-
prosze o rady - ok 10 kg do zrzutu :)
Kolejny raz. znowu zaczynam.
tym razem bedzie ok. Zaczynam liczyc kalorie, ogranicze, a pozniej całkiem wyeliminuje słodycze, nie mam czasu ćwiczyc, jestem w klasie maturalnej, siedze w szkole do pozna, nie wiem co ze sobą zabierać, żeby nie przesadzic z kaloriami, chcialabym ok 1000-1500 kcal dziennie zjadac, nie wiecej. Rezygnuje z kolacji, pije duzo wody i herbatek. Dzis niedziela, mysle, ze w 1000 dzis sie nie zmieszcze, przekroczylam 1500. trudno, jutro bedzie lepiej
Czasem skocze na basen, jakis spacer, marsz, bieg.. tak to widze.
jak szybko moge schudnac? znacie jakies "sztuczki" zeby nie chcialo sie slodyczy? czekam na wsparcie ! Pozdrawiam
-
hejka trzymam za Ciebie kciuki bedzie dobrze
ja tez zaczynam ale drugi etap..
a ile wazysz i ile masz wzrostu?
wiek - 22
wzrost - 177
-
sandi87 napewno ci sie udaBardzo madrze myslisz o dietce wiec bedzie wszytsko dobrze a kilogramiki same zlecaTrzmam za ciebie kciuki i pozdrawiam goraco:*
-
równo ze wzrostem, tyle, ze bez 1 z przodu a mierze 170 boje sie ze zaczne podjadac czy cos i latwo nie zleci, ale chcialabym do nowego roku juz pare kg zrzucic, ale ida swieta...
dzieki dziewuchy, ze 3macie
-
Nio ja też właśnie od jutra zaczynam ponownie dietkę bo ostatnia zakończyła się 1 kg ale w górę Moim problemem jest to, że zbyt wiele jem wieczorem i często mam podłamki. Kurcze nie wiem co mam zrobić, żeby w końcu schudnąć...ja praktycznie cały czas myślę o jedzeniu...lub nie jedzeniu. Ale będę próbować tak długo aż się uda. Tez mam do zrzucenia podobnie bo ok 9-10 kg tak bym chciała bo kiedys jak tyle ważyłam to w sam raz wyglądałam i sądzę że to waga idealna dla mojej postury, no może do 55 max.
-
Optymistko, msyel, ze bedzie dobrze ja musze myslec o diecie, bo jak nie mysle, to jem co popadnie,a tak jestem na beirzaco w kaloriach, licze sobie skrupulatnie i dzien dzisiejszy wyniosl mnie 1500 kcal, jutro postaram sie 1000 Mysle, ze jak nie bedzies zliczyc nic sie nie stanie, nei mysl o jedzeniu, lepiej o sporcie, jako o modelowaniu sylwetki. Mysle, ze bedzie ok
-
dzień drugi.
samopoczucie: takie sobie aczkolwiek lekki usmiech na twarzy
waga:0,5kg mniej
śniadaniek.250kcal
obiad: jesczze nie wiadomo, ale mysle, ze skonczy sie na ryżu z kawalkiem miesa, mysle, ze do 400 powinnam sie zmiescic.
kolacja:nie, dziękuję
w ciągu dnia cos jeszcze podjem pewnie, bo nie zasnelabym z glodu.
dzis bawie się w królika, jem salate, bo organizm , zeby ja spalic, zuwywa wiecej energi[kcal] niz dostarcza ona sama ))
ćwiczenia: umycie luster w domu i wszystkie codzienne czynnosci,
jaki ze mnie leń (
-
sandi87 eee tam znowu len poprostu jeszcze ci sie niechce ale zobaczysz niedlugo zaczniesz cwiczyc i naprawde polubiszWiem to po sobie no a ja juz zaraz lece na rowerek i bede potem.Dzionek u mnie dzisiaj spokojny bez zadnycb rewlacji
Buzia:*
-
no ja mam nadzieje, narazie lapie sie wszelkich domowych czynnosci, jak mam zcas, mama sie cieszy mam nadzieje, ze bedzie jak mowisz, dzieki )))
-
Kirden w jakim czasie tyle schudlas? i jak to zrobilas? tez bym tak chciala.........
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki