Wątek: dzieje się źle.trzeba znów wstać i iść do przodu!kto ze mną?

Hehe czemu ten alkohol musi mieć tylko kalorii? Chociaż lepiej wypić wino już piwo Miłej zabawy na imprezce Mi się zapowiada weekend z polskim, także nigdzie nie ide.

Aż wstyd sie przyznać, ale ja w poniedziałek mam polski ustny, a jeszcze pracy nie mam. Jutro od rana ciężka robota mnie czeka
Tymczasem idę spać. Właśnie wróciłam z imprezy i mam nadzieję, że zmieściłam się w limicie Ale chyba trochę przesadziłam:P Ale nie z kaloriami na szczęście

I jak sie bawiłaś?
No to musisz się wziąć do pracy, bo nie zdążysz! Ja mam już prace napisaną, najgorzej bedzie z nauczeniem się tego na pamięć...

ja jestem obecnie podczas zmagan z praca z polskiego i...idzie ciezko- efekt poimprezy ale dam rade
a jak dzis dietka?

Dzisiaj pięknie zmieściłam się w limicie A jak tam u ciebie?
Ja własnie skończyłam moje plakaty i teraz trzeba się wykuć na pamięć... To bedzie najgorsze. W sumie zalezy mi tylko na tym żeby zdać, bede sie cieszyć jak dostane 10 punktów

W sumei punkty z ustnej na nic nie potrzebne Ja nie moge cos ruszyc, bo utkwiłam na jednej sprawie i ani rusz od niej, bo mam kupe wątpliwości
U mnie narazie wszystkow jak najlepszym porządku- całe szczęście. Mam nadzieję, że bedzie tak jeszcze z 3 tygodnie...

To zostaw to i zacznij robić od końca
Musi być, 3 tygodnie i zero wpadek (ehh czy to możliwe?)
Od miesiąca nie schudłam ani grama Beznadzieja, przecież przez większość dni mieściłam się w limicie...

No bo to tak juz jeste, ze jak co pietay dzien zaprzepascisz diete to nie schudniesz...ale przynajmniej nie przytyjesz
a z polskim to wcale nie takie piekne jak sie wydaje:P
i nie martw sie...ja od jakiego miesiaca tez nic nie schudlam

Ja tez ide z toba nie mozna sie nigdy poddawac, bo inaczej nigdy nie zobaczymy efektow! musimy byc twarde!

a mnie dzis tak kusilo, aby sie poddac, bo jestem sama w domu... a tyle plackow ale stanowczo mowimy jedzeniu NIE