Oczywiście, że dasz radę!!!
A jeśli nadeszłyby chwile zwątpienia (tfu tfu), to pomyśl, jaką będziesz lasencją gdy już osiągniesz cel
Pozdrowionka

A gdy nadejdzie ochopta na batonik, zrób np. 20 brzuszków, i pomyśl, że żeby go spalić, będziesz musiała zrobić ich jeszcze 10 razy tyle

Pozdrawiam