-
Magusia - a co do kilogramów tp mnie też przybyło ze dwa, ale za to zawsze jest większa motywacja wpadać tu częściej
a kawusię zimną to ja lubię
-
Ewciu skarbie , nie matrw sie, skoncza sie nam stresy to sie za siebie wezniemy i to porzadnie Mojego stresa naskrobalam u nas, musiala z siebie wyrzucic ten caly balast
Mocna buzka i nie daj sie nikomu
-
Czesc Nusia!
I ja o Tobie pamietam
Ja jeszcze depresji pourlopowej nie mam, bo to pierwszy dzien w pracy
Mnie zawsze depresja lapie jesienia i zima
Poza tym podbijam cie troszke, bo znowu jestes na 4.stronie
-
Hej Nusiulek :P no gratuluje wyników ale to zawdzięczasz ciężkiej pracy i brakiem czasu dla nas ale cieszę się że Ci ładnie idzie :P i dobrze Ci radzę za bardzo się nie przejmuj bo zwariujesz ja jak zaczęłam pracować to był koszmar wszystko brałam emocjonalnie a teraz mi już przeszło bo nie warto aż tak bardzo :P buziavzki
A dzieci są pewnie za Tobą stęsknione tak legną no i kochają swoją mamunię pa
-
ładnie, ładnie...
prawie cały tydzień, bidulko, nie zaglądasz, ale jak widzisz pamietamy o Tobie..
Pa
-
Witajcie, mam taki sam problem. Trudno wrócić do figury po ciąży. najbardziej marze o wygospodarowaniu czasu na fitness. Pozdrawiam wszystkie mamy
-
Witaj Melitka!
Sprobuj troche cwiczyc w domku.
Wiem, ze jest ciezko, bo sama mam 8 miesieczna corcie, pracuje i nie wyrabiam sie z pracami domowymi....
ale cos trzeba robic.
-
buziaczki ogromne dla wszystkich
Melitka - witaj wśród mam
z nami dasz radę, a prędzej z dziewczynami, bo mnie ostatnio tutaj strasznie mało. Ale powiem ci jedno, że trzymaj sie tego forum, bo ono mi strasznie pomogło w schudnięciu
i dla was wszystkich - niebawem tu wrócę, bo mi brzuchol urósł
-
Hej hej Nusiaczku :P :P :P buziaczki i pozdrowionka ogromnew dla Ciebie
-
dziewczyny, ja jestem po 2 ciazach, też sie po pierwszej zaniedbałam...
ale terazpowoli biore sie do roboty.. a też nie ma lekko, bo z 2 dzieciaków..brak mi na wszystko czasu, ale...
np. jak gotuję- kręce tyłkiem , czy klapne na chwilkę przed tv to tez ruszam nogami(cos ala nozyce, albo choc wymachy rąk, napinanie brzuchala....
dużo nie trzeba...
po trochu i się zbierze....
wczoraj położyłam Jaska na dywanie na kocyku i robiłam nad nim damskie pąpki i rózne wymachy itp.. on sie rechotał, a córcia podpatrzyła, klekla obok i robiła to co ja:P:P
trzymam kciuki
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki