Wątek: nAGO ;]

przyglądałaś się wydzielinom?!?!??!!??!!? i chciało ci się śmiać??? ciekawem dlaczego...
ja jestem przed okresem [ma być, ma!!!!!!!!!!!!], więc trochę wredna jestem, ale brzucha mi nie wywaliło, nawet piersi nie sa nabrzmiałe...a może to "wina" diety, bo jestem grzeczna

No hej!
Dzięki za miłe przyjęcie Bardzo chętnie będę wpadać, zwłaszcza, że uwielbiam kawę, że o ciachach nie wspomnę. Latte z tiramisu na poczatek...
Ja dietkuję tak, że liczę kalorie, nie jadam słodyczy (teoretycznie, oprócz napadów, które mi czasem nie dają spokoju), mam limit około 1400 dziennie, bo tak sobie na innej stronce wyliczyłam. Jedząc tyle, dojdę do 57 w miesiąc i 15 dni. Powolutku i ok. POza tym nie jem mięsa, bo nie lubię i staram się zdrowo odżywiać. Chodze 2 razy w tygodniu na step i jeżdżę na rowerku górskim.
Ale nie dajcie się zwieść, jakby było tak cacy, to już pół roku temu waga pokazałaby 57 W każdym razie się staram jak mogę. A gorącą czekoladę i kinder bueno chętnie bym w siebie wrzuciła... ale poczekam, aż mi wola osłabnie, na razie nie jest źle
Pozdrawiam!

nie jedz, nie jedz tych słodyczy!!!! bo ja nie jem, więc niech ktoś mnie podtrzyma na duchu

Nie jem, nie tykam! I Ty też się trzymaj! Pozdrowionka!

hello hello
wpadam tak późno, bo byliśmy dzisiaj w Opolu. Miałam sobie kupić jakieś spodnie i żakiet na to wesele i wiecie co? przyjechaliśmy dokładnie o 18.55, a sklep był do 19.00 w galerii sklepy do 19.00??? nom ja nie wiem ale we Wrocławiu wszystkie sklepy sa do 21.00 w dni robocze i do 20.00 w niedziele byłam wściekła

z moich zakupów nici, za to nie omieszkałam dzis sobie odżałowac dwóch bluz sportowych
a sa takie:




a pamiętacie jak Wam mówiłam o tym torcie co go jadłam na rocznicę ślubu rodziców? to ten


i jeszcze jedno.. dzisiaj jak byliśmy w tej galerii, taki afisz był przed apteką:

myślałam, że skonam ze śmiechu

nom dobra, a teraz corsi obiecane koty i pies
uprzedzam jednak, ze wszystkie sa ufajdane, bo siedza na dworze, albo śpią w pomieszczeniu gospodarczym

wkleję Wam tylko kilka, bo wszystkich ich nie mam - kiedyś zrobię Wam fotkę jak wszystkie siedza przy miskach
to jest Dziunek:

a to Melka:

to Tośka:

i Kropka:

nom i mój brudas przed kąpaniem i strzyżeniem

nooo to chyba nadrobiłam wszystkie zaległe fotosy :P

jutro idę na 11.00 do kosmetyczki na zabieg nawilżający (2 godziny jak ja wysiedzę ) prezent od Miska i na manicure i regulację. Poza tym mam masę spraw do załatwienia
jak ja nie lubię jeździć po zatłoczonym mieście
będę się kręcic w kółko i wkurzac, że nie ma gdzie zaparkować

no, ale już nie marudzę

antestor mam nadzieję, że się oparłas słodkościom, hę?
hehhehehe no proszę, więc Ty tez lubisz podjadać
jesteś przyjęta słońce :P

xixa nom.. śmiałam się, że tak kretyńsko wyglądam jak sie im przyglądam
będzie będzie ten twój okres no chyba żeby nie :P
a kiedy masz dostać? najwyżej zrobisz test

corsi "kakałko" (tak mówi mój kuzyn) jest pyycha
a pająka zdjęcie tez gdzies kiedyś robiłam.. zaczekaj poszukam.. fffujjj
oo masz


dobra Miski - ide do łóżeczka poprzytulać się do męża
kolorowych snooof

Pytasz jak się mobilizować hmmmm. To wszystko zależy od celu jaki sobie postawisz. Tego można się nauczyć. Poszperaj w necie, albo zajrzyj do gotowej literatury. Napewno musisz sobie określić cel który chcesz osiągnąć. Potem napisz go na kartce( może śmieszne) ale bardzo ważne. Jak sobie tylko postanowisz w myslach to będziesz sobie przesuwać termin dowolnie, ale jak np napiszesz na kartce wyraźnie" do 30 czerwca 2007 schudnę 5 kilo" to będziesz zobowiązana to uczynić. Pozatym psychologowie zalecają np na lustrze w łazience przyczepić swoje stare zdjęcie z właściwą wagą.
Powodzenia

Edytko przykro mi ale niewiedze twoich bluz ani kociakow moze to wina mojego kompa

jesli cos sie zmieni i zobacze fotki to napewno Cie pochwale :P kotki zapewne tez sa sliczne

milego dzionka rybki

Ja nie widze tych fotek
Ago wklej jeszcze raz :P