Wątek: Chcieć to móc!!! Kto chce chudnąć ze mną? :)

Hej laski!! U mnie chandra na szczescie minela, ale bylo ciezko, do tego troche kalorii poplynelo , ale wszystko spalilam, bo jak sie zloszcze to przynajmniej mam takiego powera ze moglabym non-stop cwiczyc No ale dzis koejny dzionek, trzeba byc silnym, powodzenia dziewuszki w dniu dzisiejszym!! Bierzemy sie w garsc i walczymy, walczymy, odganiamy tluszczyk!
No wreszcie mam upragniony weekendzik trzy dni wolnego, super!! Ile przez ten czas mozna spalic!!

Hej dziewczyny, tak sie jakos dziwnie porobilo, ze osobka, ktora zalozyla ten topic, to chyba sie rozmyslila No ale mam nadzieje, ze my damy rady!! Tzn. nie mam nadzieje, tylko jestem pewna, ze sie uda!! Musi sie udac
Hebi82, gdzie jestes??

Czesc Dziewczyny!.

PRzyszlam zeby sie pozegnac.Wyjezdzam na caly wekendzik na zjazdzik na temat racjonalnego zywienia.Mam nadzieje ze wloza mi tam szufladke pt: " koniec ze slodyczami!!" .dobrze by bylo.

Dzisiaj bedzie tysiaczek,juterkiem pewnie tez i pojutrze rowniez.Zdam relacje jak wroce.
Buziaczki i milego wekendu zycze!!.

Tusia

werek: ABT- fajne cwiczonka,mozna szybko uzyskac efekty. Ja dzisiaj bez cwiczonek,ale nadrobie

Asinka3: piwko jest dobre.Mniam, mniam,ale jak jest ciepelko...a teraz zimnica straszna!!.

malutkagrubiutka: Mam nadzieje ze dzisiaj bedziesz juz grzeczna. Zmiescisz sie w wyznacoznych przez siebie kaloriach i beda cwiczonka!..

Tusssiaczek to mielgo zjazdu, na pewno wrocisz z ogromna wiedza, bedzie Ci latwiej, a ja obiecuje, ze dzisiaj juz bedzie wszystko oki juz bylam nawet na dlugim spacerku z psiakiem Milego weekendziku!!

Zamieszczone przez TUSSSIACZEK

[b]Czesc Dziewczyny!.

PRzyszlam zeby sie pozegnac.Wyjezdzam na caly wekendzik

to tak jak ja też wyjeżdżam tylko nie wiem ile kcal będzie
sprubóję się "trzymać" w ryzach ale tam wszyscy będą jedli normalnie... :/
grr..

ale trza dobrej myśli być

do "zobaczenia" w niedzielę

Oj dziewczyny no to zostawiacie mnie sama, mam nadzieje, ze werek niegdzie nie wybywa. Ja obiecuje, ze codziennie bede skrupulatnie pisac jak mi idzie. Dzis namowilam mame zebysmy kupili wage, bo jak tu sie odchudzac bez wagi? Wczesniej nie cciala sie zgodzic, bo mowila, ze bed na niej stac cale dni i noce hehehe!! No zobaczymy jak to bedzie. Jak na razie jes na pewno 55kg przy wzroscie znikomym, tzn 158 a wszystko gromadzi sie gdzie?? W UDACH!!!!!!!!!!!!!!! ale to sie zmieni

Ja również od jutra się odchudzam i potrzebuje waszego wsparcia i pomocy:).Dziewczyny trzymajmy sie razem.Co proponujecie na początek???

Witam Kaathia!! Ciesze, sie ze sie do nas przylaczylas. No wiec mamy taki planik:
jak najwiecej sie ruszac, nie poddawac sie, myslec pozytywnie, nie jesc wieczorem, tak od 18, bardzo ograniczyc a najlepiej calkiem wyeliminowac slodycze, spalac wiecej niz sie spozylo No i oczywiscie pisac tu codziennie o swoich wzlotach i upadkach!!

Nio właśnie a jakie ćwiczenia proponujesz Malutka?? Kompletnie nie wiem od czego zacząć!!

Ja jak najwiecej spaceruje, jak mam isc po zakupy to wybieram sklepik najdalej od mojego domu, poza tym mam rowerek stacjonarny i step a cwiczenia, to glownie na nogi i na brzuch, podaje link do strony z cwiczonkami:
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
sporo jest w necie na ten temat, poszukaj w google
ogolnie do ruchu jest mnostwo okazji... trzeba tylko umiec je wykorzystac