Wersja do druku
Hello :wink:
Co do pytania o jajeczko, to nie mam zielonego pojecia, bo ja wtedy pije wode.
Mi zostalo 4 kilo. Male, zlosliwe 4 kilo a potem jeszcze 4. Trzymam sie dzielnie, cwicze, pije wode i takie tam. Czyli to co przez kilka ostatnich miesiecy :wink:
mmmooonnniiisssiiiaaa Jak najbardziej w sumie jajuchno jest kaloryczne ale to białko wiec nie powiino byc najgorzej :wink: Pozatym mnie osobiscie jajko zapucha wiec dlaczego by nie :arrow: pod warunkiem ze nie masz takich napadów co 15 min wtedy za duzo było by tych jajeczek :wink: :lol:
Ostatnie kiloski sa najtrudniejsze,juz sie tak nie chce choc powiino dobac o to co sie jada człwoiek po pewnym czasie moze byc nieco zniechecony,ja osobiscie miałam taki kryzys...A co mi dodaje sił? fakt ze przez kilka mieiecy sie starałam i ostaro walczyłam teraz nie pozwala mi tak poprostu zrezygnowac :lol:
Witam!
Pragnę dołączyć do grona osób , które chcą schudnąć do 60 kg. Tak na początek :D
O sobie napiszę cosik...jak mi się przytyło.
W czasie ciąży miałam zatrucie ciążowe i przytyłam 46 kg. W dniu porodu 106 kg. Dwa tygodnie po porodzie waga pokazywała 93 kg. No i od tego czasu zaczęłam bój o powrót do formy, a że nie karmiłam piersią tak więc sprawa prosta. Dziś - 2,5 miesiąca od tamtego czasu udało mi się schudnąć 13 kg. :lol: .
Jeszcze dużo przede mną, ale myslę że z Wami mi się uda :D
Ewela dasz rade bo ladnie Ci idzie :D Grunt, ze sie szybko wzielas za diete, a nie czekalas az obrosniesz bardziej, bo wtedy trzeba sie starac bardziej :D
co robilas? 13 kilo......... :roll:
Tak szybko tak duzo?? :) a jaaaak ?? :P
13 kg! fiu, fiu :!: - a skóra nie zbuntowała się ?
Ech, jak ja bym chciała 13 kg schudnąć... :?
Kurczę, jak ja to zrobiłam....hmmm, sama nie wiem. Jakoś tak szybko poszło.
Za to teraz stoję w miejscu, chwilowo! :D
A skóra po dwóch porodach wygląda...sami wiecie - jednym słowem flak!! :?
Ale nad tym też pracuję :lol:
A jak pracujesz nad skórą :?: Bo słyszałam opinię,że nic nie pomoże jeżeli raz zrobi się flak- panicznie się tego boję :shock: