Witam,
rower to jest to ! Ja się dołączam, uroczyście otwarłam sezon rowerowy na początku kwietnia. Kupiłam też licznik, żeby się kontrolować i mobilizować do walki. Pogoda sprzyja, jest idealnie żeby wsiąść na rower i pojeździć w dobrych warunkach (las, poza miastem). Moja serdeczna mówi, że straciła kilkanaście kilo w zeszłym roku dzięki rowerowi właśnie (+ dieta !), a jeździła rekreacyjnie co drugi dzień. I te nogi ! )