Strona 8 z 13 PierwszyPierwszy ... 6 7 8 9 10 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 71 do 80 z 130

Wątek: Najlepsze ciala.. czyli ideal kobiety...

  1. #71
    Guest

    Domyślnie

    no ale cóż :/
    taka mentalność w polsce :/

    czasem nie wiedzą co tracą.... <faceci>

    ale co tam my wiemy że jesteśmy PIĘKNE!

  2. #72
    Awatar marlenka85
    marlenka85 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    21-08-2004
    Mieszka w
    Piekary Śląskie
    Posty
    155

    Domyślnie

    Hej Dziewczynki! Tak was sobie czytam i myśle...,że jestescie WSPANIAŁE !Wasze słowa są bardzo ciepłe i pobudzające .Na prawde poprawiły mi humor i chociaż was nie znam i wiem że był to kontekst pewnej waszej dyskusji - jakoś cieplej mi sie na serduszku zrobiło .Postanowiłam wam i ja opowiedzieć pare słów z mojej przeszłości.Więc tak jesli chodzi o zachód to zgadzam się tam bardziej się ceni grubsze kobietki.Sama jak ważyłam około 70-73 kg byłam w Hiszpani i adorował mnie najprzystojniejszy facet na świecie.Byłam w szoku( "ŻE JA MOGĘ SIĘ TAKIEMU FACETOWI PODOBAĆ"),a zarazem byłam zachwycona i bardzo miło wspominam ten okres.2lata póżniej poznałam w w naszym kraju chłopaka - również przystojny, był dla mnie czuły i ciepły.Ale było coś...no własnie ... zdarzały się głupie uwagi w stylu że jestem "Tłuściutka" ( choćnie były aż tak złośliwe , bo mówione w żartach -mimo wszystko bolało).Dziwiło mnie też że jak byliśmy sami to mógłby mnie zacałować na "śmierć",a jak byliśmy wśród ludzi nie potrafił mi okazać tyle czułości , aby chwycić mnie za rekę.ZAKOCHAŁAM SIĘ mimo wszystko na maxa i chciałam "nie zauważać tego".Dodatkowo zdawałam sobie sprawę że on podobał się wielu kobietom ( pisała non stop do niego taka małolata - znacznie szcuplejsza ode mnie ) ,przede mną chodził z modelką i wiedziałam jaką mam konkurecje,a zarazem czułam sie dumna że to własnie ze mna jest (ale cóż z tego skoro przy ludziach tego widać nie było)...No cóż po penej naszej rozmowie mimo iż bardzo go kochałam powiedziałam DOŚĆ.Czułam że on nie czuje tego samego do mnie co ja do niego.Nie ma co ciągnąć na siłe...CHCE FACETA KTÓRY MNIE W PEŁNI ZAAKCEPTUJE TAKA JAKĄ JESTEM !Teraz odchudzam sie by poprawić swoją "skrzywdzoną psychike",ale tak na prawde czuję sie dobrze ze sobą i myśle ze potrafiłam w znacznym stopniu POKOCHAĆ SIEBIE.A co do faceta mam nadzieje że gdzieś sie znajdzie taki któremu się spodobam mimo wszystko.
    A nawizując jeszcze do tematu idealnych ciał ,takie poczucie "piękna" jakie panuje w Polsce są kreowane nie tylko przez media ,ale i przez nas samych...byłam kiedyś na pewnym bazarku z ciuchami podeszłam do stoiska gdzie były fajne spodnie ( nie byłam wtedy aż tak gruba),no i pytam czy sa w moim rozmiarze ,a facet patrzy na mnie (miałam wrazenie że z pogardą i takim cwaniakowatym usmiechem ) i mówi "radze zapytać w stoisku obok".A wiecie co było w stoisku obok ?Spodnie ,ale spodnie dla starszych pań,babć typowe szerokie na pupie zwężane ku dołowi getry.... I jak człowiek ma sie poczuc lepiej?I czemu taka złośliwość??!!!
    Poza tym nie trzeba iść na ulice żeby zobaczyć to 'chamstwo" wystarczy zalogować sie na fotce.pl tam dziewczyny z własnie "retuszowanymi fotami" i gołymi cyckami sa na topie a zwykłe ...wyzywane od paszkwili.Ja mimo wszystko znalzłam figurę dziewczyny która w dużym stopniu przypomina moją ( masywne uda i małe piersi ).Powiedzmy że jak schudnę to myśle że tak mniej wiecej moja duża budowa bedzie wygladać.[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] oto ona,a jakie ma komentarze zachwyca facetów.
    ps.Moderatorom i operatorom mówię ze linka tej dziewczynki zamiesciłam bez jej wiedzy ,wiec jesli złamałam jakis regulamin to prosze o usunięcie go a nie blokowanie moich postów .POZDRAWIAM i sorki ze sie tak rozpisałam ;p

  3. #73
    Zuzaksc jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    10-07-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Wiem cos niecos o tego typu stronkach jak "fotka" czy "lustereczko" Kiedys dla bodbudowania swojej własnej opini zamieszczałam tam zdjecia ( sama nie wiem dlczego przeciez musiałam sie tez liczyc z kąsliwymi uwagami)A jednak ryzyk fizyk.No cóz na moje nieszczescie podałam swojego maila i dziekuje bardzo juz nigdy w zyciu.Pisały do mnie same laski,wyzywały,ublizały tylko dlatego ze nie ejstem idealna...Bez sensu,juz zabrakło mi słownictwa na riposty Nie mam w naturze poddawania sie a jednak wykasowałam foty ze wszystkich mozliwych stronek nie chciałam sie sama katowac a dzieki "uprzejmosci" zwłaszcza kobiet moja samo ocena spadła do minimum.
    Ale to juz było i nie powróci wiecej.Teraz dobrze sie czuje we własnym ciele choc nie na tyle ok zebym zprzestała diety.A komentarze "zyczliwych" koleznake mam głeboko w tyłku tam ich miejsce...ktos mi kiedys powiedział ze ***** nalezy omijac z daleka w momncie jak wdepniesz smród bedzie sie wlekł za toba bardzo długo.Dlatego wszytskich co to pojecie ideału maja pod "40kg" omijam,bo wiem ile ran w psychice pozostało jeszcze do zagojenia...

  4. #74
    ancolek19 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    02-09-2004
    Mieszka w
    Płock
    Posty
    3

    Domyślnie

    Marlenka85 strasznie mi przykro ze chodzilas z takim facetem!!Wiem pewnie GO pokochlas nad zycie a on jak kazdy (prawie kazdy) samiec zabawial sie!! Ja przeszlam podobna sytuacje a mianowiecie kiedy zaczelam sie spotykac z moim facetem bylo jak w bajce!!Jednak ktoregos dnia odwiedzialm go u niego na osiedlu!Stal wlasnie z kolegami wiec podeszlam z usmiechem przedstawilam sie i uslyszalam:"..Ty nie mowieles ze Twoja dziewczyna jest tęga..." lzy naplynely mi do oczy zrobilo mi sie strasznie smutno balam sie ze koledzy bede mieli taki wplyw na niego ze mnie zostawi!!Jednak tak sie nie stalo(dzieki BOGU) zaczelam sie odchudzac- ale nie od razu!!Akurat wazylam 68kg ale nie myslalam o sobie jako o grubasie!!Mialam wielu kolegow wiec myslalam ze jest ok!!Jednak przerazilam sie widzac zdjecie zrobione w wigile jakies 3 lata temu!! Jak ja wygladalamzapalila sie wtedy lapmka w mojej glowie i zaczelo sie odchudznie!!
    Po pewnym czasie wszyscu mowili mi-jak Ty schudlas juz sie nie odchudzaj ale ja mam zakodowane to chyba w psychice ze jestem gruba wszyscy na mnie patrza z pogarda...czasami mam juz dosc chcialabym to wszystko skonczyc i zaczac zyc normalnie-normalnie jesc!!Wiem ze to jest narazie nierealne bo jak patrze w lustro ciagle widze ta dziewczyne ze zdjecia!!
    __________________________________________________ __

    Obecenie waze 52-53 kg w zaleznosci od dnia!!Nie wiem gdzie podzialam centymetr bo zmierzylaby sie...nosze spodnie 36/38 a bluzki 34!!Wiem ze to maly rozmiar ale uwierzcie mi ze ciage czuje sie zle z moim wygladem!!To psychika tak na mnie dziala....niestety
    __________________________________________________ _____

    A z moim facetem jestem juz 3 lata i jestem najszczesliwsza osoba na ziemi!!Krzyczy na mnie zebym juz sie nie odchudzala ze i tak jestem juz chuda ale chyba mnie rozumiecie??!!

  5. #75
    Zuzaksc jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    10-07-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    ancolek19 to jest normalne ze sie tak czuje,ja również im wiecej chudne tym jakos bardziej nie podobam sie soebie i czuje sie zle we własnym ciałku a co najgorsze kompletnie straciłam wiare w siebie..Mam nadzieje tylko ze to minie naszczescie moge liczyc na wsparcie chłopaka i rodzinki choc.. Kiedys zażartował ze lubi jak kobiecie wystaja kosci ( te z miednicy) choc wiedziałam ze to zart jakos wbiło mi sie to w psychike Niestety jak ktos od zawsze był pulchny i schudnie nadal w psychice pozostaje "zakompleksionym grubaskie"...

  6. #76
    Guest

    Domyślnie

    A ja się z wami nie zgodzę
    I nie mówię tego złośliwie, tlyko chcę wyrazić swoje zdanie.
    Uważam, że faceci mają prawo wymagać od nas tego, byśmy ładnie wyglądały, były szczupłe i zadbane.
    Bo przecież od tego ejst kobieta, prawda?
    Wiem, że wygląd to nie ejst głowny cel istnienia, ale przeciez jeśli ktoś jest gruby, to nie powinien się dziwić, że nie podoba się facetom.
    W końcu atrakcyjność to bardzo ważna sprawa.
    Więc nie ma co narzekać na Polaków, tlyko trzeba się za siebie wziąść
    Pozdrawiam i buźka :*

  7. #77
    Zuzaksc jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    10-07-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    A czy nie uważasz ze czasem kobieta wazac te 55 kg ( czasem tiiia zawsze) wygląda idealnie i nie ma, za co sie zabierac?a jednak dla większości "mogłaby cos jeszcze zrzucić?
    Ok kobieta musi pięknie wyglądać ma miec zgrabna sylwetkę i ta zgrabność to nie nie zawsze deficyt wagowy czasami szczupłe wyglądają tak pokracznie ze sie płakać chce...
    facet niech sobie przebiera, ale nie ma ZADNEGO PRAWA wymagać, aby jego kobieta zabrała sie za siebie może ja jedynie dopingować!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!
    Tu nie chodzi o narzekanie, ale o podejście niektórych facetów (zbyt przesadne ) chcą wieszaków?czy kobiecość? poza tym skoro jak to ujęłaś maja prawo wymagać od nas abyśmy były "idealne" my również musimy od niech zacząć egzekwować zadbanie,wyrzeźbione ciało i TOLERANCJE!!!
    Kobieta jest od tego żeby być szczupła nie od gotowania?...Z tym tez sie nie zgodze.Kobieta musi być apetyczna musi być kobieca uśmiechnięta i zadbana a i owszem, ale dla nikogo nie musi być szczupła-moze być tylko dla siebie.
    Brałyśmy pod uwagę facetów w Polsce i ich kult "małej pupy" oraz facetów z innych państw i ich zdolność odszukania piękna w nas mimo lekkiej nadwagi...
    Nikt nie mówi ze 130 kg jest piękne i sexi-to kwestia jak sie czujesz w swojej skórze, natomiast przesada jest kreowanie pięknej 178 i 40 kg wiesz jak to działa? Nieuzasadnione kompleksy bulimia, anoreksja a to wszystko, dlatego ze niby cos musimy NIC NIE MUSIMY,MOZEMY TO JEST NASZ WYBÓR.
    A polacy?stawiają zbyt wysoko poprzeczkę wymagają oszczpecenia sie w niektórych przypadkach i my często zakochane, naiwne robimy to właśnie dla nich-pora to zmienić...

  8. #78
    kobietka73 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    15-07-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    A ja mysle, ze sa różne gusta i wielu facetow nie ma nic przeciwko kilku kilogramom za duzo. Prawda jest, ze w wielu innych krajach zwlaszcza na zachodzie i poludniu Europy jest znacznie wiecej naprawde OTYLYCH kobiet i Polki, ktore u nas maja kompleksy tam czuja sie jak krolowe . Wiem to bo mieszkałam kilka lat zagranica. Ale warto wiedziec, ze za to na wschodzie np Rosja - tam chodza same laski, nie tylko ladne, ale i szczuple !! Bylam tam na wakacjach niedawno i nie moglam wyjsc z podziwu, jak te mlode Rosjanki dbaja o figure (za to starsze kobiety czesto sa otyle)...

    A wracajac do topicu - Halle Berry to moj ideal, zgrabna i kobieca, nie najszczuplejsza ale baardzo sexy

  9. #79
    agawe jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    02-01-2008
    Posty
    0

    Domyślnie

    Ja oddaję swój głos na Beyonce Knowles

    Oto pare jej fotek




  10. #80
    Zuzaksc jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    10-07-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    kobietka73 Ja wiem ze nie mozna generalizowac i ze sa wyjątki oczywiscie ale mówmy soebie szczerze u nas jest naprawde mało tolerancyjnych ludzi i tu nie chodzi juz o stosunki damsko meskie ale ogólnie nawet mowa o kobietach ( a moze wszczególnosci o nich)
    Dokładnie wszystko jest rzecza gustu jednym podobaja sie chudne innym przy kosci nioc w przyrodzie nie ginie tylko taka mała prosba w kierunku tych fanów "suszi" jak juz idzie kobietka przy kosci mogli by sie powstrzymac od komentarzu i dalej zyc szukając swego szczescia u boku 40 kg damy

    P.S jak zawsze byłam piekna jestem i bede a wrazie czego mam buzie i moge ostro pojechac w imieniu nas wszystkich "pulchniutkich sex bomb"
    Jakis femiznizm dietowy sie we mnie obudził

Strona 8 z 13 PierwszyPierwszy ... 6 7 8 9 10 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •