Strona 34 z 92 PierwszyPierwszy ... 24 32 33 34 35 36 44 84 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 331 do 340 z 918

Wątek: dzieje się źle.trzeba znów wstać i iść do przodu!kto ze mną?

  1. #331
    court jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    To co? Od jutra rana mam dow ieczora nic nei jeść, aby na każdej imprezie zjeść coś i wypić za zdrowie solenizanta?
    Brakuje mi kopa...

  2. #332
    grubasek1992 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    10-04-2006
    Posty
    79

    Domyślnie

    musisz sie od nowa zmobilizowac do diety! nie ma co sie rozczulac nad sob i zalamywac nad wlasnymi bledami! jutro jest nowy dzien i zaczynasz go z pelnym optymizmem i walczysz o to ze by byl lepszy od dzisiejszego!
    http://www.dieta.pl/grupy_wsparcia/s...?p=154#post154

    waga 55 ;(
    wzrost: 163
    BMI : 20.7
    łydka: 35cm
    kolano: 38cm
    udo: 53cm
    biodra: 86cm
    przed pępkiem: 79cm
    talia: 65cm

    kolejne ważenie 31.07

  3. #333
    court jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Ja już nic nie wiem, jestem zrezygnowana. CO teraz? mam jeść 100kcal na każdy posiłek, aby czasem nie przekroczyć limitu na wieczornej imprezie? A może po prostu na nie nie iść? Dziś znowu dwa piwa i mało dietetyczny dzień:/

  4. #334
    Lauri jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    14-04-2006
    Posty
    9

    Domyślnie

    cholera, wakacje to jest zły okres na odchudzanie. cały czas się coś dzieje. wlaśnie wróciłam ze spotkania klasowego, udało mi się wypić tylko jedno piwo, jestem z siebie dumna kolejny udany dzień co prawda wracałam samochodem, ale co tam. jestem taaaka głoda, ale nic nie zjem (nie o 00:30 w nocy) jeszcze kilka godzin i zrobię sobie jakieś pyszne śniadanko mniaaam.
    Court, nie możesz rezygnować z życia towarzyskiego na rzecz diety. to bardzo trudne spotkać sie z kimś i widzieć jak piją, jak jedzą a samemu nic nie włożyć do ust. Myśle, że w takich wypadkach trzeba poprzestać ja tym jednym kieliszku wina, szampana, czy jednej butelce piwa. Możesz np. zjeść o połowę mniejszą kolację, to wtedy zmieścisz się w limicie. pozatym ,jeśli się ruszasz zaraz po wypiciu, to nie jest źle. wszystko zaraz wypocisz. i pamiętaj nie jesteś spasiona!! przecież twoja waga jest w zupełności odpowiednia, tylko że jak każda, chcesz być chuda a nie normalna. proszę Cię, nie załamuj się <głaszcze> jesteś silna! pomyśl sobie, że nie możesz pozwolić żeby pokusa zapanowała nad Tobą. Nie. Ty jesteś górą, nie dasz się. Od jutra zaczynasz piękną dietkę a na imprezie nie przekraczasz 250kcal. Jak bedziesz wchłaniać nawet te 1200 kcal, to i tak ślicznie schudniesz. Potrzebujesz większego kopa? Przyjedź do mnie, ja Ci chętnie zapodam

  5. #335
    grubasek1992 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    10-04-2006
    Posty
    79

    Domyślnie

    Hej motylki kochane;* ja wlasnie zaraz ide do szkoly a wczesniej postanowilam wpasc i zyczyc wam udanego dnia
    http://www.dieta.pl/grupy_wsparcia/s...?p=154#post154

    waga 55 ;(
    wzrost: 163
    BMI : 20.7
    łydka: 35cm
    kolano: 38cm
    udo: 53cm
    biodra: 86cm
    przed pępkiem: 79cm
    talia: 65cm

    kolejne ważenie 31.07

  6. #336
    Lauri jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    14-04-2006
    Posty
    9

    Domyślnie

    Dzięki i nazwajem :* powodzonka w szkole!
    Co u Ciebie, Court????

  7. #337
    court jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Ja właśnie się obudziłam, wypiłam dwie szklanki wody i wziełam tabletkę Therm Line II:P

    W sumei doszłam do wniosku, że kurcze przez najbliższe dni dieta jest średnio mądra, więc będe jadła sobei normalne śniadanko ( bułka z serkiem beztłuszczowym i np.pomidorkiem), na obiad też coś chudego i później na imprezie. I nie będę sie przejmować..

  8. #338
    Lauri jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    14-04-2006
    Posty
    9

    Domyślnie

    A ja poszłam spać o 1:30 a sie obudziłam o 7
    Też zjadłam bułeczkę Była żytnia, a nigdzie nie pisze ile ma kcal. Wiec licze jak grahamke... I do tego szyneczka, serek z ziołami i czosnkiem i ogórek kiszony
    I teraz piję kawę

    Dobrze mówisz. Zycie jest za krótkie żeby sobie odmawiać wszystkiego. Myślę że trzeba poczekać na lepszy okres, sprzyjający diecie. Bo skoro teraz choćbyś chciała to nie masz możliwości realizować odchudzania, to może dieta nie jest Ci przeznaczona przeczekaj pare dni, czy tydzień, może się coś zmieni. A teraz proponuję poprostu nie przekraczać 1300 kcal przy takiej dawce też się chudnie, a co najważniejsze - nie tyje!

  9. #339
    afrodyta1001 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    11-05-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Witam wszystkich Mnie sie udaje od 3 dni utrzymać 700 kalorii dziennie z reszta zalecone przez lekarza Jestem juz po sniadanku 130,a juz za godzinke II sniadanko 80 Pierwszy dzień był najgorszy:/ ale tu w koncu chodzi o moje zdrowie

    W week szykuje sie wizyta u tesciowej,kucharki z reszta,która piecze pyszne ciasta,ale juz wczoraj jej zapowiedziałam,ze nie ma szans,moze w sierpniu
    Chyba sobie zamroze

    Trzymam za was kciuki i zycze milego dnia

  10. #340
    Lauri jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    14-04-2006
    Posty
    9

    Domyślnie

    Witam Czemu tylko 700 kcal? To strasznie mało... Nie wiem, ja bym rady nie dała... Wczoraj sie męczylam strasznie, bo za dnia zjadłam 700 kcal zeby na wieczór sobie zostawić... No ale to był jeden raz, ale tak codziennie? Masakra...
    Dobrze ze nie mam teściowej hahaha. to w sierpniu czeka Cię niezła wyżerka

Strona 34 z 92 PierwszyPierwszy ... 24 32 33 34 35 36 44 84 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •