-
Unikatek doskonale trafiłaś Tutaj napewno sie uda Masz szanse , każdy ma szanse Tylko musisz tego chcieć....zresztą dziewczyny tez Ci to powiedzą, one sa naprawdę super
Napisz nam cos więcej o sobie No i witamy w klubie
Pozdrówka!
-
oczywiscie ze nikt mi tu posta nie zasmieca! no co wy! notsofat nie waz sie tak myslec! ja sie ciesze ze tu wpadacie i rozwiazujemy razem problemy,jak bede mogla pomoc komus to pomoge obojetnie z jakim problemem tu przyjdzie.jowita ma calakowita racje,gdyby nie wy to nie przezylabym na diecie nawet dwoch dni,bo znam siebie i to cud,ze wytrzymalam 5 dni,bo dzisiaj jest wlasnie 5 dzien i mam nadzieje ze bedzie ich o wiele wiecej mimo mojego wczorajszego dola
jowitka dzieki za pocieche,przydala sie....wczoraj bylo zle ze mna i juz chcialam cos wszamac wieczorem ale weszlam tu zanim ruszylam w kierunku lodowki i znowu pomoglo mi forum i wy
kwiatuszku co do akrylu to poprostu musisz dobrze zmatowac ,przystosowanym do tego pilnikiem ,plytke paznokcia,(tylko nie za mocno!) a pozniej posmarowac ja odgrzybiaczem i naniesc akryl,ale jezeli kupilas jakis kulawy akryl to dlatego ci odpadaja,ja stosuje jeszcze odtluszczacz zanim naniose odgrzybiacz i trzymaja mi sie super
-
Ja zamawiałam przez internet ten zestaw i myśle,że jest dobry
Mam odtłuszczacz,ale na grzyb nic niemam-drogie to jest?
Prezentów dalej szukam dla Synusia to kupujemy to krzesełko ze stolikem do jedzenia,dziadkom portret wnuczka,a mężowi...pojęcia miema!!!Patrzyłam na allegro-może kubek ze zdjeciem synka i moim...ale czy to niekiczowate...
pozdrawiam
-
kwiatuszek a nie bylo tego odgrzybiacza w zestawie? normalnie zawsze jest i to i to. u nas takie odgrzybiacze sa w drogeriach rossman,kloppenburg i nie kosztuja duzo, sa w niewiekszych buteleczkach od lakieru do paznokci.powinnas go uzywac,zeby zapobiegac grzybicy ktora moze wystapic i zaatakowac paznokiec,a pamietaj ze grzybica lubi wedrowac i moze zajac wszystkie paznokcie.a pomysl z kubkiem jest ok,tylko moze dorzuc cos jeszcze do kubka,zeby pusty nie byl
-
Zobaczysz Babssy, napewno w przyszłoroczne wakacje wskoczysz w bikini! Uda Ci się wierzę w Ciebie
-
hej unikatek! ile chcesz schudnac skarbie?moze napisz ile masz wzrostu i ile chcesz zrzucic kiloskow? z nami napewno sie uda! tylko musisz szczerze i bez bicia sie przyznawac jak nabroisz w czasie diety wtedy dostaniesz od nas motywujacego "kopa" i pojdzie dalej jak po masle milo cie poznac i zapraszamy do kolka "grubaskow szczuplejacych" wiec do pracy unikatku!
-
hej babssy, czemu zdjęcie zniknęło?
-
No hej Kobietki! Znow zasiadlam sobie przy kubeczku czerwonej herbaty Ehh.. i kolejny dzionek minął, znow z powodzeniem Mowie Wam wszystkim (szczególnie tym które dopiero zaczynają) że po gora 3 tygodniach organizm tak przyzwyczaja sie do diety i ilosci spozywanego jedzonka, że mimo iź jemy tak jak na jej początku , wydaje nam sie że objadłysmy sie jak mopsy Ja juz tak mam...w sumie jem malo a wydaje mi sie że jestem pełna.
To moze byc również zgubne, bo niektore dziewczyny mogą wtedy jeszcze bardziej ograniczyc jedzonko, jednak nalezy z tym uwazać. Najlepiej jeść tyle samo, o stałych godzinkach...no i ćwiczonka regularne. Sukces murowany
Kwiatuszek ten kubek to super pomysł.. To widze że podarki masz juz z glowy Ja caly czas mysle...mysle...
Pozdrowki!!
-
Hej Asiula!Ja narazie mam w planach-jeszcze nic niekupione,musze wrescie iść i zacząć kupować.I właśnie ten kubek chciałam już zamienić na słuchawki i chyba tak zrobie,ale wolałabym kupic to i to-musze policzyć czy mi starczy
Widze,że juz ładnie spadłaś 6kg w ciągu 3tygodni??Czy żle Cie zrozumiałam??
A jak tam Babssy u Ciebie??Juz prawie tydzien...ważyłaś sie??Moja waga tez waży inaczej niz lekarska,ale jak spada to na każdej.Proponuje zważyc Ci sie na starej i zobaczyć,bo chyba czułaś różnice w ubraniach jak pokazało Ci 4kg mniej??
-
Kwiatuszku ja się odchudzam od 5 listopada (heh..ale dokladnie pamiętam tę datę ),więc to już przeszło miesiąć..ale myślś, że nie jest źle...Waga chyba racjonalnie mi spada...podobno 1kg-2kg na tydzień "ubytku" to bezpieczne. Hmm.. możliwe , że znów jest cosik mniej niż na suwaczku...bo dawno sie nie ważyłam..poprostu staram sie o tym nie mysleć, bo kiedyś jak robilam to obsesyjnie, często dopadały mnie doły, w momencie kiedy wskazówka przez np. 2 tygodnie nie drgała :P Ale przecież to także norma, ponieważ przy odchudzaniu tak jest , że sa chwile zastoju a potem wskazówka momentalnie w doł idzie No tak muszę w końcu się zważyc... trochę boję się rozczarowania, ale co tam... więcej nie może być bo dietkę stosuję bezgrzesznie Najwyżej nadal będzie te 75kg, heh a niebawem mam nadzieję , że mniej
No prezenciki fajnie wymyśliłas Zarówno kubek jak i słuchawki są dobre...a obydwa razem - wypasik Ja tam cały czas jeszcze wymyślam. Dla rodziców chyba jednak wspólnie z bratem coś kupimy (tata ineresuje sie antykami, więc coś z tej dziedziny , a mamie marzył sie serwis obiadowo-kawowy - taki z kwadratowymi talerzami - wiecie..takie teraz modne , heh)..no więc zostanie mi tylko dla Brataska coś wyczarować...Jednak tu mam największy problem Co można kupić 27-letniemu chłopakowi Naprawdę nie mam pomysłu... nie chcę jak co roku jakiś kosmetyków (zresztą ma ich pełno) , skarpetek też przecież nie kupię, hehehe :P No nic jak coś mi przyjdzie do głowy to jeszcze sie Was poradzę.
No własnie babssy czekamy na wiadomości od Ciebie o przebiegu dietki Buziaki
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki