po prostu ustal sobie godziny posilkow i dokladny jadlospis na kazdy dzien. nie musisz sleczec nad przepisami i tabelami kalorycznymi non stop. ale mozesz dzien wczesniej ugotowac wszystko i np wlozyc do jakiegos pojemniczka oznakowanego Twoim imieniem. oczywiscie warzywa, salatki i inne kompozycje z warzyw przygotuj tuz przed podaniem, zeby byly apetyczne i swieze. ale produkty, ktore bedziessz jakdla w ciagu dnia, i ktore sa gotowe do spozycia, umiesc wlasnie w jakims pojemniczku. wloz ugotowane miesko, surowa marchewka, twarozek, jogurt, jablko, dwa jajka etc. i powiedz sobie, ze mozesz zjesc tylko to, co znajduje sie w pojemniczku. jak ustalisz sobie co dokladnie jesz o ktorej godzinie nie bedziesz sie miotac w porze obiadowej po kuchni i lodowce, bo juz rano bedziesz wiedziala co masz na obiad. mysle, ze to moze w jakis sposob roziwazac Twoj problem.

pozdzrawiam,
sidex.