Wątek: SKUTKI diety..

I mnie dopadły skutki diety. I to nawet nie tysiąc kcal, więc w sumie czemu się dziwić...
Uczucie zimna, lodowate dłonie i stopy, wypadanie włosów, problemy z cerą, przez chwilę i z okresem. Coś z oczami, czego powtórzyć nie potrafię- coś z soczewką, skurczeniem ciała szklistego, przez to mi sie to zruszyło czy jakoś tam tak. (pewnie totalne bzdury z tego wyszły). Zmian nastrojów itp nie wliczam, gdyż od zawsze to miałam
Hm... To może ja już przestanę... Pisać przestanę.

Zamieszczone przez kasiasta

przez chwilę i z okresem.

masz szczęście, że tylko przez chwilę. ja nie miałam okresu przez 9 miesięcy! na początku zaczęło się niewinnie - mniej obfite krwawienie, nawet fajnie, potem zanikł zupełnie. po 4 miesiącach poszłam do ginekologa, powiedział, że mam się leczyć, ale nieu niego - u psychologa żadnych hormonów nie polecił, powiedział, że taka młoda dziewczyna nie ma co sobie psuć organizmu. szkoda gadać. 1000 kcal =

a teraz masz juz okres? co zrobilas by go przywrocic?

xixatushka69 - wiem, że na szczęście... To znaczy chyba wiem- bo tak jak mówisz- to było dość wygodne. No tak, lekarz Ci chyba dobrze powiedział, ponieważ to nie było wynikiem jakiś zaburzeń, choroby tylko niejedzenia... Czy teraz masz okres?
Ja mam, chociaż całkiem normalnie to on nie wygląda- ale nie mam pojęcia czy to skutek diety czy czegoś innego...

Problemy z krążeniem.
Puchną mi kostki u stóp muszę iść z tym do lekarza, bo jakby krew nie dochodzi, i jest uciążliwe bo booli
Lodowate ręce- nie wspomne powiedzmy że się przyzwyczaiłam.

Okres- miałam z nim problemy.3 miechy nie było, potem zastrzyki, hormony i wrócił. Ostatnio kilak razy zrzędu miałam, a teraz zobaczymy. Pownien być lada moment jak narazie cicho.

Oj dużo jeszcze innych rzeczy się dzieje.

jestem juz ponad pol roku na diecie...zaczynalam z waga 78 kilo dzis za to waze 62 kilo jestem caly czas na diecie 1200 kalori i nie mam zadnych skutkow diety...staram sie jesc 5-6 posilkow dziennie w tym duzo warzyw i owocow oraz pije duzo plynow.... mysle ze jesli jest dobrze ulozona dieta to nie powinno byc zadnych problemow...

Po diecie 1000 kcal to mam te wszystkie objawy. Caly czas mi zimno (nawet jak inni chodza w krotkich rekawkach to ja musze miec z 2 swetry ;/), sine usta, przy malym wysilku duze zmeczenie, zawroty glowy przy wstawaniu i klekaniu, meszek na ciele, brak miesiaczki od roku(!), wypadanie wlosow, no i chyba najgorsze czyli zmiany nastrojow. Nienawidze tego. Od czasu rozpoczecia diety czyli ponad rok temu jestem strasznie nerwowa.
No i teraz najwazniejsze pytanie: czy warto bylo sie odchudzac?

no jesli masz teraz takie klopoty to chyba nie...

Hmmmmmmmm, ja obecnie dietuję jedząc ok 1400 kcal dziennie i jest ok. Od miesiąca. Często mi zimno, wieczorem śpię w skarpetkach wełnianych od babuni, ale nie przeszkadza mi to zbytnio... Kiedy ostatnio jakieś trzy lata temu schudłam 12kg, zaczęły mi wypadać włosy, co nie było dla mnie tragedią, bo mam ich sporo wyniki badań były w porządku, bo odchudzałam się dość rozsądnie, okres mi nie zanikł.

W zasadzie plusów schudnięcia było kilkakrotnie razy więcej niż minusów, więc opłacało się - moje poczucioe własnej wartości i atrakcyjności wzrosło baaaaaaaaaaaaardzo, co za tym idzie - również humorek był lepszy - mimo że w trakcie trwania diety bywałam rozdrażniona, bo dla mnie jedzonio to superuspokajacz i czasem mi brakowało obżarstwa.

Pół roku temu zaczęłam okrutnie tyć, dobiłam do wagi 76 kilo - dlatego, że bardzo się zaniedbałam, pracowałam dużo, więc jadłam głównie wieczormai i nocą, czasem pierwszy posiłek o 21ej

Teraz znów biorę się za siebie minął mi wiek, w którym marzyłam o figurze wychudzonej modelki, teraz spokojnie starczy mi 64kg przy wzroście 172 4 kg mam juz za sobą, jeszcze 8

pozdrawiam serdecznie

hej, dziewuszki, tak, teraz juz mam okres, ale to dlatego, że przytyłam. sam ginekolog powiedział, ze póki nie przytyję, okres nie wróci. olałam go najpierwm ale potem zaczęłam się zastanawiać...pozłam do endokrynologa - powiedział mi, że problem nie w hormonach, ale w mojej główce - coś mi się zablokowało, że nie ma prawa przytyć.