted:
agassi, ja widziałam białą herbatę, ale jest droga :twisted: chyba trzyktrotnie droższa od takiej zielonej :? ale chyba sie niedługo skuszę - muszę ją wypróbować :?: :!: :evil: :D :roll:
ago --> ta pani na zdjęciu to angelina jolie :wink: noooo, ma apetyczne pleci, nie czuda, nie? :twisted: :roll: u pris wkleiłam zdjęcie laetiti casty - ta dopiero ma ciało :D :roll:
nie wiem czy dojrzalsza... może to jest kwestia tego, że nie jestem "nowoczesna"Cytat:
Zamieszczone przez ago
nie chcę, jak moje koleżanki z gimnazjum czy z liceum, robić wielkiej kariery, zarabiać pieniędzy. dlatego podoba mi się zawód nauczyciela. dużo jest się w domu, można zajmować się dziećmi. zresztą chyba ja mogłabym siedzieć w domu i nie pracować (to nie jest dojrzałe z mojej strony :P czyste lenistwo ;) ) i nie czułabym się pokrzywdzona ani nic... chociaż może zmieniłabym zdanie :roll:
dużo moich koleżanek myśli, że dziecko dopiero po trzydziestce... ale na moich studiach są też takie, które myślą jak ja ;)
xixa: wczoraj widziałam ceny w gazecie to nie było źle. koło 4 zł za 25 torebek
miłego dnia :D
agassi, ja sięstaram nie kupować w torebkach, tylko taką prawdziwą :roll: lubię sam rytuał... 8)
ja kiedyś kupowałam :roll: ale na dłuższą metę wkurza mnie to babranie się z fusami. niby mam takie kubeczki do zaparzania liściastej herbaty, ale to zawsze coś przeleci, potem nie można tego wyrzucić, bo się przykleja. nie. zdecydowanie wolę w torebkach ;)Cytat:
Zamieszczone przez xixatushka69
hej misie Pysie :wink:
witam niedzielnie :lol:
słonko zagląda mi w okno, więc nie sposób się nie usmiechać :lol:
zaraz wyjeżdżam na uczelnię, więc znów mnie nie będzie :roll:
wczoraj skitrałam dietkowanie, w szkole zjadłam troche słodyczy i pieczywa :?
ale Weider był - dzień 4 :D
agassku uważaj, bo będziesz musiała pofatygować się do Wrocławia 8)
do Was juz nie zajrzę, nie zdążę..
xixa my tez będziemy miały takie ciało, co? :twisted:
nie ma bata..
agassku ja tez nie znoszę liści, zbyt wygodna jestem, i choć wiem, że w torebkach sa raczej śmieci i resztki niż herbata, to i tak wolę jej nie odsączać i wybierac liści :roll:
laseczki? jak planujecie weekend majowy?
mój Michał wziął urlop 2 i 4 maja, więc pewnie gdzieś wybędziemy :lol:
może do Pragi?
kocham to miasto!
a Wy jakie plany macie?
gdzies dalej czy bliżej, a może w domku zostajecie?
nom, meldowac mi tu, jak wrócę ze szkoły :arrow: znam Wasze kalendarze :wink: hehhehe :P
aha! i sio na dwór, nie ma siedzenia w domu, jest pięknie na dworze :!: :lol:
papa koffane - do wieczora :D
hej, kochane :roll: ago, pewnie, że będziemy miec takie ciałka, zresztą, o ile wiem, to ty już jesteś szczupła, więc nie wiem, dlaczego piszesz o sobie w czasie przyszłym :roll:
ja dzisiaj mam zamiar napisać kilka stron pracy, bo jutro muszę oddać do sprawdzenia :roll:
Hej :D
Ja bym chciała gdzies pojechac na ten weekend ale nie wiem czy bede wolne brała. Zobacze jak inni sie ustawią.
Dzis jest cudnie, slonko, niebieskie niebo. Lubie taka pogodę :D :D
Szkoda tylko że mam kaca 8)
Pa :D
cześć ago :)
ja nie pojadę nigdzie, bo muszę siedzieć w domu, pilnować zwierząt i brata :lol:
ale ogólnie mi to nie przeszkadza- rodzice wyjeżdżają, więc prawie jak wakacje ;)
a miałam trzy opcje- tradycyjnie moja działka, działka kumpla i góry z dziewczynami ode mnie :roll:
miłego dnia życzę :)
Praga :roll: ostatni raz byłam tam w lutym tago roku ale tylko na lotnisku :lol: :lol:
A jesli chodzi o zwiedzanie to był rok :roll: :roll: o rany........ to było 17lat temu :!: :!: :shock: :shock:
Własnie mąż namawia mnie abym zrobiła dzis ruskie pierogi :shock: on chyba zwariował :evil: :evil: . Ja jutro zaczynam MŻ a on mnie prosi o takie rarytasy :lol:
Moze zrobie ale jak mi obierze ziemniaki :lol: :lol: :lol:
hej Misie Pysie :wink:
wpadam tylko na moment, bo niedawno wróciliśmy. Po szkole pojechaliśmy do kina na tego durnego Jasia Fasolę :lol:
No a teraz poćwiczyliśmy Weidera :twisted:
dziubki nie wkurzajcie się, ale wpadnę do Was jutro, rano wstaję do pracy, a jeszcze sie nie kąpałam :roll:
wybaczycie? :lol:
aha a my na wypad majowy zaplanowaliśmy wstępnie Trójmiasto :D
o Ty!! :P
Ja tez chce nad morze! :):D:D:D
hej dziubki :*
jest mi dzis źle :?
dostałam o tydzien za wczesnie @ i czuje sie kijowo, bo nie mam przy sobie swoich tabletek. Zawsze biorę je dzien wcześniej, zgodnie z zaleceniem mojego lekarza - nim sie ból rozwinie, a dzisiaj wzięłam kilka zwykłych na raz, żeby wytrzymać do końca dnia. Przez to jestem strasznie rozdygotana, a jednocześnie bardzo senna, rozkojarzona. Ale dosyć tego biadolenia.
odwołałam wizyte u ortodonty, bo juz mi sie nie chce jechac do centrum po pracy..
tak corsi słonko, nad morze :D
będę dzis dzwonic i rezerwowac noclegi, o ile znajdziemy cos ciekawego dla 4 osób, bo jedziemy z przyjaciółmi :lol:
idę do Was - poczytam co tam u Was ciekawego :*
nie wiem, czy chwaliłam się jużu ciebie, że mam nowego małego kociaka - mama przyniosła z pracy, kurcze, jest słodki, ma prawie 2 miesiące :D :roll:
hhmmm...ja czasem tak mam, że okres mi się wcześniej zaczyna, najważniejsze, że JEST, mam nadzieję, że dostanę normalnie na początku maja... :oops: :oops: :roll: :oops: :oops: :twisted: :twisted: bo jakoś dziwnie się czuję... :oops:
xixa!!! :twisted: co to ma znaczyć, że jakoś "dziwnie" się czujesz? ;)
ago: biedaku, współczuję :*
mam nadzieję, że nie będzie Ciebie to długo męczyło :)
morza też Ci zazdroszczę, może też wyciągnę Pawła w wakacje. choć jak znam życie będziemy mieli tysiąc planów i nie wiem czy uda się wszystko ze sobą pogodzić.
a jak "Wakacje Jasia Fasoli"? bo mam zamiar się wybrać :roll: :wink:
buziaki :*
Edytko wspolczuje Ci :( :( miejmy nadzieje ze juz jest lepiej ;)
agassi -->kurde, czy mam o tym pisać na forum? :roll:
a co :lol:Cytat:
Zamieszczone przez xixatushka69
nie no żartuję... tylko jakoś nie było mowy o "tym" więc wiesz ;)
ja wiem, co to znaczy, że się dziwnie czujesz :roll: :wink:
:?: :?: :?: :?: :?:Cytat:
Zamieszczone przez agassi
z tym "nie było" to różnie bywa, wszystko przeciez może się wydarzyć, nie zawsze tylko stosunek prowadzi do... :roll:
hehe, wiem, ale nie świruj. na pewno jest wszystko ok!
chociaż wiem, łatwo mówić, ja od kiedy nie biorę tabletek, to też zawsze mam lekkiego stresa :roll: mimo że teoretycznie nie ma możliwości...
Ja kiedys tez zle sie czułam przy @ ale teraz mam plastry antykoncepcyjne i po problemie.Nic mnie nie boli ,@ mam regularnie i tylko 4 dni no czasem 5 :lol:
A JA NADAL ZDYCHAM :(
przepraszam, że nie zaglądam do Was, ale czuję się kijowo i nie moge sobie miejsca znaleźć. Leki mi nie pomagają :?
xixa Ty diable rogaty :wink: ładnie to tak było się niegrzecznie bawić? :P
nie bój boja - nic nie będzie :lol: chociaż stres to chyba zawsze towarzyszy :roll:
a Ty w ogóle nie bierzesz żadnych tabsów?
ja brałam bardzo długo tabletki, jakies 4,5 roku, potem 1,5 roku plastry - jak Ty mika :D ale powiem Wam, że od tabletek to było mi taaaak niedobrze :? a plasterki spoko :lol: no ale postanowiliśmy, że nie będę się dłużej truć, więc od ślubu już nic nie stosuje :twisted:
agassku to Ty w końcu nie naklejasz plasterków? pytałaś mnie kiedys o EVRĘ :roll:Cytat:
chociaż wiem, łatwo mówić, ja od kiedy nie biorę tabletek, to też zawsze mam lekkiego stresa
Ewuś :* dzięki słonko, ja zawsze ciężko przechodzę, czasem zdarza mi sie brak kontaktu z otoczeniem, wymioty, biegunka, ale ja mam problemy z jajnikami :? więc tu prawdopodobnie tkwi przyczyna,,
dobra, dobra dziubki już nie biadolę :lol:
właśnie popijam Redsa i prosze na mnie nie krzyczeć, bo jestem chora :P
i wolno mi :P :twisted:
jutro od rana będe Was prześladować, bo będę sama w pracy :twisted: i nikt nie bęzie mi blokował kompa :roll:
dobrej nocki! a jutro zapraszam na herbatkę - serwuję na zielono, czarno i lodowo :wink:
aaaa a kociaki to ja uwielbiam! sa cuuudne, u nas non stop sa koty, kocham je, sa pachnące, mięciutkie, mruczą, tulą jak dzieci, grzeją, łaszą i sa wdzięczne :lol:Cytat:
Zamieszczone przez xixatushka69
i jak go nazwiesz? moje nazywają się trochę głupawo, bo przychodza ciągle nowe i brakuje nam imion :lol: Jest: Miśka, Psota, Kropka, Kropek, Melka, Tośka, Dziunek i Maniek. A właściwie Maniek był, bo kilka dni temu nam zdechł, prawdopodobnie się najadł jakiejś trutki (sąsiedzi sypią na jakies gryzonie), bo mu cały pyszczek wyżarło, jak wrócił po dwóch dniach na podwórko to był ledwie żywy i taki biedny :( :( :( :( a był chyba najładniejszy :(
ago: nie, nie biorę plastrów. kiedyś o tym rozmawiałyśmy u mnie. brałam chyba przez cztery albo pięć miesięcy. ale na mnie działały dokładnie tak, jak tabletki. tylko biust miałam ładny i duży ;)
i myślę, że to moje branie tabletek skończyłoby się albo depresją (bo miałam typowe objawy), albo Paweł by w końcu ze mną nie wytrzymał. wiesz jaka byłam. a teraz? inny agassek ;)
czasem się kłócimy, ale tak tylko troszkę, wtedy codziennie :? płakałam, obrażałam się i w ogóle była masakra. teraz już tego nie ma :D
może to trochę sprawa podświadomości. ale psychicznie czuję się o niebo lepiej teraz!
tylko ten stres :roll: chociaż ja jestem walnięta i na tabsach też się stresowałam :lol:
ale były plusy (wspomniane cycki :P regularny okres, mniejsze bóle- ale też były)
przykro mi z powodu Mańka :*
buziaki i miłego dnia! :D
Edytko wspolczuje ci naprawde ja nie mialam takich problemow nigdy ,tzn tylko bol brzucha ale nie bylo tak zle :? naprawde masz przerabane :? Biedactwo nasze :(
A co do reddsa do musze sie przyznac ze mam ochote ale jakos nie chce mi sie isc do sklepu i kupic :? a w domciu mam tylko warke ( za gorzkie) hmmm chyba ze z sokiem sobie zrobie ;)
wolno nam czasie @ :twisted: :twisted: :twisted: :twisted: :twisted: hehe :wink:
cześc słonka :*
dziś znacznie lepiej - dzięki Ewcia :*
wczoraj sie odgrażałam, że od rana z kawka będę stała i Was częstowała, a tu nici.. mam dziś sajgon w pracy, nie moge z niczym zdązyć. Teraz mam wolna chwilę i koleżanke na GG :wink: więc się dziele :)
a tu obiecane pyszności:
co kto wybiera? :lol:
częstowac się, bo dzis ago jest dobra :twisted:
i to szybko, bo za chwile to juz po łapach bic będę :lol: jak wystygnie :wink:
http://i120.photobucket.com/albums/o...zmegapiank.jpg
http://i120.photobucket.com/albums/o...2/kawkaJWN.jpg
http://i120.photobucket.com/albums/o...awazbozowa.jpg
http://i120.photobucket.com/albums/o...awazkremem.jpg
http://i120.photobucket.com/albums/o...nymwydaniu.jpg
http://i120.photobucket.com/albums/o...kawadanish.jpg
http://i120.photobucket.com/albums/o...awaparzona.jpg
http://i120.photobucket.com/albums/o...eckafrappe.jpg
no a ta jako bonus dla agasska, bo z cynamonem :wink:
http://i120.photobucket.com/albums/o...tkacynamon.jpg
hej, ho ago :twisted: ja nie cierpię kawy z cynamonem, kiedyś spróbowałam i myslałam, że zwymiotuję :lol: :lol: :lol: ale ogólnie cynamon uwielbiam!!! robiłam nawet kiedyś jajecznicę [!] z cynamonem~!!!!
nooo, z tymi "zabawami" to wiesz, byłam po 5 piwach... :oops: ale zawsze kontroluje sytuację i wszystko pamiętam :shock: no i musiałabym totalnie się rozluźnić, na co nie było wtedy możliwości :roll: :D ale ok, dziś sobie kupiłam konserwowe ogóreczki :roll: :twisted: znów mam chcicę...wiecie, ja potrafię poznac, kiedy mam owulację, kiedy się zbliża okres [oprócz innych syndromów], czy kiedy coś jest nie tak według wydzielin - bo w różnych dniach wyglądają inaczej. na razie wszystko wygląda ok. :twisted: :D
A ja uwielbiam kawe w kazdej postaci :lol: Z pianka,z cynamonem,z kokosem itp..
Jutro wkeje fotki mojej dzisiejszej głupoty :(
Hejka !!!
Edytko ile Ty masz kotow :shock: :shock: a tamtego dalo sie odratowac? ja uwielbiam kazde zwierzatko :) ;)
xixia ja tez umiem poznac ;) ,mam wtedy taki humor i wiecznie mi sie chce :twisted: :twisted:
:shock: :shock: :shock:Cytat:
Zamieszczone przez xixatushka69
jajecznica z cynamonem? o fuuu. to już za duzo nawet jak na mnie. ale może to dlatego, że jajek nie jadam ;)
ago: co tam słychać?
jeżeli już jesteśmy przy kotach, świetne jest to Twoje zdjęcie w podpisie! dawno miałam to napisać, ale zapominałam :)
kojarzy mi się z moją Zuzią, która łapie muchy i je zjada. ostatnio był obleśny pająk w pokoju, poszliśmy po kota, a ona go zjadła za smakiem :roll: :lol: i jeszcze sobie pyszczek oblizała :roll:
buziaki
Hej, Ago!
Piszę, bo spodobał mi się Twój tickerek, taki podobny do mojego :D W sensie liczbowym oczywiście. Fajnie spotkać drugą siebie :D A nawet trzecią, bo jest jeszcze jedna dziewczynka, która ma identycznie, tylko już jest przy końcu. Ciekawam tylko, czy wzrost też podobny (ja 169).
Odnośnie poruszanej wyżej antykoncepcji, to miałam tak samo jak agassi: deprecha i takie humorki po pigułach, że masakra. Jak przestałam - nowa ja :D My z mężem stosujemy tylko gumeczki i nie wpadliśmy od 4 lat... no ale różnie to bywa. W każdym razie nigdy nie wrócę do tabletek.
No i kotki też uwielbiam, tylko mam za małe mieszkanko.
Pozdrawiam i życzę jak najszybszego dobicia do wymarzonej 57-ki!
sie ma ściema laseczki :D :P
własnie pożarłam Kinder Bueno i pije gorącą czekoladę :oops:
mam dziś jedzeniowy dzień :oops:
brzuszek nadal boli :?
i chyba zrobił się wiekszy po moich ostatnich wyczynach :lol:
ale spoko, juz ja go ujarzmię :twisted:
witaj antestor :*
no faktycznie mamy podobne tickerki i wzrost tez całkiem całkiem, ja mam 167 cm :lol:
hhehehehe :arrow: i cel ten sam :lol:
jak na moje oko powinnas tu pozostać :D i z nami plotkowac przy kawce i od czasu do czasu przy jakims dobrym ciachu, co Ty na to? jakie masz zasady dietkowe? zakazy? nakazy? ćwiczysz?
bo my to tak trochę bumelujemy, ale ogólny cel jest szczytny i czasem :wink: dajemy radę :D
agassku se żyje i se sie obżeram :roll:
ostatnie dni to sie tak zapuściłam, że wstyd. Dziś nie ma zmiłuj, kolacji nie ma. Wczoraj późnym wieczorem zjadłam kawałek pizzy, Michał był w mieście i przywiózł mi porcję - menda jedna, a specjalnie nie jechałam z nim, żeby mnie nie kusiło :roll: ossz.... :lol:
łoo matko to te koty sa wszystkie takie! ja nie wiem, ale jak zobaczyłam jak mój wpierdziela pajaka (których się panicznie boje i brzydzę) to nie chciało mi sie już do niego tulić. A koty ubóstwiam! słodziaki sa :lol:
wklej fotke swojej Zuzi, co?
ja też może dzisiaj jak nie zapomnę, to wkleje Wam te swoją ferajnę...
pipuchna złotko sezonowo w porywach do 10 sztuk :wink: a na stałe 4 :lol:
nie dało się - Maniek bidak zdechł, weterynarz nie zdążył dojechać, ale powiem Ci, że dla niego to lepiej, bo był okaleczony - nie miał części pyszczka :( na bank najadł się jakiegos świństwa :(
Ewuś? a kiedy Tobie się nie chce :roll: :lol:
xixa powiadasz, że wszystko pamiętasz? :lol: hihihi a wzdychasz po niemiecku czy po swojemu :wink: jejjuuu a w trakcie owulacji wariuje, chodze jak obłąkana :lol: można by mi przykleić na czole - bierz co chcesz :D
eee no to Ty znasz swój organizm fachowo :wink: ja kiedys miałam sie obserwować, badac te wydzieliny itepe, ale śmiac mi się chciało z samej siebie jak sie im tak przyglądałam :P :lol: :twisted: hahahahhahaha
antestor ja tez pigułek nie lubiłam :? a seksu to w ogóle mi się nie chciało :roll: a teraz gumeczki :)
ja tez dzis kakao pije :roll:
I wklej zdjecia kota nawet z pajakiem moze byc :):D