Strona 4 z 6 PierwszyPierwszy ... 2 3 4 5 6 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 31 do 40 z 54

Wątek: TYMBARK Fit a South Beach

  1. #31
    makbet jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    17-10-2004
    Mieszka w
    Ełk
    Posty
    34

    Domyślnie

    moje nie są kaloryczne, są zajebiste
    toscik na sniadanie 300kcal jest giciorrrrrr pyszny i wogole
    a kiedys stosując SB po 4 dniach spłaszczyl mi sie brzuch, dzis jest 6 dzien mojej diety SB i brzuch wypykły nadal a i przez tą diete nie moge sie wypróznic :/ odkad ja zaczełam byłasm w toalecie moze 3 razy ! na 5 dni !! nawet tabletki nic nie dają na wypróznienie

  2. #32
    LadyDevil jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Tychy
    Posty
    0

    Domyślnie

    Być może jest za mało błonnika w Twojej diecie i dlatego nie możesz się opróżnić. Z brzuchem to różnie jest, bo to też kewstia w kótrej fazie swojego cyklu jesteś, czasami woda się zatrzymuje lub są problemy z wzdęciami. A do tościka co dajesz?:>

  3. #33
    Awatar natalka86
    natalka86 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    22-09-2004
    Mieszka w
    okolice Warszawy
    Posty
    66

    Domyślnie

    Ja jestem 4 dzień na SB i jestem bardzo zadowolona. Nareszcie nauczyłam się jeść śniadania, dzięki czemu nie łapie mnie wieczorny głod. Łączę SB z 1000 kcal, bo wolę nie przecholować i cały czas jestem najedzona Na mnie odstawienie węgli działa najlepiej, najszybciej wtedy chudnę. I co najważniejsze - zdrowo się odżywiam. Nie mam zamiaru rezygnowac z SB. Problemów z kibelkiem też nie mam a wręcz przeciwnie, co bardzo mnie cieszy

    Makbeta jesz orzechy? Jeśli nie, to zacznij. One naprawdę pomagają przczyścić jelita. Może jakąś kapuchę z grzybami sobie ugotuj. Tania, mało kcal, można się najeść a problemów z wypróżnianiem napewno nie będzie

  4. #34
    xixatushka69 Guest

    Domyślnie

    wiesz, makbet, też mam podobny problem z wypróżnianiem się ale brzuch mi spadł już po 4 dniach myślę, że ci też spadnie, bo tłuszczyk z tej części ciała leci od razu. poobserwuj się dobrze

    a jabłko takie średnie ma ok. 10 g węgli. to co postanowiłaś z tym groszkiem? bo ja przypomniałam sobie kiszoną kapustę - jutro se kupię.

    jak samopoczucie na diecie, oprócz tego, że jest nieco za droga?

  5. #35
    makbet jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    17-10-2004
    Mieszka w
    Ełk
    Posty
    34

    Domyślnie

    no więc zaczne od tego co dzis zjadłam
    śniadanie- jajecnzica z cebulką i serem
    obiad- duzo fasoli <mniam>
    po obiedzie- 1 trójkącić serka topionego light

    planuje zjesc jeszcze jeden trójkącik a na kolacje albo koreczki albo jajecznica
    choć boje sie jeść tyle jaj, moj wujek mówił ze codziennie ich jedzenie nie jest zdrwoe, poniewaz zawierają cholesterol, szczególnie zółtko jest nie zdrowe
    a moze zrobie sobie racuchy z białka ? :> pamietam ze były w miare dobre

    no więc, brzuch obserwuję lecz nie widze zmian, nadal mam 3 oponki
    kiszoną kapustę planuję w tygodniu gdyż kupuje mi ją moja babcia, ma dobre źródło domowej pyszcznejjjjjjjjjjjjjjjjjjjjj kapusty kiszonej
    samopoczucie dobre ale bardzo brakuje mi niektórych produktów np. tosta z twarogiem i dzemem

    orzech jem, fistaszki bo nie ma tam nai tłuszczu ani soli, ale zmian nie widze, moze brzuch mi odstaje bo wszystko zalega w jelitach

    Kapusty z grzybami narazie nie bede gotować, za duzo pracy kapusta i te grzyby są za drogie a nie wiem czy mam jeszcze cos w domowych zapasach.
    Może kiedyś. Narazie zalubowałam się w fasoli JAŚ, zjem ją też jutro, była super.

    A jajeczncia z serem jest o niepo lepsza

  6. #36
    makbet jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    17-10-2004
    Mieszka w
    Ełk
    Posty
    34

    Domyślnie

    LadyDevil, pytałaś o tosty
    ja lubuje sie w tostach z samym serem, czasem dodam szynke tyrolską bo najbardziej mi pasuje, czasem dam cebule, mozna pieczarke, ale pochałam tosty z twarogiem i zimnym dzemem na wierzchu !!!
    to ideał na sniadanie ! są....są.....są.......

    PYCHAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA

  7. #37
    Awatar natalka86
    natalka86 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    22-09-2004
    Mieszka w
    okolice Warszawy
    Posty
    66

    Domyślnie

    Makbet orzechy nie muszą byś smażone czy prażone, żeby miały tłuszcz. One mają tłuszcz naturalny. Każde. Ale dobrze wpływają na trawienie, dlatego warto je jeść.

    Jajka mają dobry cholesterol, który niweluje ten zły, zalegający w żyłach i tętnicach. Ale faktycznie nie można z nimi przesadzać, bo mogą być kłopoty z nerkami (jajka to przecież w większości samo białko).

  8. #38
    LadyDevil jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Tychy
    Posty
    0

    Domyślnie

    makbet co do jajek i cholesterolu, to czytałam w książce o SB, ten doktor, jak mu tam było nie pamiętam, tłumaczył, że wbrew pozorom te jajka nie są takie złe, bo podnosi się zarówno zły cholesterol, jak i dobry, a najważniejsze są proporcje między nimi, więc niby te jajka tak nie zaszkodzą (ja przez 4 tygodnie prawie codziennie po 2 jadłąm i żyję ).

  9. #39
    xixatushka69 Guest

    Domyślnie

    ja mam podwyższony cholesterol, ale jadam jaja dostałam od lekarza zalecenia co jeść a czego nie, ale tam jest data 1998 r...bez komentarzy...

  10. #40
    Awatar natalka86
    natalka86 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    22-09-2004
    Mieszka w
    okolice Warszawy
    Posty
    66

    Domyślnie

    U mnie problemu z cholesterolem sądziedziczne - dziadek po bajpasach, ojciec do końca życia na lekach. A ze mną wszytsko ok Z resztą ja nie wyobrażam sobie życia bez jajek. Czasami trzeba słuchać swojego organizmu, bo on doskonale wie, czego mu brakuje. Nie dotyczy to oczywiście słodyczy

Strona 4 z 6 PierwszyPierwszy ... 2 3 4 5 6 OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •