-
moje nie są kaloryczne, są zajebiste
toscik na sniadanie 300kcal jest giciorrrrrr pyszny i wogole
a kiedys stosując SB po 4 dniach spłaszczyl mi sie brzuch, dzis jest 6 dzien mojej diety SB i brzuch wypykły nadal a i przez tą diete nie moge sie wypróznic :/ odkad ja zaczełam byłasm w toalecie moze 3 razy ! na 5 dni !! nawet tabletki nic nie dają na wypróznienie
-
Być może jest za mało błonnika w Twojej diecie i dlatego nie możesz się opróżnić. Z brzuchem to różnie jest, bo to też kewstia w kótrej fazie swojego cyklu jesteś, czasami woda się zatrzymuje lub są problemy z wzdęciami. A do tościka co dajesz?:>
-
Ja jestem 4 dzień na SB i jestem bardzo zadowolona. Nareszcie nauczyłam się jeść śniadania, dzięki czemu nie łapie mnie wieczorny głod. Łączę SB z 1000 kcal, bo wolę nie przecholować i cały czas jestem najedzona Na mnie odstawienie węgli działa najlepiej, najszybciej wtedy chudnę. I co najważniejsze - zdrowo się odżywiam. Nie mam zamiaru rezygnowac z SB. Problemów z kibelkiem też nie mam a wręcz przeciwnie, co bardzo mnie cieszy
Makbeta jesz orzechy? Jeśli nie, to zacznij. One naprawdę pomagają przczyścić jelita. Może jakąś kapuchę z grzybami sobie ugotuj. Tania, mało kcal, można się najeść a problemów z wypróżnianiem napewno nie będzie
-
wiesz, makbet, też mam podobny problem z wypróżnianiem się ale brzuch mi spadł już po 4 dniach myślę, że ci też spadnie, bo tłuszczyk z tej części ciała leci od razu. poobserwuj się dobrze
a jabłko takie średnie ma ok. 10 g węgli. to co postanowiłaś z tym groszkiem? bo ja przypomniałam sobie kiszoną kapustę - jutro se kupię.
jak samopoczucie na diecie, oprócz tego, że jest nieco za droga?
-
no więc zaczne od tego co dzis zjadłam
śniadanie- jajecnzica z cebulką i serem
obiad- duzo fasoli <mniam>
po obiedzie- 1 trójkącić serka topionego light
planuje zjesc jeszcze jeden trójkącik a na kolacje albo koreczki albo jajecznica
choć boje sie jeść tyle jaj, moj wujek mówił ze codziennie ich jedzenie nie jest zdrwoe, poniewaz zawierają cholesterol, szczególnie zółtko jest nie zdrowe
a moze zrobie sobie racuchy z białka ? :> pamietam ze były w miare dobre
no więc, brzuch obserwuję lecz nie widze zmian, nadal mam 3 oponki
kiszoną kapustę planuję w tygodniu gdyż kupuje mi ją moja babcia, ma dobre źródło domowej pyszcznejjjjjjjjjjjjjjjjjjjjj kapusty kiszonej
samopoczucie dobre ale bardzo brakuje mi niektórych produktów np. tosta z twarogiem i dzemem
orzech jem, fistaszki bo nie ma tam nai tłuszczu ani soli, ale zmian nie widze, moze brzuch mi odstaje bo wszystko zalega w jelitach
Kapusty z grzybami narazie nie bede gotować, za duzo pracy kapusta i te grzyby są za drogie a nie wiem czy mam jeszcze cos w domowych zapasach.
Może kiedyś. Narazie zalubowałam się w fasoli JAŚ, zjem ją też jutro, była super.
A jajeczncia z serem jest o niepo lepsza
-
LadyDevil, pytałaś o tosty
ja lubuje sie w tostach z samym serem, czasem dodam szynke tyrolską bo najbardziej mi pasuje, czasem dam cebule, mozna pieczarke, ale pochałam tosty z twarogiem i zimnym dzemem na wierzchu !!!
to ideał na sniadanie ! są....są.....są.......
PYCHAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA
-
Makbet orzechy nie muszą byś smażone czy prażone, żeby miały tłuszcz. One mają tłuszcz naturalny. Każde. Ale dobrze wpływają na trawienie, dlatego warto je jeść.
Jajka mają dobry cholesterol, który niweluje ten zły, zalegający w żyłach i tętnicach. Ale faktycznie nie można z nimi przesadzać, bo mogą być kłopoty z nerkami (jajka to przecież w większości samo białko).
-
makbet co do jajek i cholesterolu, to czytałam w książce o SB, ten doktor, jak mu tam było nie pamiętam, tłumaczył, że wbrew pozorom te jajka nie są takie złe, bo podnosi się zarówno zły cholesterol, jak i dobry, a najważniejsze są proporcje między nimi, więc niby te jajka tak nie zaszkodzą (ja przez 4 tygodnie prawie codziennie po 2 jadłąm i żyję ).
-
ja mam podwyższony cholesterol, ale jadam jaja dostałam od lekarza zalecenia co jeść a czego nie, ale tam jest data 1998 r...bez komentarzy...
-
U mnie problemu z cholesterolem sądziedziczne - dziadek po bajpasach, ojciec do końca życia na lekach. A ze mną wszytsko ok Z resztą ja nie wyobrażam sobie życia bez jajek. Czasami trzeba słuchać swojego organizmu, bo on doskonale wie, czego mu brakuje. Nie dotyczy to oczywiście słodyczy
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki