Moje Drogie! Wstałam sobie dzisiaj rano, i tak pomylałam... skoro chcę schudnąć przyzwoicie... i na dłuższy okres czasu (najlepiej na całe życie
)to kurcze przecież nie mogę tak odrazu przejść do 1250
I wymyśliłam że przez ten tydzień jem normalnie tylko że bez kolacji (ostatni posiłek gdzieś o 17) a od przyszłego tygodnia będę zmniejszała liczbę kalorii...
Moze wtedy osiagnę to wszystko na dłuższy czas?? Zobaczymy...
Cały czas proszę o wasze wsparcie
Pozdrawiam
![]()
Zakładki