mnie motywuje moje zdjęcie sprzed lat paru, kiedy nei ważyłam 70 kg tylko niecałe 60...

ale MUSI się udać, dziś całkiem owocnie, tylko muszę zmienić tonę nawyków żywieniowych.. niestety wspólokatorka kusi pizzą

idę pod prysznic z cellulitem walka przy okazji trwa