Wątek: CHCĘ SCUDNĄC=pomóżćie!!!

hej Graace! Jak Ci wczorajszy dzionek minął? mam nadzieję, że dobrze Pozdrawiam :*

Witaj Noemciu!!!
Byłąm wczoraj na urodzinach mojej siostry ciotecznej i oto,co zjadłam...sporo,ale moze ocenisz to jakos i podniesisz mnie na duchu...

2 pomidory z cebulą
talerz bigosu
dwa śledzie w occie
kawałek tortu
kawałek szarlotki

Myślisz,ze o dużo przekroczyłam 1000kcal???

A dziś wybieram sie z chłopakiem,z okazji naszych 5-ciu miesięcy do muzeum Powstania Warszawskiego i na spacerek po Łazienkach!!!


i już lecę do Ciebie!!!

buziaki

no gdyby nie to ciasto to byłoby ok ale przecież raz kiedyś można sobie pozwolić w szarlotce są jabłuszka, więc witaminki śledzie też zdrowe, kapustka, pomidorki też, więc nie jest tak źle - mogłaś w końcu się objeść samym ciastem zapomnij o wczoraj i dzisiaj się pilnuj życzę miłego spacerku z chłopakiem pozdrawiam

W planach mam jeszcze rwerek dzis i spacerek z pieskiem.moze spale...

na pewno ja słyszałam że takie wyskoki od czasu do czasu przyspieszaja przemiane materii więc się nie martw

no to byłoby super...
Na dodatek frustruje mnie mysl,ze nie wiem,gdzie wadzilam moja plyte The Sims2...
nie moge grac,a bardzo lubie...posialam ja gdzies ok.3 miesiace temu,.przeszukalam caly pokoj,nie ma....

a na pewno nie popzyczylam...

jakies pomysly?

hm...no w tym Ci raczej nie pomogę...sama mam często tak że nie mogę czegoś znaleźć

Ja tez czasem mam tak jak wiewiorki: chowaja swoje orzeszki, a potem nie pamietaja gdzie Na szczescie skleroza nie boli :P

widze, że bardzo zaabsorbowało Cię szukanie gry odezwij się - jak tam Ci dzisiaj szło?

Miałam wczoraj mnóstwo zajęć na ucelni. Wróciłam i padłam. A w międzyczasie zjadłąm:
serek wiejski
kanapkę z serkiem i pomidorem
trochę kapusty i pieczeni

no i po 17....
makaron z pomidorami.... prawie 200g makaronu!!! TRAGEDIA!!!

ale wyszłam na intenstywny spacer w deszczu i ćwiczyłam przez ponad 40 minut...moze chociaz troche sie wyrównał bilans...

Od dzis lepiej...juz cwiczyłam 20 minut, na uczelni zjem niewiele i moze pójdę na basen.

A jak Wam idzie?