Witajcie w klubie dziewczyny.Ja tak samo cierpie przez pewnego Drania...Juz kilka miesiacy chociaz ostatnio mialam wiekszego dola bo musialam zrobic cos czego bym nigdy niezrobila ale zostalam zmuszona przez niego...U mnie tez byla wielka milosc i mielsmy byc razem do konca zycia a tu co...Koniec bez zadnych wjasnien...Boze ale faceci sa okrutni ja juz chyba nigdy niezakocham sie w zadnym bo to tylko cierpienieNo ale coz trzeba zyc dalej...i BYC NIEZALEZNA KOBIETA!!!!

Pozdro:*