Strona 7 z 25 PierwszyPierwszy ... 5 6 7 8 9 17 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 61 do 70 z 242

Wątek: masz ochotę sie napchać?wejdź tutaj!zabij kompulsa!

  1. #61
    Inezza jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    19-06-2006
    Posty
    263

    Domyślnie

    temat jak znalazł dla mnie

    jestem na diecie 1000 ale dziś było 1200
    niby nie duży grzech gdyby nie fakt że chce mi się jeść!!!!!!!!!!!!!!!!!!
    nie jestem głodna ale mam ochotę jeść

    ssie mnie w żołądku, chce mi się jeść czekolady, cukierków i innych rzeczy cokolwiek

    niech ten dzień się wreszcie skończy, moze jutro będzie lepiej
    to mój 3 dzień, dwa przetrwałam jakoś w miare bez problemu ale dziś jest bardzo ciężko

    trzymajcie kciuki żeby mi się udało, żebym już dziś nic nie zjadła
    jedzenie precz

  2. #62
    Awatar paulaniunia
    paulaniunia jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    18-06-2006
    Mieszka w
    Łódź
    Posty
    29

    Domyślnie

    trzymaj sie jestesmy z Tobą! za mna tez dzisiaj chodza jakies słodkosci ale nie moge sie poddać! i Ty tez nie mozesz..nie mysl o jedzeniu albo rozplanuj sobie na jutro zebys nie mogła sie doczekać na te pysznosci kótre Cię czekają ja tak robie i czesto skutkuje

  3. #63
    Inezza jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    19-06-2006
    Posty
    263

    Domyślnie

    paulaniunia dziękuję

    nie jest łatwo ale nie dam się, nic już dzis nie zjem

    bardzo dużo schudłaś, gratuluję

  4. #64
    Awatar paulaniunia
    paulaniunia jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    18-06-2006
    Mieszka w
    Łódź
    Posty
    29

    Domyślnie

    sam proces chudniecie nie był dla mnie tak trudny jak wychodzenie z tej durnej diety te kompulsy sa straszne ale uda nam sie w koncu musimy sie wspierać

  5. #65
    xixatushka69 Guest

    Domyślnie

    więc ja przyszłam powiedzieć, że jestem spokojnai wam życze się wyciszyć, wsłuchać w swoje ciało. nie mam ochoty na obżarstwo, nie bedzie kompulsów,. amen

  6. #66
    judy019 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    14-03-2007
    Mieszka w
    Bielsko
    Posty
    0

    Domyślnie Kompulsy

    Witam wszystkich bardzo serdecznie jestem nowa na forum chociaz juz wiele razy tu zagladalam... celem jaki sobie teraz postawilam jest nie tylko zrzucenie wagi ale przede wszystkim NORMALNE ZYCIE... bo za tym najbardziej tesknie...ja juz nie pamietam co to znaczy cieszyc sie zwyklym posilkiem... co to znaczy byc glodnym...jedyne mysli w mojej glowie to jesc, jesc, jesc...najgorsze jest to ze wiecznie ponosze porazki i jestem juz bardzo zmeczona...walcze z moim kompulsywnym objadaniem sie od dawna tzn od kiedy sie zaczelo czyli jakies 4-5 miesiacy temu najgorsze jest to ze jestem calkiem sama w tym wszystkim...jestem teraz w anglii gdzie pracuje jako opiekunka do dzieci i nie mam tu kontaktu z innymi polakami albo z jakimis rowiesnikami (chociaz szczerze mowiac sama sie odcinam bo wstydze sie siebie, wstydze sie tego kim jestem...kim sie stalam). Dzieci ktorymi sie opiekuje sa prawie caly dzien w szkole wiec ja jestem w domku i wtedy zazwyczak sie nudze i poprostu siegam po jedzenie tzn tak sie to zaczelo teraz tylko czekam az wyjda z domu aby cos zjesc...mam tez dobre dni w szczegolnosci weekendy kiedy zazwyczaj jade na zakupy i nie ma mnie calymi dniami w domu i wtedy nie jem i jestem szczesliwa...ale mam juz tego dosc. Za 2 i pol tyg jade do polski na 10 dni i juz teraz sie boje tego pobytu wsytdze sie mojego wygladu...patrzac w lustro widze siebie objadajaca sie i wydaje mi sie ze inni ludzie tez to widza...boje sie za zamiast spedzic te 10 dni wesolo z moja rodzina i przyjaciolmi (bo bardzo za nimi tesknie) bede sie ukrywac bo nie chce aby mnie widzieli w takim stanie...codziennie zadaje sobie pytanie co sie ze mna stalo...czemu upadlam tak nisko...mysle ze przeszkadz mi fakt ze jestem straszna perfekcjonalistka i chce aby wszystko bylo cacy zwlaszcza ja. Postawilam sobie bardzo wysoko poprzeczke i teraz nie umiem jej przeskoczyc i to mnie zabija od srodka...Wiem ze wiele osob cierpi na ta chorobe... nie jest ona tak znana jak bulimia czy anoreksja ale jest rownie powazna...Ja od 5 dni znow walcze..i poza wczorajszym dniem, kiedy to znow sie objadalam, wszystkie inne dni byly super Pisze tego posta bo chce zapytac czy jest ktos kto chce podjac walke ze mna jak to mowia w tlumie zawsze razniej...hehehe... mysle ze wzajemne wspieranie sie i pisanie o sobie i swoich problemach moze pomoc...zwlaszcza ze zarowno ja jak i Ty wiesz jakie to uczucie kiedy sie objadasz i mysle ze takie wzajemne wsparcie moze bardzo pomoc czekam na odpowiedz Caluje i pozdrawiam

  7. #67
    Awatar paulaniunia
    paulaniunia jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    18-06-2006
    Mieszka w
    Łódź
    Posty
    29

    Domyślnie

    samo bycie na tym watku to juz walka
    ja sobie to obiecuje ciagle raz jest lepiej raz gorzej
    wyczytalam gdzies ze jedzenie przed lustrem odstrasza przed opychaniem sie..ale ile wtym prawy
    zycze Ci wytrwałosci
    pisz tu kiedy bedziesz chciala znow sie napchac zawsze znajdzie sie ktos kto chetnie udzieli Ci pomocy!

  8. #68
    kasiula288 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    05-08-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    ja wczoraj do 1500 dojechałam. ehh ale cio tam

  9. #69
    xixatushka69 Guest

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez kasiula288
    ja wczoraj do 1500 dojechałam. ehh ale cio tam
    nie obraź się, ale jeśli to ma byc kompuls, to ja tutaj więcej nie wchodzę

  10. #70
    cing jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    19-02-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    moj brzuch zaraz eksploduje.ale ja musze jesc.

Strona 7 z 25 PierwszyPierwszy ... 5 6 7 8 9 17 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •