Wątek: myślicie już o Świętach?

Widze, ze nie tylko ja marze juz o swietach.
Zjem wszystkiego po troche. Na poprzedniej Wigilii mialam 1200 kcal do wykorzystania i sie najadlam, a teraz mam 2000 kcal to bedzie szalenstwo jak nie wiem
Krokiety, pierogi z kapusta i grzybami, barszcz z uszkami, kapusta z grochem, rybka ale nie karp bo nie lubie, KUTIA i ciasta... juz mi slinka cieknie.
Najbardziej na kutie. W tamtym roku nie jadlam to teraz musze skosztowac.

oo tak kutia..... az mi slinka cieknie jak juz wyjde z diety czyli na wiosne poprosze babcię zeby mi kutię zrobila na pewno nie bedzie taka pyszna,bo wiadomo ze siwąteczna ma w sobie takie cos no ale...

Oj... Święta... troche się boje. Cała rodzinka chyba zjedzie, a większości się nie spodoba, to że się odchudzam... Makabra. Pozostaje tylko mieć nadzieje, że nie strace nad sobą kontroli i nie dam sie zlamac

ja chyba sobie odpuszczę trochę diete.fakt wigilia jest eaz w roku no i potem zaraz powrót do dietki.nie ma co.chyba od razu się nie przytyje

słyszałam że przez święta średni przybywa się 400g ale to zalezy.toś nie przytyje wcale a ktoś 2 kilo;( szkoda że to nie dla wszystkich.400g bym przeżyła

uuu ja też się boję, a najbardziej to pierniczków, mogłabym je jeść tonami, co roku robimy ich całą górę (2,5 kg mąki), bo wszyscy je uwielbiają i ja też, ale w tym roku nie będę się mogła nimi obżerać, ale w wigilię pozwolę sobie na kilka

a ja wlasnie wyobrazilam sobie sernik z brzoskwinia... i jeszcze rybka po grecku...gdzie te swieta

mmmm ale sie wszyscy rozmarzyli...... :P ja też!

Ja tak uwielbiam Święta. Jak jest śnieg, cała rodzina przy stole, choinka i ta niepowtarzalna atmosfera.

Może jest coś ze mna nie tak ale nie lubie świąt

swieta sa fajne mozna sie spotkac z rodzina ...najesc dobrych rzeczy ktore specjalnie robi sie na swieta... czas spotkan z przyjaciolmi..ogolnie jest fajnie

no nie każdy lubi Święta.niektórzy z różnych powodów. nie maja rodziny, albo nie taka jak by chcieli. ja kocham świeta tylko u mnie z roku na rok są skromniejsze;(trudno sie mówi. ważne że z rodziną i w cudownej atmosferze.