Lece juz, bo piesek przyniósł mi piłeczkę i ciągnie na spacer.
Dziękuję Wam za dzisiejsze wiadomości. Prawdopodobnie juz sie tu dzis nie pokaze,bo musze sie pouczyc francuskiego i niemca,ale jutro z samego rana się odezwę.

Chcoiaz chyba i u mnie teraz zaczal sie zastoj,albo ja juz roznicy nie widze po ubraniach...

buziaki i miłęgo wieczoru!!!