chociaz kopenhaskiej nikomu nie polecam to mam nadzieje ze wytrwasz. pozniej musisz przejsc na tysiac kalorii. nie ma sposobu( uniwersalnego) jak zapomnuiec o jedzeniu. kazdy ma tutaj swoj wlasny sposob. po kopenhaskiej bedziesz musial sie pilnowac bardzo. pomoze ci tylko samozaparcie, silna wola, a motywacja ...? to juz sam dla siebie bedziesz musial znalezc. napisz cos wiecej o sobie. ile masz lat, wzrostu i wagi?