-
Ale centymetry lecą...
Kwiatuszku widzę że podniosłaś temacik to dobrze ale wpadaj do mnie zapraszam
-
Kobietki!
Jesteście??
...u mnie co? Te cale dofinansowanie to wielka lipa...
Wiecie-kase nawet gdybym dostała to dopiero ...w styczniu
Więc ruszyc bym mogła w lutym.
SZOK!!!
Pół roku odcinaja od zasiłku,ubezpieczenia ...i nawet sie pewności niema ,ze kasa bedzie...
Tylko znajde lokal to od razu biore kredyt.
Ile czasu juz zmarnowałam
Az płakać sie chce...i nieraz az ...płacze
Waga mi narazie jest obojętna.Tzn nieobjadam sie,ale tez zbytnio niedietkuje.
pozdrawiam
-
A tak rozgłaszają zeby założyć swój interes to pomogą... guzik pomogą.
Mam nadzieję kwiatuszku że w końcu ci się uda zasługujesz na to. A wagą się nie martw jak już zakładzić będzie to i waga zleci...
-
Cześć Dziewczyny
Nie wiem czy mnie jeszcze pamietacie...Fakt, długo mnie tu nie było, ale nie dlatego ze zapomniałam o Was...Pamietam caly czas...nawet nieraz gdy mialam sekunde wolną wpadałam zeby poczytac...ale czas mi nie pozwalał na odpisanie.
Działo sie u mnie troche, na szczęście teraz juz te,po sie zwolniło. Otóz zostałam przyjeta na stałe do pracy, przejełam wszystkie obowiązki babeczki ,której dotychczas tylko pomagałam i sama sobie jestem "PANIĄ" ..Jedna co za tym idzie, odpowiedzialnośc tez wieksza, no i wiecej roboty. Przyznaję, ze było ostro...załamki i takie tam, jesli cos sie nie udawało (w ciagu trzech tygodzni pracy, chyba ze 4 razy chciałam sie zwalniać hehe), ale teraz jest juz ok
Z forum tez mialam nieraz problemy zeby sie zalogowac..lale i to sie roziwązało. Mam zamiar zagladac jak tylko bede miala czas...
W sprawach osobistych tez juz dobrze...Wkoncu znalazłam TO czego szukałam, a taczej Tego, którego szukałam Jestem happy
No...ale dietka ostatnio mi sie troche pokulała...Co tu bede ściemniala...przybrałam troche na wadze Rozumie sie , ze mam zamiar to zwalczyc i spowrotem wr ócić do 63 a jak sie uda i to mniej...jednak troche wyrzeczen przede mną. Teraz jest ok 70 albo i same 70 Własnie przez te stresy...jak bylo cos źle to cukiereczek maly, albo ciasteczko....poza tym w wakacje byly 3 wesela i inne jeszcze imprezy...tak jakos poszlo z górki...ale w pore sie opamietalam...i spowrotem staram sie ...
Ehhh taki chyba juz moj los - pilnowac sie..bo jesli sie nie pilnuje to łatwo mozna zaprzepaścic to do czego juz sie doszlo...
Dma jakos rade...Grunt to ze mam w koncu to szczescie , ktorego szukalam :P
Uwas tez widze , ze jakos sie kreci...Kwiatuszku - caly czas trzymam za ciebie kciuki i wiem ze bedzie ok.
Tak apropo's dzieci...tez ostatnio zaczelam myslec nad tym...Chcialabym juz miec swojego Brzdaca ...tylko z drugiej ztrony, troche malo czasu, ciągle zaganiana..no i tab praca, która dopiero co zaczęłam...nie chce jej stracic...Eee..zobaczymy jak to bedzie
Narazie pozdrawiam!
Buźki!
-
Asiula jsne,że pamiętamy!!!!
Czekałyśmy tu na Ciebie z utęsknieniem!!!
Jeszcze tylko Persika brakuje
Super,że wreszcie jesteś szczęśliwa!!I z robota też Ci ładnie poszło.
A do wagi sie nie martw.Mi tez troszke doszło
Ale co-w końcu damy rade.
A kim jest ta Twoja nowa miłość?Pisałaś o nim,czy to ktoś zupełnie nowy?
pozdrawiam serdecznie!Wpadaj jak najczęściej
-
co do wagi to sataram sie nie przejmowac..ale jakos ostatnio czesciej o tym myslei staram sie zdyscyplinowac....Fakt najgorzej jeszcze nie jest..ale nie chce aby bylo źle i w pore zapobiec temu Prawda jest taka , ze lepiej czulam sie jeszcze miesiac temu...ważac tyle ile sobie marzylam..Ale co tam...bezie tak
Hmm..miłość, nie wiem czy o Nim pisalam, pewnie tak bo to nie jest w koncu az takie świeze....Dokladnie od 3 miesiecy jestem szczesliwą osóbką...
Poznalam Go 3 miesiace temu i od poczatku wiedzialam , ze to jest TEN :P Fakt, na poczatku nie bylam pewna 100 procentowo, bo przeciez dobrze go nie znalam, ale wystarczyl króciutki okres, zebym sie przekonala :P
Calkiem ciekawa historyjka z tym calym poznaniem ..ale nie bede Wam tu zanudzac....Prwda jest taka, ze przed tym nim go spotkalam zakonczylam wszystkie inne historie, przez które to ciagle mialam doly...Postanowilam sobie, ze narazie przez jakis czas bede sama, nie bede szukala nikogo na sile , bo tak nic nie wyjdzie..No i bach!!!Milosc przyszla sama..nieoczekiwanie :P
Fajnie jest...Zreszta komu ja o tym opowiadam...Przeciez Wy tez juz macie swoich Mężczyzn i wiecie doskonale jakie to uczucie :P
Pozdrawiam ! I obiecuje Kwiatuszku - bede wpadala jak najczęściej
-
Asiulka jak się cieszę że wróciłaś tylko persika brakuje.........
-
Ku......Ku...Kul....
Weszłam na wage po niedzielnym ŻARCIU i jak zwykle mam doła!!!!!!!!!!
Od dzisiaj po raz tysięczny zmniejszam ilość kalorii!!!Trzymajcie kciuki,zeby to byl ostatni raz.
Ja jak dziecko!Opanowac sie nieraz niemoge!!!!!!!
KONIEC Z TYM
Zwłaszcze,że u mnie te pare kilo strasznie widac.Bo nietylko brzuch mi rośnie,ale dosłownie CAŁA puchne...
pozdarwiam
-
u mnie też nienajlepiej załamać się można tak blisko jest jo-jo.
-
Ale sie dzisiaj wkurzyłam.Ja całe życie wszystko robie uczciwie-tzn rzadnych ludzi nieprzekrecam.A tu sie dowiaduje,ze ta dziewczyna o której Wam pisałąm-co razem miałyśmy lokal otwierac-ona fryzjera,a ja solke-i co potem powiedziala,ze tam sklep otwiera(gdy ja juz mialam zgode sanepidu i kase za projekt dana) to sie dzisiaj dowiedzialam,że ona tam solarium otwiera!!!!SZOK!!!Byśmy z nia otworzyli,wyremontowali,a ona by nas pewnie z tamtąd wypieprzyła i sama otworzyla...Co za s***!!!!
Nienawidze takich ludzi!!!
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki