Hejka
ja lubie u siebie moje nogi
a tak wogule to charakter jestem pomocna itd ale nikt mnie nie docecnia (to normalne) :P
A tak wogule to milego dnia :*
Edytko jeszcze raz dzieki za pomoc :* kochana jestes :P
Hejka
ja lubie u siebie moje nogi
a tak wogule to charakter jestem pomocna itd ale nikt mnie nie docecnia (to normalne) :P
A tak wogule to milego dnia :*
Edytko jeszcze raz dzieki za pomoc :* kochana jestes :P
heeeejj
to ja
cieszycie sie?
wiecie, że nie mam w domu internetu?
cały weekend bez sieci porażka
jestem dziś w pracy, a do domu maja przyjechać i naprawiać, bo jakas awaria jest
napisałam Wam posta i w sobote i w niedzielę, ale wkleje dopiero wieczorem, bo zapisałam u siebie na kompie
w sobotę sie zalogowałam i zaczęłam bazgrolic, a tu nagle zdechło
dobra, było minęło
dzisiaj jest nowy dzionek, świeci słonko, a ja ubrałam sie w dżinsy nie żeby mi było gorąco, ale <głupol>
no proszę, czyli okazuje sie, że jednak każda z nas ma coś co w sobie ceni i co jej sie podoba
ale i tak najabardziej zazdroszczę misi, bo ma taka fajna kożelankę jak kitolka
ide do Was, ponadrabiam zaległości
aha! wczoraj ćwiczyłam godzina TBC, dzis mam zakwasy, zwłaszcza na brzuchu, a wieczorem był masaż, który bolał jak diabli (na cellulit).
Poszłam dzisiaj spać o 2.00 w nocy i jestem nieprzytomna
ale tak to jest, jak sie zbiera na amory w środku nocy
cieszymy się
Ja tez nie miałam netu po burzy, ale wczoraj mi naprawili
Lece się uczyć, miłego dnia....po takim masażu
Edytko Ty cwiczylas???????? NO GRATULACJE a te zakwasy mina kup sobie manti
Kijowo jak niemasz neta ,ale wiesz co ostatnio nasz komp tez cos swirowal ale juz jest oki miejmy nadzieje ze szybko go naprawia :P
Meeeg no kicha z tym netem
człowiek teraz bez kompa ani rusz..
my mamy jeden komputer, a wciąz toczymy o niego bój
Michał gra w sieci w PES, a ja gadam z Wami na forum i tak sie wiecznie śigamy o to kto pierwszy przy kompie. Nawet musieliśmy ustalic jakies wewnętrzne reguły, bo nie byłoby zgody
jak sie troche odkujemy finansowo na bank kupimy jakiegos kompa
Ewcia? taaaaak ćwiczyłam :P
lało się ze mnie juz po 15 minutach, siły nie miałam ale tak sie zawzięłam, że nie było zlituj
czekajcie no - juz ja Wam pokażę
Witaj ago
Ja to już po Twoim poście po obejrzeniu zdjęć nie powinnam mieć żadnyck kompleksów
Ale mam. Ty to zrozumiesz Jak oglądam Twoje zdjęcia to zastanawiam sie co Ty chcesz zrzucać, bo wygladasz szczupło Śliczne fotki
Chce sie tez przyłączyć do grona samozachwycających sie sobą
W sumie troche mi zajelo uświadomienie sobie co ja lubie w sobie, ale znalazłam:
charakter swój lubie
oczy zielone
moje piersi w rozmiarze C (a nie E )
lubię czuć że mam kości Już myslalam ze nie posiadam
I wogole zaczynam lubic swoje cialo Jeszcze troche i bedzie mi sie z nim super żyło
Pozdrawiam i życze milego dzionka :*
ago fajnie, że już jesteś!
współczuję problemów z kompem. też to niedawno przeżywałam, więc znam tej ból
cholery można dostać... chociaż takie uzależnienie od forum też nie jest całkiem dobre (teraz nie krzyczcie na mnie )
super, że poćwiczyłaś
a na ten masaż to poszłaś gdzieś, czy Twój misiek się za to zabrał?
jak boli, to działa!
buziak :*
agassku uzaleznienie jest straszne
ostatnio dwukrotnie logowałam sie przez telefon bo już nie mogłam wytrzymac, a do brata nie chciałam iść pisać, bo on tez ciągle przy kompie siedzi, a mama swojego zajęła, bo pisała jakąś pracę i cholera mnie brała
a co do masażu.. Misiek mnie masował masażerem i wcierał balsam, jeeezzzuu jak to boli no strasznie..
ale czuje grudki pod silnym naciskiem, nawet nie wiem kiedy sie tak zapuściłam, jeszcze niedawno pisałam, że nie mam cellulitu, dopiero ta przymierzalnia w sklepie mi uswiadomiła, że taką szczęściarą to ja nie jestem
głupol
Sara piknaś bardzo sie cieszę, że tak wiele akceptujesz w sobie suuuper
tak trzymać! oby jak najwięcej z nas tak wspaniale czuło sie we własnym ciele
hej
a powiedz mi duzo Ci daje taki masaż
ja też mam cellulit :P hehe
buziak
a! fajnie, że ćwiczyłaś
mmm.... zakwasy
kiedyś z Agaskiem obie cierpiłyśmy :P
Trzeba żyć, a nie istnieć!
jenny bardzo duzo mi daje!
kwicze wprawdzie z bólu,wczoraj darłam się na Michała żeby przestał, bo myslałam, że zwariuję
a on mi pokazuje, że naprawde delikatnie to robi ale to tak boli, ze masakra. Ale cialko jest jedrniejsze zdecydowanie, pieknie nabalsamowane, no i czuje sie piekniejsza po kilku takich
a wczoraj wygralam ten masaz , tak normalnie to sie Miskowi nie chce (pol godziny machania ręką)
ale wtedy leze na lozku i czytam cos na glos
dzisiaj nie wiem jak z cwiczeniami, bo po pracy jade z MIchalem na rezonans magnetyczny. Potem o 19.00 mam ortodonte kuźwa
w domu bede przed 21.00
Zakładki