Wątek: PROSZĘ O WSPARCIE - młode mamy i nie tylko

Nie no zalamka totalna, jej jeszcze nie ma

Ewka , no to ja juz tak profilaktycznie, co bys dlugo latem szukac nie musiala, podciagac bede Twoj watek ( jak sie uda) codzinnie

Ja juz sie znajdziesz to wez choc na kawke wpadnij

Podbijam w górę i zycze milego dnia

Ewcia chyba w sen zimowy zapadła jak polazła tak dojść niemoże
Hallo już połowa lutego koniec spania może byś tak choć znac dała ,ze żyjesz

Duży buziak i wracaj już

Oj, Ewcia!
Olałas forum
Nie ładnie

No cóz, jak ładnie sie usmiechniesz to pewnie wszystkie Ci wybaczymy

EWAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA!!!!!!!!!!!! 10 strona!!!!!!!!!!!!!!

Tak nie wolno z nami robioc!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Napisz tylko . ZYJE!!!!!!!! i jest wszystko oK!!!!!!!! - i nam to wystarczy, dziewczyno Ty sie bOga nie boisz, my tu sie zamartwiamy a Ciebie jak nie nie bylo tak nadal nie ma!!!!!!!!!!


ZLITUJ SIE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Tak na marginesie ------------- my juz mamy 8 marca

I z okazji dnia kobiet wszystkiego NAJLEPSZEGO i SPELNIENIA MARZEN!!!!!!!!!!ALE WROC!!!!!!!!!!

czesc







wstydzę się strasznie i jestem w szoku -

jesteście przecudowne - zaczęłam szukac siebie od 35 strony - a tu 6 - ta

Jestem, żyję i mam się w miarę dobrze. Przynajmniej w miarę.

Powiem troche o sobie -

wszystko w porządku - tylko, że czasu brakuje mi strasznie. Od 8 miesięcy ciągnędwie prace, oprócz tego dom, dzieci - generalnie dla siebie czasu nie mam kompletnie. Ani grama. Wyjścia nie widzę z tej sytuacji - ponieważ z jednej pracy nie zrezygnuje - bo daje mi poczucie bezpieczeństwa i jest w porządku - druga daje mi bardzo dobre zarobki, ogromną satysfakcję, ale stabilizacji nie ma. Tzn otworzyłam działalnośc gospodarczą i generalniez tym swoim biznesem to różnie bywa - narazie boję się. Aleeeeeee może kiedyś.
Z dietą fatalnie i jak tak patrzę na ten mój stary suwaczek - to wstydzę się jeszcze bardziej

Nie wiem co mam robic z sobą - niestety mam strasznie dużo stresu - a jak sie denerwuję - to nie jem - tylko żrę
Czasu na ćwiczenia kompletnie już nie mam - ani na gotowanie samej sobie osobno



strasznie chcę schudnąc - ale nie wiem jak - może pomożecie




liczę na WAS

przepraszam was wszystkie

dam wam tylko uśmiechy na swoich stronach - bo nie mam czasu pisac

Ewka Nawet nie masz pojecia jak sie ciesze, ze znowu z nami jestes!!!!!!!! Jasne, ze Ci pomozemy , tylko jedno musisz obiecac, ze nas juz na tak dlugo nie zostawisz, zagladaj choc raz w tygodniu , to sie dietkowo napewno be dziesz trzymala na rownej moze na poczatek zacznij sobie odmawiac polowy tego co dotychczas jadlas, jezeli meczy Cie liczenie kalorii zamiast slodkiego jedz w "stresie" owoce, podejrzewam, ze na poczatek powinno juz jakies efekty pokazac, aha no i nie zapominaj : PIC, PIC i JESZCZE RAZ DUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUZO PIC !!!!!!!!!!

Super, ze jestes pracus z Ciebie zawsze byl, a za dzialalnosc gospodarcza trzymam kciuki, wiem co to jest , od polowy roku tez mam swoja malutka fime i wiem jak ciezko dzisiaj jest sie na rynku przebic, ale nie wolno sie poddawac

Narazie caluje, ale wpadne potem jeszcze!!!!!!!! jestes kochana

pomożecie

POMOŻEMY tylko musisz się pojawiać, bo inaczej za żadne skarby nie damy rady choćbyśmy się po...