Przede wszystkim napisz ile ważysz i ile mierzysz bo może nie ma się co martwić???
Nie wyżywaj się też na mężu, on jest pewnie Bogu ducha winny. No chyba, że zawinił to wal na niego śmialo
Jeżeli nie masz jakiejś diety to po prostu jedz troszeczkę mniej. zamiast całego kawałka ciasta zjedz tylko pół i doceń to, że udało się nie zjeść całego
A poza tym to wszystko wina świąt, napewno