Tez tak mam z objadaniem zjem za duzo mój brzuch sie poprostu buntuje,jest mi nie dobrze jakas taka poirytowana chodze (pewnie faktem ze zachowuje sie obzartuch ) czesto chodze spiaca i takie tam zaro we mnie zycia dlatego robie wszytsko zeby nie przeginac ale to ze robie wszytsko nie znaczy ze mi wychodzi Wczoraj upiekłam ciach oczywiscie 4 kawałki w brzuchu juz na wstepie jeszcze ciepłe,ale wiedziałam co sie swieci wiec specjlanie troche mniej zjadłam przez dzien i zostawiłam soebie zapas na drobną degustacje ( bardzo madre z mojej strony ale tak jak juz kiedys pisałam nie moge sie powstrzymac)
Zakładki