Mija już 2 lata odkad urodziłam dziecko,w ciązy przytyłam do 80 kg.Po ciązy schudłam do 63 i tu zaczeły sie schody,udaje mi sie schudnąc do 61 kg i waga wraca i ani rusz.Próbowałam cwiczyc,nie jadłam sniadania piłam duzo kawy własciwie zjadałam tylko drugie danie i nic waga nie drgnie.Jak osiągnąc moją wymazoną wage 58 kilo?
mam 170 cm. Nie moge zgubic brzuszka i z tyłka tez nie moge schudnac. Znacie moze jakies dobre czwiczenia na te partie ciała,brzuszki nie działaja.