-
Ojj..
No to noemcia cierpimy razem..
Nie ma to jak widywac sie z partnerem/ukochanym dzien w dzien..
Moc isc do niego/niej kiedy sie tylko chce
moc sie przytulic kiedy ma sie ochote
moc powiedziec "kocham" kiedy ma sie ochote
moc pocalowac kiedy sie pragnie..
NIE MA TO JAK MILOSC NA MIEJSCU
Ehh
3maj sie..
MUSIMY DAC RADE
Ehh
BUZIAK!
-
a mi tez go brakuje mimo iz siedzi wlasnie przy stole...
-
HEYAH megi66dsh
Nom siedzi przy stole ale gdzie?
Tam gdzie mieszkasz czy 300-1000KM od Ciebie ?
-
czasami można być daleko od siebie będąc bardzo blisko...
-
hejhej no wlasnie siedzi przy stole w tym samym pokoju co ja. niestety to facet i on nic nie rozumie. czemu wy faceci tak macie i nie rozumiecie ze my Wsa potrzebujemy? kurde ja nic nie kumam. a mozesz mi jeszze powiedziec czemu on mowi ze christel ma mniejsza pupe wiedzac ze ja mialam bulimie i cos do mnie wrca. i on ma 165 cm i 69 cm i chce schudnac a coja mam powiedziec??
-
mnie tez brakuje kogoś, tylko on pewnie teraz jest w ramionach swojej obecnej... a kiedys to byłam ja... nic dobrze przynajmniej ze on jest szczęsliwy
-
Hej
Wcale nie dobrze ze on jest szczesliwy a nie Ty..
Powinnas walczyc o niego i tyle!
Chyba ze zrobil CI krzywde to.. powiedz sobie
"Eeee tam! Bedzie nastepny.." wiem ze mowie to tak optymistycznie..
Nie mysl ze mi jest latwo.. mi tez jest bardzo trudno.. ja takze jestem LONELY
Pozdrawiam
mis87
-
Elo megi66dsh!
A to masz dziwny okaz faceta
Odnosnie tej pupy to czo sie przejmujesz
ja tam lubie PUPY.. kazda (no prawie.. szkieletorow nie lubie i takich ekhm.. wiesz..) ale Twoja moze byc Hehe
Facet raczej nei jest plcia wybredna.. (wyjatki sa of course..)
Trafisz dobrze to wszystkiz zaakceptuje..
Ja Madzi nic nie wypomnialem!
Nic ze jest za gruba czy za wysoka..
Byla swietna kobieta.. ale znalazla sobie innego (mojego kolege z klasy..)
Nie potrafie patrzec jak ona z nim rozmawia.. czuej do niej niechec..
Nie rozuiem takiego czegos.. ten kolega to jest juz taki tajemniczy ze.. HMM
Szkoda gadac.. Duzo ze soba przebywaja.. ale staram sie nie zwracac na to uwagi.. Mmm
Ale coz.. trzeba zyc..
Pozdrawiam
mis87
-
W sumie nie wiem czyja to wina ze nie jestesmy razem.Była wielka kłótnia jakies 3 miechy tamu. On sie zawiódł na mnie ja na nim. On powiedział, ze mi nie za ufa uz nigdy, (choc nie miał powodów), i ze chociaz mnie kocha to nie mozemy byc razem. Teraz jest z inna dziewczyną juz z nia kiedys był przede mna ,powiedział ze to jego ostatnia szansa na szczeście, a ja bardzo chce zeby był szczęsliwy, moze nie wiesz co czuje, ja juz nie bede z nim nigdy, ale chce zeby był szczesliwy, znam ta dziewczyne jest naprawde fajna ładna, porzadna z niej kobietka, beda szczesliwi i mnie to wystarcza. a ja jakos sobie poradze, teraz jestem na uczelni, jest dobrze, udzielam sie działam dosc aktywnie... ale nikogo juz nie szukam, bo tylko bym go zraniła porównując do jedynego faceta ktorego jestem w stanie pokochac przynajmniej narazie
-
Ojj..
Ja tam mysle ze powinnas jednak poszukac faceta.. nei tylko zeby moc sie przytulic ale zebys mogal siem mu zwierzyc porozmwiac etc..
FACET to jest cenna rzecz.. (nie dla mnie :P)
Dla mnie KOBIETA to jest cenna rzecz
Dziwna sytuacja troszke z Waszego zwiazku.. Hmm
Ja mialem podobnie.. wielka klotnia.. wyzywalem Magde.. bo nie moglem zniesc tego ze nie odzywala sie do mnie..zamilkla.. jakby ucichla.. a z pewnego zrodla dowiadwywalem sie ze spotykala sie z kims innym.. najbardziej mnei zabolalo jak dowiedzialem sie ze to moj kolega z klasy.. kolega ktory siedzi za mna 2 lawki dalej!
Teraz oni sa szczesliwi (tak mi sie wydaje, bo wszedzie razem..) ale cos mam przeczucie ze ona zrobi z nim tak jak ze mna.. Uehh
Nic.. trzeba zyc!
powodzenia!
Nie poddawaj sie!
Dasz rade
na pewno jestes bystra kobietka
3maj sie!
Pozdrawiam
mis87
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki