-
Mam to samo co wy i częsciowo sobie z tym poradziłam.Na apetyt na słodycze dobry jest chrom,w sytuacjach stresowych tez tak nie ciagnie.A nr 2,mam zawsze cała zgrzewke wody minerlanej.Jak vbierze mnei duzy stres jedyne wyjscie zanim rzucicsz sie na jedzienie pic jak najwiecej wody mineralnej i to u mnei gazowanej,szybko i duzo.Po 3 butelkach i zwiazanych z tym kilku godzinach stres powinien ustapic.Nie mowie,ze zawsze ale to mi czesto pomaga.Na niektórych działa tez sport.Jak sie zmeczysz to potem zal ci zjadac słodycze i tracic to co przed chwila wycwiczyłas.
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki